Gettor

Zabite gnolle (trzy szereregowe) miały przy sobie po jednej sakiewce z pieniędzmi, w sumie zebrało się 120 gp. Dowódca natomiast ma przy sobie trzy czarne onyksy (onyksy? onykse? onyx? )
Kto robi za drużynowego skarbnika?

@Kawalorn:
Zwierząt jako takich nie widzieliście, jednak były ślady: saren, dzików, niedźwiedzi/sowoniedźwiedzi, koni/centaurów/satyrów (wyglądają niemalże identycznie, zwłaszcza kiedy tylko przechodzisz bez sprawdzania ich dokładniej).
Przeczucie Dragomira podpowiada, że rzeczy które chciałyby wam zrobić krzywdę będzie w okolicy więcej niż królików i wiewiórek

@Nami:
Wykrycie magii wykazuje w okolicy (poza tym co mają twoi towarzysze ) obecną słabą aurę transmutacji... jakieś 7-8 metrów pod ziemią. Ostrożna inwestygacja okolicy wykazuje, że pod jednym z kłębowisk krzaków jest wilczy dół głęboki na kilka metrów, a na jego dnie jakieś humanoidalne zwłoki...

@Wszyscy:
Pobieżną inwestygacją okolicy znaleźliście kilka metrów na południowy wschód od miejsca potyczki (skąd przybiegły szkielety wilków) kilka zwłok: dwa truchła wilka, jedno czarnego niedźwiedzia i trzy (całkowicie nagie) ciała szarych elfów. Szacujecie, że zwłoki są w różnych stadiach rozkładu (truchło niedźwiedzia jest świeże; ciała elfów mają co najmniej kilka dni, może tydzień; wilki ciężko ocenić).

 

Kawalorn

Na jaką przyczynę śmierci wskazują ślady na ciałach?
Te ciała są w dość różnych miejscach, czy może coś wskazuje na to, że położenie tych ciał jest nieprzypadkowe, może ktoś coś przytachał?
Gdyby potrzebne do tego było bardziej fachowe oko w drużynie niż Dragomira (może strażniczki?), to może przyjrzy się temu z własnej inicjatywy, a jak nie, to Dragomir pyta.

Jeżeli Furia (a może raczej Nami :P) tak sprawdza, kto ma coś magicznego, to Dragomir ma płaszcz, łuk i kołczan. W dodatku co nieco w plecaku. Nie wiem, czy Furia to widzi, ale to nie tajemnica: pojemna torba i wieczna latarnia. Jest jeszcze plączonożny worek - nie wiem, czy to coś jest magiczne.

 

Gettor

Ze śladów wynika, że zginęły od ran kłutych i ciętych.
Są ułożone na wspólnym stosie, więc o "przypadku" raczej nie może być mowy - ktoś je tu przytachał.

 

Plomiennoluski

Kobuz w sumie też się będzie grzecznie świecić, skoro jest zakuty w zbroję, to od stóp, po czubek głowy, a do tego jeszcze miecz.

Ciekawe miejsce na składowanie przyszłych ożywionych szkieletów.

Ja bym poprosił w takim razie o rzut na wiedzę arkana, odnośnie zaklęć ożywiających zwłoki / szkielety. Potem metodycznie zniszczy resztki gnoli, oddzielając kończyny i miażdżąc czaszki.

Kowal będzie prosił o uleczenie, strzała musiała się gdzieś między płytki na nogach zaplątać plus gryzienie wilczka nie pomogło.

No, a potem mogę się pokusić o jakiegoś posta.

 

__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...

Kawalorn

Dragomir również pomyślał tu o nekromancji i dlatego sam miał ucinać kończyny znalezionym ciałom (po Płomyk napisał tylko o gnollach). Następnie jednak pomyślał, że lepiej będzie ten stosik podpalić, bo uprzednim ewentualnym zabezpieczeniu przed wywołaniem pożaru w lesie.

 

Sayane

Aldona skarbnikiem!!

Ja mam pytanie czy jesteśmy daleko od miejsca zabicia podróżnych oraz rozumiem, że na tym terenie gnole normalnie nie występują, tak?

Odnośnie świetlikowania Aldona ma mag. halabardę, pierścień i zbroję z tego co pamiętam.

 

Gettor

To jesteś od teraz odpowiedzialna za pilnowanie ile skarbów dotąd zrabowaliście, bo MG tego nie zapisuje

Podróżni zginęli na szlaku - mijaliście to miejsce zanim nie zboczyliście wgłąb mhrocznego lasu.
Gnolle istotnie nie występują na tym terenie

 

Kawalorn

Początkowo sam o tym pomyślałem, ale ten entuzjazm jest niepokojący... :P

P.S. A, Dragomir jeszcze szuka strzał. Tych, które sam wystrzelił (może choć ta od spudłowania ocalała) i od gnolla dowódcy.

 

Sayane

Mówiłam, żebyście się przyzwyczajali

A poważnie to miałam na żywo drużynę, która NIC nie zbierała, skutkiem czego Aldona na 4 czy 5 poziomie miała majątek jak na 10tym. "Zaradność" jest jej integralną cechą i na pewno jej tego tu nie pozbawię, nawet jak niebiańsko-anielska parka będzie kręcić nosem
Ale jest uczciwa, spoko Łapówek też w straży nie brała

 

Kawalorn

Jakże to? To wypaczenie idei gier RPG! TAK SIĘ ROBI!
O, I JESZCZE TAK!

Hmm... Ty tak twierdzisz. :P

A propos zbieractwa - właśnie, Gettor, co z uzbrojeniem przeciwnika? ;p