|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
11-10-2017, 16:17 | #361 |
Reputacja: 1 | Na razie to głównie przypomnienie, że taka opcja jest, dla całej reszty. Na początek starczy na robienie bimbru na własny użytek, ale docelowo, trzeba będzie to mocno rozbudować. Edit Kane będzie się starał zidentyfikować łuskę znalezioną przy kurchanów, możliwie dokładnie. Może się nawet za jakiś czas przyda jako składnik.
__________________ Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości... Ostatnio edytowane przez Plomiennoluski : 11-10-2017 o 16:25. |
11-10-2017, 16:29 | #362 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Do wykorzystania przy tworzeniu magicznego przedmiotu lub mikstury z dowolnym efektem podbijającym KP typu mage armor. | |
11-10-2017, 19:06 | #363 |
Reputacja: 1 | Karczma to idealne miejsce na meline dla kogoś kto umie warzyc piwo, a nawet je szmuglowac. Właściwie gdyby wyłożyć kasę i kupić którąś z obecnych, mamy i meline i ciekawe miejsce na start dla innych poszukiwaczy przygód. Jeśli zainwestować nadwyżkę w składniki do piwa, na oktoberfest będzie w ślimakach krasnoludzkie piwko.w każdym razie pasuje na początkowy syndykat zbrodni |
12-10-2017, 11:20 | #364 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Odpisałem w Dokumencie. PS 3 Pytanie do Was, więc nie chowam do spojlera. Jak się zapatrujecie na minizasady, które: - dzielą zaklęcia na białą, szarą i czarną magię i za używanie czarnej (oraz szarej w złych celach) prowadzą czaromiota (niezależnie czy magii tajemnej czy objawionej) do zguby (koszmary, aura nieufności, mutacje, itd.) - przydałoby mi się coś takiego settingowo, bo póki co to jest Dziki Zachód, - pozwalają czaromiotom rzucać więcej zaklęć niż mają komórek, tj. nadużywać mocy z ryzykiem zrobienia sobie mniejszej lub większej krzywdy (powiedzmy 50% szans że zaklęcie po prostu nie wyjdzie, 50% szans że coś się stanie). Wracając do gry - deadline na ogarnięcie zakupów: damy radę ugrać to w komentarzach do końca tygodnia? | |
12-10-2017, 11:26 | #365 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Druga opcja mi się podoba. PS. Czuję sposobność na wykorzystanie background feature Może nawet Dagonet rozpocznie własne śledztwo | |
12-10-2017, 11:28 | #366 | |
Reputacja: 1 | Co do posiadłości, to chyba bierzemy to co zaproponowałeś, plus piwnica pod całym budynkiem. Plus ktoś zaufany do obsługi jak już domek będzie gotowy. Na sprzęt jaki możemy sobie zażyczyć nie mam pomysłu. Domyślam się, że nic magicznego nie kupimy A jest sprzęt "mistrzowski" jak w 3ed? Że daje +1 bez magii? Potiony Light Cure? Bezglutenowe! Co do magii, to mogło by być ciekawiej, ale że nie mam magii jako postać więc mój głos raczej mniej się liczy. Ale dając takie opcje magii, daj też coś niemagicznym. Jakieś ryzykowne manewry --- edit: Cytat:
| |
12-10-2017, 11:40 | #367 | |
Reputacja: 1 | Podział na białą, szarą i czarną magię byłby po zaklęciu, nie po szkole magii, gdyż w obrębie takiej nekromancji mamy spare the dying, jak i finger of death czy create undead. Łatwo powiedzieć które jest które. Ognistą kulę jak i inne blasty wrzuciłbym do szarej magii, bo wiadomo - liczy się cel zaklęcia. Przeciw praworządnie dobremu paladynowi albo zwykłemu zjadaczowi chleba - dostajecie punkt degrengolady. Przeciw poplecznikom Iuza - bez konsekwencji. Broń dobrej jakości (dająca +1 do trafienia) kosztowałaby 8 razy więcej niż w cenniku, a najlepszej jakości (dająca +1 do trafienia i +1 do obrażeń), kosztowałaby 8 razy więcej niż broń dobrej jakości, czyli standardowy longsword to 10 gp, dobrej jakości 80 gp, najlepszej jakości 640 gp. Oczywiście w Ślimakach będzie raczej trudno kupić cokolwiek takiej jakości. To nie jest dobre miejsce na shopping. Mieczyków ani dobrej ani najlepszej jakości nie będzie. Takie podstawowe potiony leczenia 1000 gp. Też raczej nie do zdobycia w Ślimakach. Kampania przewiduje, że na naprawdę duży shopping jedziecie do dużego miasta albo stolicy (co aż tak ryzykowne nie jest, bo to nie dzicz z 3 ogrami za każdym zakrętem, tylko w miarę cywilizowane królestwo). W kwestii miksturek warto też inwestować we wspomniane laboratorium. Może listę zakupów i listę sprzedaży wrzućcie na Dokument, pomiędzy scenami - będzie tam łatwiej wszystko ustalić. Cytat:
Na trzecim poziomie będziesz tym battle masterem lub eldritch knightem lub cavalierem (jak wyjdzie nowy splatbook) - dostaniesz. Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 12-10-2017 o 11:50. | |
12-10-2017, 11:50 | #368 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
To nisza dla nas Takie potiony w hurcie powinny być tańsze, może utargowało by się i po 900gp za sztukę, przy zakupie 100 sztuk :P | |
12-10-2017, 11:51 | #369 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Choć według mnie jesteście naprawdę optymistyczni co do popytu. Za 900 gp trzeźwo myślący awanturnik najmuje bandę popleczników. e. Rzuciłem kością i jedna potion of healing jest do kupienia w tym miesiącu za wspomnianą kwotę 1000 gp. Kontynuujmy zakupy na Dokumencie, w którym gramy. Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 12-10-2017 o 12:02. | |
12-10-2017, 12:08 | #370 |
Reputacja: 1 | Odnośnie magii - nie planowałem robić arcane trickstera więc generalnie z punktu widzenia Angusa - jest to bez różnicy. Byłby fun IMO widzieć, jak ktoś się stacza jak w Warhammerze w otchłanie chaosu, albo staje się niepoczytalny jak w Zewie Cthulhu. Biorąc to, co zaproponował Clutterbane za pierścień, każdy ma ok. 900gp(lub równowartość) w monecie, razem mamy 4500gp na nieruchomości, i 4500gp jako inwestycja w sklep. Urny i skarabeusza też można mu opchnąć - jeśli nie ma już gotówki, można spróbować u jubilera, a urnami zainteresować lokalnego magika, jeśli niziołek nie weźmie. Z opcji aby pozbyć się nieco szybciej gotówki - Angus zajrzałby po wizycie u kupca do niziołka jubilera i zamienił swoje monety na kilka kamieni szlachetnych. Mniej noszenia, łatwiej upilnować, a warte tyle samo. Od razu wydajmy te 4500gp na nieruchomości i towary. Zacznijmy budować coś w rodzaju karczmy-faktorii-warsztatu i tyle. Ostatnio edytowane przez Asmodian : 12-10-2017 o 12:10. |