Witam Was moje drogie owieczki. Wiem długo mnie nie było. Przepraszam, że wyparowałem bez słowa. To był burzliwy czas dla mnie. Miałem trochę problemów osobistych, urlop i ogólnie kilka czynników złożyło się na moją nieobecność.
Do sesji nie powrócę, bo wykrzesanie z siebie weny jest dla mnie na chwilę obecną trudnym zadaniem. Mag dokończy jednak sesję (chwała jej za to!). Prawdopodobnie zrezygnuję z życia forumowego, wyłączając moją sesję solową, do której będę zaglądać z przypływami weny i chęci na pisanie.
Mam nadzieję, że zrozumiecie i wybaczycie.
__________________ A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny! |