lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu DnD (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/)
-   -   [Pathfinder RPG] Dziwne Wieki (18+) (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/17969-pathfinder-rpg-dziwne-wieki-18-a.html)

Sindarin 10-02-2020 14:58

Kennick milczał przez chwilę, analizując wypowiedzi doktora i tworząc w głowie konkretną teorię. Informacje, które dotąd otrzymywali, wydawały się tworzyć dość jasną całość - Zandalus musiał być w jakiś sposób związany z tymi dziwnymi bytami, którymi interesował się dyrektor i Lowls, a sprowadzenie tu księgi poszukiwanej przez spotkanego wcześniej złodzieja najpewniej było katalizatorem do całej tej katastrofy.
Śledczy skrzywił się, słysząc pytania Umorliego i Arthmyna. Najwyraźniej błądzili z głowami w chmurach.
- Z pewnością był... gdzie możemy go znaleźć? - zapytał cicho - Lowlsa zapewne tu nie było od dawna, a dyrektor jest już nieosiągalny -

Asderuki 10-02-2020 17:30

- Ano przecież znaleźliśmy dyrektora w tym pokoju z płodami... - na samą myśl Imra aż zadrżała. To było obrzydliwe ponad wszelkie granice.

- Jego już o zdanie nie zapytacie. Orientujecie się co to za książka może była? Lowls zapewne nic dobrego nie mógł przesłać dyrektorowi skoro taki... nietypowy był. Co on w ogóle miał z tym Za... khm no ten. To gdzie może byśmy znaleźli naszego wspaniałego Zandalusa?

Wojowniczka dodała swoje trzy grosze i zaczęła się zastanawiać czy powinna się w ogóle cokolwiek więcej odzywać. Nerwowo łypnęła w stronę pacjentów czy jej słowa ich jakoś nie zaniepokoiły albo zdenerwowały.

Slan 14-02-2020 19:57

Doktor wzruszył ramionami
- Hasertona nie było tu od długiego miesiąca. W sumie nikt nie lubił wizyt jego i innych arystokratycznych dupków. Ale kupował obrazy Zandalusa… Tamten człowiek był kiedyś ponoć podróżnikiem, wiecie tym od lochów i ruin. Ale gdy tu wrócił był nieustannie w stanie katatonii… Chyba, że spał. Wtedy krzyczał i płakał. Było mi go żal. Ale malował obrazy, koszmarne rysunki jakiegoś nienaturalnego miasta. Ale Haserton kupował wszystkie, więc nie dość, że zakład zarabiał, i jeszcze nie musieliśmy na nie patrzeć. Było mi go wtedy żal, ale teraz. Widzicie jak tu jest. Ponoć użęduje kilka pokoi za kuchnią, ale trudno się doń dostać, a pilnuje go kobieta, która gołymi rękoma dusiła ludzi…. Ta księga to Łańcuchy Nocy… Nie wiem gdzie jest. rzekł doktor.

Asderuki 15-02-2020 16:08

Imra spojrzała na pozostałych pytająco.
- To co? Od razu do kuchni idziemy czy najpierw upewniamy się, że heretycy umrą? - choć zadała pytanie wprost to była ciekawa czy to jakich słów użyła będzie jasne tylko dla jej towarzyszy. W końcu dla tych co podążali za tym całym Zandalusem to Winter była heretyczką. Miała nadzieję, że nikomu więcej coś takiego do głowy nie przyszło.

Sindarin 18-02-2020 11:18

- Nie wiemy, ilu to heretycy, a ilu to przypadkowe ofiary czy niegroźni szaleńcy - Kennick pokręcił głową. Zdecydowanie wolał zająć się problemem w jego zarodku, może skoro prawdopodobnie to Zandalus odpowiada za te wszystkie wydarzenia, to powstrzymanie go sprawi, że niektóre problemy rozwiążą się same?
- Chodźmy do kuchni

Kaworu 18-02-2020 18:56

- Popieram. Kuchnia - powiedział Umorli. Nie wiedział, czy potrafiłby zabić tych heretyków. Znaczy, być może byli źli, ale jakby się zastanowić, to byli tylko ofiarami sytuacji, w której się znaleźli i w sumie się nie różnili aż tak bardzo od reszty uwięzionych na Planie Śnów? Ciężko stwierdzić, ale zabicie ich - zwłaszcza, gdy jakby nie patrzeć okazali im gościnę - nie wydawało mu się czymś, co jego boska patronka mogłaby wesprzeć.

Kerm 18-02-2020 19:04

Zabijcie wszystkich, bogowie rozpoznają swoich.
Zasada była znana, ale Arthmyn nie uważał, by była słuszna, dlatego też zgodził się z towarzyszami gdy trwała wymiana poglądów na temat tego, dokąd należy się skierować.
- Idziemy zatem do kuchni - powiedział.

Asderuki 18-02-2020 22:00

Imra westchnęła ciężko. Została przegłosowana i tym razem nie zamierzała robić nic pochopnie... o ile żaden z tych fanatyków nie zastąpi im drogi.

- Nim pójdziemy, doktorze czy powinniśmy uważać na coś szczególnego? Jakieś specyficzne niebezpieczeństwa? No i nie pogardzilibyśmy też kierunkiem do kuchni...

Slan 25-02-2020 14:46

Doktor skrzywił się.
- Jedno z palenisk jest nawiedzone, gdy wszystko zaczęło się walić wrzucono naszego szefa kuchni Calabrena Runeslauba do kotła. Potem ktoś go zakopał w ogrodzie, ale jego duch nawiedza palenisko. Lepiej się doń nie zbliżać. Zaznaczyliśmy kamieniami miejsce, od którego upiór zaczyna działać. Z kuchni można się dostać do miejsca teraz gotujemy Dalej znajduje się podwórze ale tam czasem grasuje czarny skrzydlaty cień. W naszej gotowalni znaduje się przejście do obszaru, gdzie grasują ghoule… ale stamtąd też przybywa mgła. Zandalus ponoć ofiarował dar swoim ulubionym sługom, ale niewiele o tym wiem. Kilka godzin temu ghoule odcięły kontakt z mistrzem, ale mało kto o tym wie. Nie atakują tylko ulubienicy zandalusa, Aggry i to ona dostarcza rozkazy od niego… ale ponoć ghoule mają króla… może zostanie waszym sojusznikiem…
Tymczasem Szczurak zajrzał do środka namiotu.
- O, tu jest trochę bardzo świeżego jedzonka – popatrzył na pacjentów.

W kuchni
Drużyna ruszyła do kuchni. Pomieszczenie było częściowo zawalone, ale nadawało się do użytku. Jeden kociołek bulgotał choć nie było pod nim ognia. Otoczony był kręgiem kamieni. Na południu znajdowały się drzwi.

Kerm 27-02-2020 15:43

Arthmyn cierpliwie i z uwagą wysłuchał tego, co mówi doktor. Słowa nie były zbyt zachęcające, ale dostarczały wiele informacji o okolicznych terenach. Czy raczej znajdujących się w okolicy kłopotach i przeciwnościach, na jakie można się natknąć.
- Dopiero idziemy po świeże mięso - odparł na "odkrywcze" stwierdzenie szczurołaka.
Jeszcze tego by brakło, żeby szczurowaty nadgryzł jakiegoś pacjenta...

* * *

- Zdecydowanie nie mam zamiaru sprawdzać prawdziwości słów doktorka - powiedział, nie podchodząc za blisko do kamiennego kręgu. - Zresztą uważam, że wściekły duch kucharza raczej nie będzie posiadał interesującej nas wiedzy.
Lekko się uśmiechnął, po czym ruszył w stronę drzwi.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:40.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172