|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
23-11-2006, 12:18 | #81 |
Reputacja: 1 | Azael - Tylko od razu nie wypalajcie: "gdzie są Cieniście Złodzieje", dobra? Może przedtem usłyszymy coś ciekawego...- powiedział. Odpiął sakiewkę z pasa i wsadził ją sobie głeboko do kieszeni. Położył na niej rękę i ruszył za Badallem do karczmy. |
23-11-2006, 12:28 | #82 |
Reputacja: 1 | Krdik - Tralalala, nie bądź taki mądry - powiedział tak aby nikt go nie słyszał - Naprawdę ? - dodał z lekką nutą sarkazmy, po czym ruszył za Badallem i Azaelem do karczmy. Mam nadzieję, że dobrze nam tam pójdzie. |
23-11-2006, 15:14 | #83 |
Reputacja: 1 | Karczma była obskurna i brudna-stoły,ławy i ochydny barek zbite były z krzywych desek.Większość osób w karczmie nosiła kaptury,była pół orkami lub dziwnie ubranmi ludźmi lub półludźmi. Za barem jakiś pół ork czyścił dzban po piwie. |
24-11-2006, 12:46 | #84 |
Reputacja: 1 | Badall Ruszył prosto do baru. -Nalej mi piwa - rzekł do barmana, po czym odwrócił się i popatrzył co robi reszta jego kompanów. Nie rozglądał się dalej po sali, ale próbował podsłyszeć jakieś rozmowy. |
24-11-2006, 13:44 | #85 |
Reputacja: 1 | Pólork spojrzał na niego z niechęcią. -eee,korona?-Zapytał głupio |
24-11-2006, 15:54 | #86 |
Reputacja: 1 | Badall - Będzie piwo, będzie korona - odpowiedział po czym sięgnął do kieszeni i wyjął jedną monetę,którą rzucił ją na ladę. |
25-11-2006, 11:09 | #87 |
Reputacja: 1 | Ork podniósł brwii tak wysoko że prawie przykryła je jego czupryna -aaaa,eeee dobrze-wybąkał.Wziął kielich który właśnie czyścił(nadal brudny) i nalał do niego piwa z jakiejś obskurnej beczki. Podał napój krasnoludwi. -w czymś jeszcze mogę panu służyć??? -zapytał |
25-11-2006, 13:25 | #88 |
Reputacja: 1 | Krdik Krasnolud również ruszył do baru, po drodze rozglądając się na wszystkich. Gdy podszedł do baru, zamówił sobie piwo, pokazując, iż ma czym zapłacić. - I co o tym sądzisz ? - zapytał Badalla |
25-11-2006, 15:02 | #89 |
Reputacja: 1 | Badall - Może zobaczymy co nasz pan przemądrzalski wymyśli - odpowiedział mu po czym chwycił kielich z piwem i zrobił parę łyków. - A my na razie obserwujmy i "delektujmy" się tym wspaniałym piwem - |
25-11-2006, 20:43 | #90 |
Reputacja: 1 | Edenvard Szybkim krokiem wszedł do speluny i rozejrzał się uważnie. Stanął przy drzwiach i spoglądał na przyjaciół. Nieudolnie zaczął gwizdać znaną bogowie wiedzą komu melodyjkę która naszła go ostatniego razu w kloace. Spojrzał wymownie na swoją broń i powrócił do nicnierobienia połączonego z obserwacją otoczenia. |