[D&D] Niespokojne Czasy -komentarze - Strona 8

**Kerm** · 18-11-2008, 20:25

Z tym, że ja miałem na myśli polankę, na której są pozostali gracze (tam poszedł Ronan),a Ty wysłałeś mnie na polanę z ogniskiem

Nie ma sprawy, dostosuję się

Sobol_WPIA · 18-11-2008, 22:06

Następnym razem jak będę miał wątpliwości to wcześniej spytam się przez prywatną wiadomość.

**Kerm** · 23-11-2008, 11:51

Cytat:

Napisał RyldArgith

Przez chwile stała naprzeciwko Ronana aby zobaczyć jego reakcje, po czym przeszła na jego prawą stronę, z zamiarem obejścia go i udania się w dalszą drogę do ruin.

Najwyraźniej niektórzy nie są zainteresowani współpracą...
Dopóki nie przerodzi się to w otwarty konflikt, to da się przeżyć

nothing1nothingowicz · 23-11-2008, 19:06

Nie takie zatwardziałe sztuki "skłaniało" się do współpracy. Zimny i ciemny pokój, światło lampki skierowane na oczy, 2 może 3 doby bez snu i będzie śpiewać jak na koncercie "Eurowizji" :P

**Kerm** · 26-11-2008, 20:30

Cytat:

Napisał nothing1nothingowicz

Nie takie zatwardziałe sztuki "skłaniało" się do współpracy.

Pewnie nawet te 3 doby nic by nie dały...
Mam wrażenie, że ta jest nastawiona negatywnie do całego świata.
Słowa powiedzieć nie można, bo od razu się obraża. I ta chęć zemsty...

Jak to dobrze, że inni o tym nie wiedzą, bo liczba aktywnych graczy zmniejszyłaby się o jedną osobę

Muszę się zastanowić, jakimi słowami powitać kobietę, która jak głupia pcha się w takie niebezpieczne rejony

**Kerm** · 03-12-2008, 11:45

Mój post jest już prawie gotowy. Pojawi się, jak tylko skonsultuję pewne sprawy z MG.
Proszę cierpliwie poczekać.

**Kerm** · 10-12-2008, 07:43

Post poszedł.

Cytat:

Napisał Kerm

Nieznajoma przeszła obok, obrzucając całą czwórkę nieprzyjaznym spojrzeniem.

Ten fragment bynajmniej nie jest narzucaniem zachowań innemu graczowi.
W razie potrzeby zostanie zmieniony.
Na: "obojętnym"...; "nie zaszczycając...";
czy co tam zostanie zapisane w poście RyldArgith'a.

Sobol_WPIA · 13-12-2008, 15:15

Może być nie zmieniaj.

RyldArgith · 19-12-2008, 10:34

Sorka ale miałem walnięty dysk

Już napisałem posta.

**Kerm** · 22-12-2008, 21:40

Chciałem się upewnić...
Straciliśmy kolejnego gracza? Tak szybko?

EDIT:
Jeśli dobrze rozumiem, widzimy właśnie stwora, który pożywia się resztkami Mirandy?

22-12-2008, 21:40	#80
Kerm Administrator Reputacja: 1	Chciałem się upewnić... Straciliśmy kolejnego gracza? Tak szybko? EDIT: Jeśli dobrze rozumiem, widzimy właśnie stwora, który pożywia się resztkami Mirandy? Ostatnio edytowane przez Kerm : 22-12-2008 o 21:54.

18-11-2008, 20:25	#71
Kerm Administrator Reputacja: 1	Z tym, że ja miałem na myśli polankę, na której są pozostali gracze (tam poszedł Ronan),a Ty wysłałeś mnie na polanę z ogniskiem Nie ma sprawy, dostosuję się

18-11-2008, 22:06	#72
Sobol_WPIA Reputacja: 1	Następnym razem jak będę miał wątpliwości to wcześniej spytam się przez prywatną wiadomość.

23-11-2008, 19:06	#74
nothing1nothingowicz Reputacja: 1	Nie takie zatwardziałe sztuki "skłaniało" się do współpracy. Zimny i ciemny pokój, światło lampki skierowane na oczy, 2 może 3 doby bez snu i będzie śpiewać jak na koncercie "Eurowizji" :P

03-12-2008, 11:45	#76
Kerm Administrator Reputacja: 1	Mój post jest już prawie gotowy. Pojawi się, jak tylko skonsultuję pewne sprawy z MG. Proszę cierpliwie poczekać.

13-12-2008, 15:15	#78
Sobol_WPIA Reputacja: 1	Może być nie zmieniaj.

19-12-2008, 10:34	#79
RyldArgith Reputacja: 1	Sorka ale miałem walnięty dysk Już napisałem posta.