[Komentarze] W poszukiwaniu eliksiru - Strona 6

Cohen · 24-10-2010, 22:09

Zlitujcie się, Picard zaraz będzie miał wklęsłą czaszkę.

Aschaar · 24-10-2010, 22:54

Cohen wygrałeś.

Cohen · 24-10-2010, 23:19

Widzę, że dla niektórych bardzo ważne jest, by cały internet wiedział, że to absolutnie nie oni są idiotami, tylko ci inni. Ci drudzy. Wrogowie.
Dobra, spoko, mnie to tam rybka. A teraz dawaj mi koronę, ale taką naprawdę ekstra.

Efcia · 25-10-2010, 11:36

Po niżej poziomu piaskownicy, przynajmniej takiej prawdziwej już dawno zeszliście.
Natomiast tej metaforycznej, to jeszcze nie, ale i tak nie silcie się. Oni są lepsi od was.

Kelly · 27-10-2010, 10:26

Terminu nie podaję, bowiem jak widać, to nie ma sensu. Po prostu piszcie.

Marcus – opisujesz bitwę, jako ostrą, krwawą etc. ponieważ udało się wam początkowo zaskoczyć przeciwników siły są dość wyrównane, ale powoli zdobywacie przewagę. Zrób ładny opis do momentu, gdzie jestes przekonany, że wygracie. Przeciwników zostało na nogach może 8iu, a was ok 12-u. Wódz przeciwników walczy z Flamią i obydwoje siebie szachują walcząc tak szybko, ze praktycznie widzisz, ze to jakby inna kategoria umiejętności.

Kenneth – twój opis powinien się skonczyć w momencie rozpoczęcia ceremonii Bhaalitów. Opisz tez początek, ale nie więcej. Rozmowa z tamtym gościem urywa się tak, ze jeżeli zechcesz, możesz mu jeszcze zadawać pytania, tylko daj znać na prywatnych wiadomościach, ze chcesz to zrobić, to odegramy to na doku.

Igan – powiedz, co planujesz zrobić, wtedy powiem, co się dzieje

Yllatris – wiesz, co trzeba

Aschaar · 27-10-2010, 17:39

W takim układzie - jeżeli nikt inny za Elisys nie idzie - dojdzie do jakiejś rozmowy.

Aschaar · 01-11-2010, 19:23

Do której rano można dociągnąć posta?

Ah, i ogólnie, która jest godzina kiedy Igan ponownie wychodzi z domu kapłanki?

Kelly · 06-11-2010, 23:55

Posty powinny być dociągnięte do wieczora następnego dnia, nawet, gdyby miało być napisane, ze się nic nie robi tylko grzebie w nosie.
Czasowo tak, jak post Cohena.
Wyjątek Noraku, ale on wie, co ma pisać.

Co do godziny, obojętnie. Powiedzmy, gdzieś koło 2iej.

Aschaar · 26-11-2010, 19:00

Post jest z cyklu beznadziejnych, za co przepraszam, ale przynajmniej dokumentuje to co Igan zamierza dnia następnego.

Kelly · 27-11-2010, 21:52

OK, jak jednak mówiłem chciałbym, że post był doprowadzony do wieczora następnego dnia. Czyli chyba najlepiej, jakbyś napisał post jak owe plany zostały zrealizowane.

25-10-2010, 11:36	#54
Efcia Reputacja: 1	Po niżej poziomu piaskownicy, przynajmniej takiej prawdziwej już dawno zeszliście. Natomiast tej metaforycznej, to jeszcze nie, ale i tak nie silcie się. Oni są lepsi od was. __________________ - I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała. - W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor. "Rycerz cieni" Roger Zelazny

24-10-2010, 22:09	#51
Cohen Reputacja: 1	Zlitujcie się, Picard zaraz będzie miał wklęsłą czaszkę.

24-10-2010, 22:54	#52
Aschaar Banned Reputacja: 1	Cohen wygrałeś.

24-10-2010, 23:19	#53
Cohen Reputacja: 1	Widzę, że dla niektórych bardzo ważne jest, by cały internet wiedział, że to absolutnie nie oni są idiotami, tylko ci inni. Ci drudzy. Wrogowie. Dobra, spoko, mnie to tam rybka. A teraz dawaj mi koronę, ale taką naprawdę ekstra.

27-10-2010, 10:26	#55
Kelly Reputacja: 1	Terminu nie podaję, bowiem jak widać, to nie ma sensu. Po prostu piszcie. Marcus – opisujesz bitwę, jako ostrą, krwawą etc. ponieważ udało się wam początkowo zaskoczyć przeciwników siły są dość wyrównane, ale powoli zdobywacie przewagę. Zrób ładny opis do momentu, gdzie jestes przekonany, że wygracie. Przeciwników zostało na nogach może 8iu, a was ok 12-u. Wódz przeciwników walczy z Flamią i obydwoje siebie szachują walcząc tak szybko, ze praktycznie widzisz, ze to jakby inna kategoria umiejętności. Kenneth – twój opis powinien się skonczyć w momencie rozpoczęcia ceremonii Bhaalitów. Opisz tez początek, ale nie więcej. Rozmowa z tamtym gościem urywa się tak, ze jeżeli zechcesz, możesz mu jeszcze zadawać pytania, tylko daj znać na prywatnych wiadomościach, ze chcesz to zrobić, to odegramy to na doku. Igan – powiedz, co planujesz zrobić, wtedy powiem, co się dzieje Yllatris – wiesz, co trzeba

27-10-2010, 17:39	#56
Aschaar Banned Reputacja: 1	W takim układzie - jeżeli nikt inny za Elisys nie idzie - dojdzie do jakiejś rozmowy.

01-11-2010, 19:23	#57
Aschaar Banned Reputacja: 1	Do której rano można dociągnąć posta? Ah, i ogólnie, która jest godzina kiedy Igan ponownie wychodzi z domu kapłanki?

06-11-2010, 23:55	#58
Kelly Reputacja: 1	Posty powinny być dociągnięte do wieczora następnego dnia, nawet, gdyby miało być napisane, ze się nic nie robi tylko grzebie w nosie. Czasowo tak, jak post Cohena. Wyjątek Noraku, ale on wie, co ma pisać. Co do godziny, obojętnie. Powiedzmy, gdzieś koło 2iej.

26-11-2010, 19:00	#59
Aschaar Banned Reputacja: 1	Post jest z cyklu beznadziejnych, za co przepraszam, ale przynajmniej dokumentuje to co Igan zamierza dnia następnego.

27-11-2010, 21:52	#60
Kelly Reputacja: 1	OK, jak jednak mówiłem chciałbym, że post był doprowadzony do wieczora następnego dnia. Czyli chyba najlepiej, jakbyś napisał post jak owe plany zostały zrealizowane.