18-07-2014, 10:59 | #281 |
Reputacja: 1 | Skrypt to raczej nie. Zebrałem wszystkie rzuty 4d6 z tej sesji, które do tej pory padły i oto rozkład wyników: 1 - 63 2 - 70 3 - 65 4 - 71 5 - 64 6 - 64 Całkiem normalnie to wygląda. Rzucić za Ciebie mogę, ale w obecnej sytuacji i tak muszę to zrobić jawnie, bo jak wyjdzie za dobrze, to będzie że podciągam, żeby Cię udobruchać / przekonać.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |
18-07-2014, 11:16 | #282 |
Reputacja: 1 | Campo Viejo, Stalowy Magnus broni się przeciwko 6. Rzut -1, postawa pomysłowa +3, razem 2. Różnica 4 na niekorzyść broniącego się, ale punktów losu brak, żeby coś podbić. Tor presji pusty, więc żeby zaabsorbować 4 obrażenia, to trzeba wziąć umiarkowaną konsekwencję, co zgodnie z ustaleniami oznacza zakończenie konfliktu dla postaci. Podduszony Magnus dostał palcem w oko. Tego było już za wiele, więc postanowił udawać zemdlonego do końca starcia, co nie było takie trudne, bo był nieziemsko wyczerpany a dodatkowo w jednym oku ciemność widział. Stalowy, wielkie dzięki za grę! Anonim, Marrrt Shackleton rzut -2, postawa siłowa +3, darmowe wywołanie dwuręcznego żaka +2, sztuczka szaklające uderzenie +2, sojusznik Hans +1, razem 6. Bojan w opałach...
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |
18-07-2014, 14:07 | #283 |
Reputacja: 1 | Chyba dobry moment żeby moja postać fabularnie zeszła ze sceny, troszkę to przeciagamy, nie żebym się źle bawił
__________________ Pływał raz po morzu kucharz w rękach praktyk był onana a załoga się dziwiła skąd w kawie śmietana |
18-07-2014, 14:13 | #284 |
Reputacja: 1 | Poczekam na rzut Campo
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin |
18-07-2014, 16:11 | #285 |
Reputacja: 1 | Jak mogę to używam jeszcze PUNKT LOSU. |
18-07-2014, 20:43 | #286 |
Reputacja: 1 | Anonim, Marrrt Jasne, możesz wydać punkt losu, choćby z tytułu swojej koncepcji ogólnej. Jeśli to, co wyczyniasz nie jest barbarzyńskie, to już nie wiem, co jest. Ponadto Marrrt jeszcze nie rzucił, więc z tego tytułu też nie ma przeszkód. Zatem Bojan mierzy się z 8. MistrzKamil, Świetna decyzja! Umykasz karczmy taszcząc Mercedes. Oczywiście co tam się dalej wydarzyło (czy Mercedes się od razu ocknęła, czy też zaszło to tak daleko, jak w Kill Billu), to już nie wnikam. Dzięki wielkie za grę! Marrrt, Wiem że czekasz na rzut Campo - jestem z nim w kontakcie i wiem, że pamięta o tym a zwleka tylko ze względu na to, że wyjaśniamy kilka kwestii mechanicznych mających znaczenie dla jego deklaracji.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |
18-07-2014, 20:58 | #287 |
Reputacja: 1 | Veto! Długi chce wyjść? Niech wychodzi, ale od Mercedes łapy precz. |
18-07-2014, 21:01 | #288 |
Reputacja: 1 | Spokojnie. Możemy założyć, że zaraz za progiem karczmy się ocknęłaś i długo i dokładnie tłumaczyłaś grabarzowi, jak niecnie zamierzał postąpić. Będzie ok? Ewentualnie po prostu wyśliznęłaś mu się jeszcze w karczmie, po czym Długi stwierdził, że lepiej jednak szybko czmychnąć.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. Ostatnio edytowane przez dzemeuksis : 18-07-2014 o 21:19. Powód: Nowy pomysł |
18-07-2014, 23:53 | #289 |
Reputacja: 1 | No to ja też wydam punkt losu na wrednego wykidajłę
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin |
19-07-2014, 00:05 | #290 |
Reputacja: 1 | Anonim, Marrrt O żesz, 6 różnicy z samych rzutów... Mam drobne wątpliwości co do tego podbicia punktem losu, bo to, co robisz, nie jest akurat jakoś szczególnie wredno-wykidajłowe, ale skoro płacisz, to niech będzie. Rzut +4, siłowa +2, wredny wykidajło +2, razem 8, czyli remis. Remis przy ataku oznacza, że ten nie ranił celu, ale atakujący zyskuje okazję. Interpretuję to w ten sposób, że potężne uderzenie zostało jakimś cudem zatrzymane przez Bojana, ale on aż przy tym usiadł. Shackletonowi dopisuję okazję Nad siedzącym Bojanem z rozbujanym żakiem w łapach.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |