31-12-2014, 11:43 | #11 |
Reputacja: 1 | -Na nich! Jan dobył miecza i kopnął ostrogami konia który ruszył z głośnym kwiknięciem. Syknęła strzała wypuszczona przez siostrę i pierwszy łotr padł z przeszytym gardłem. Kat uniósł się w siodle i opuścił topór kładąc kolejnego. Jak tymczasem zaszarżował na dwóch kuszników, z których jeden unosił właśnie broń, składając się do strzału. Rabuś dostał prosto w twarz, jucha prysnęła wysoko w górę. Szczęk kuszy i świst bełtu był ostatnią rzeczą jaką usłyszał. Ostatnio edytowane przez Asmodian : 04-01-2015 o 10:29. |
06-01-2015, 09:43 | #12 |
Reputacja: 1 | Jan Briezen Srogi padł w walce z bandytami. Jego kat również został zabity. Jego siostra została zgwałcona i zamordowana. W tej walce Jan nie pokonał ani jednego bandyty, przez co jego ród utracił prestiż. Nową głową miał zostać jego młodszy brat, jednak został zamordowany. Ród Briezen upadł. Sav White Raven Kruczy Bękart -Wasza wysokość.- Powiedział ludzki doradca -Aby móc rekrutować łuczników musimy zbudować strzelnicę. Jak inaczej nauczymy ich strzelać? Za waszym pozwoleniem możemy rozpocząć jej budowę.- Winnicka została wybudowana. 6 wina zostały wysłane do twoich sojuszników. Po 3 dla każdego. Morgana Eleonora Allae Rogata Na miejscu oczekiwały cię trzy postacie.Młoda kobieta z kruczoczarnymi włosami z kapturem na głowie. Ubrana w zwiewne ubranie. Miała zielone czujnie obserwujące okolicę oczy. Drugą osobą był starszy mężczyzna. Miał siwe włosy i zarost. Jego lewe oko przesłonięte było opaską. Natomiast drugie o szarym kolorze wpatrywało się w ciebie. Mężczyzna był przy tym ubrany w ubranie ze zwierzęcej skóry.. prawdopodobnie jeleniej. Drugą osobą stojącą po środku był młody i wysoki mężczyzna z blond włosami i lekkim zarostem na twarzy. Jego niebieskie oczy tak jak jego towarzyszy obserwowały okolicę, ale on wydawał się.. bardziej spokojny. Chyba jako jedyny z tej trójki nie patrzył na ciebie wilkiem. Choć starzec również nie wyglądał złowrogo, jedynie ta kobieta.. Ale nie miałaś czasu się zastanawiać. Mężczyzna wystąpił na przód i cała trójka ci się ukłoniła. Mężczyzna spojrzał ci w oczy i powiedział. -Sądzimy, że potrzebujesz sojusznika pani. A my chętnie ci pomożemy. Wybacz za ten list, nie miał brzmieć tak nieprzyjemnie. Ale niektórzy z nas nie mają wyczucia. Pozwól, że ci się przedstawie. Nazywam się Patrick, moja towarzyszka nazywa się Kinga, a towarzysz Gregor. Mamy wiele spraw do omówienia.- Powiedział mężczyzna i się uśmiechnął. Zauważyłaś w nim coś dziwnego, ale nie wiesz co. (Rozmowę możemy kontynuuować na docku) Ulfwassar Eranaris Odpis zrobię, gdy Rycerz Legionu otworzy temat na docku i przeprowadzi tam dialog z minotaurem. Link do docka proszę wysłać na pw. |
12-01-2015, 09:48 | #13 |
Reputacja: 1 | - Tak, tak, zajmijcie się tym - powiedział Sav sącząc wino. Na dzisiaj wypił już go chyba wystarczająco, ale cóż, powstrzymać się nie potrafił. Tak już miał i tyle. - Poza tym, trzeba zwiększyć wydobycie drewna. Strzały i łuki trochę uszczuplą nasze zapasy.
__________________ Cóż może zmienić naturę człowieka? |