10-01-2015, 18:23 | #121 |
Reputacja: 1 | Jeśli chcesz odpowiedź w komentarzach, to stwierdzam że nie ma problemu. Chyba że chcesz odegrać scenkę nie mniej, jeśli chodzi o przygotowanie do wyprawy, jest w stanie wydać ogromne pieniądze. |
10-01-2015, 18:29 | #122 |
Reputacja: 1 | Scenka nie jest potrzebna, jeszcze byśmy się pokłócili znowu |
10-01-2015, 19:19 | #123 |
Reputacja: 1 | Można już tworzyć scenki zaciągania się na wyprawę?
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
10-01-2015, 19:28 | #124 |
Reputacja: 1 | Myśl ze gm nie będzie mial nic przeciwko |
10-01-2015, 20:03 | #125 |
Reputacja: 1 | archiwumX, Cao Cao Dokładnie, byle z wyczuciem (zasady są w pierwszym komentarzu). Chronologia może być w tym fragmencie sesji przepleciona, to nie szkodzi. Rozumiem, że ja nie jestem tu potrzebny? Earendil Posortowałem wylosowanych rekrutów po torze presji (zgodnie z wymaganiem wytrzymałościowym) i... ciekawe rzeczy wyszły. Ale to jeszcze będę się odzywał w tej sprawie.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |
10-01-2015, 20:29 | #126 |
Reputacja: 1 | Jak masz jakiś pomysł na załączenie nas do sesji to chętnie skorzystam.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
10-01-2015, 21:17 | #127 |
Reputacja: 1 | archiwumX Nie wiem, czy dobrze się zrozumieliśmy, mnie raczej chodziło, że jak nie muszę, to się wolę nie mieszać. W przypadku Lukrecji jest zresztą wprost w KP napisane, jak się dostała na statek. Można podmienić oficera Carla Bowmana na kogoś z postaci graczy (po uzgodnieniu, rzecz jasna). Może to być któryś ze specjalistów - ich ranga na statku jest wystarczająca, żeby móc dokonać tego typu "protekcji". Można ich przyrównać do chorążych marynarki (stopień podoficerski), którzy sprawowali funkcje nawigatorów, artylerzystów, kapelanów, cyrulików, płatników oraz zajmowali inne pomocnicze stanowiska na okrętach. Jeśli nie zdecydujesz się na związanie losów z postacią któregoś gracza, to Carlem Bowmanem będzie BN, porucznik, który spośród dziesięciu kandydatów najlepiej spełnia kryteria nakreślone przez komandora. Zatem... Earendil Skoro okazja sama się napatoczyła, to od razu rozstrzygnijmy kwestię porucznika nie-gracza. Wylosowałem na to stanowisko dziesięciu BNów o statsach minimum tak dobrych, żeby miało sens, że są/aplikują na porucznika. Jednak patrząc na ich aspekty, to wyraźnie tylko jeden z nich spełniał kryterium posłusznego i lojalnego człowieka z wojska, tyle by wartował i świecił przykładem podkomendnym. Przypadkiem statystyki też ma całkiem niezłe na tle pozostałych. Więc ochrzcijmy go Carlem Bowmanem, w nawiązaniu do KP Lukrecji, już bez względu na to, czy ona zdecyduje się dostać na statek dzięki jego protekcji. Zatem, jeśli wola, możecie wspólnie zaimprowizować jakąś scenkę, albo wrzucić suchy opis tej sytuacji. MistrzTrzechMieczy, archiwumX Oczywiście dodam Was zaraz do sesji, żebyście mieli możliwość się już też tam wypowiadać. Zapomniałem zupełnie o tem, ale właśnie pomroczność mnie opuściła.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |
10-01-2015, 21:29 | #128 |
Reputacja: 1 | Nie widzę za bardzo potrzeby scenki, choć jeśli archiwumX będzie chciał, to mogę pogawarić. archiwumX: mam jeszcze pomysł, co powiesz na to by Lukrecja prowadziła dziennik raportów komandora? On jest niepiśmienny, nie wiem jak z Bowmanem, ale najęcie cywila do takich rzeczy jest chyba zrozumiałe i tłumaczy jak porucznik dołączył ją do załogi. |
10-01-2015, 21:36 | #129 |
Reputacja: 1 | Może być, ale założenia Lukrecji są takie, że Lukrecja i dany oficer będą mieli mały układ, który daje obojgu szansę na relatywnie szybkie wzbogacenie. Komandor zamierza brać udział w części lądowej, jeśli tak, to wchodzę, ale co do sceny, tak się, że to Lukrecja szuka kontaktu.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
10-01-2015, 21:46 | #130 |
Reputacja: 1 | Kasa, kasa, kasa książę musi sie wyplacic |