Asenat

Krasnolud przedstawi się z Courtesy.

Potem będzie siedział i milczał z godnością na trait Secretive.

W końcu mimo wszystko uzna, że wypada (i grzecznie by było) dać jednak głos, więc zrobi to grzecznie. Courtesy.

 

Marrrt

Hilly będzie bardzo starała się być niewidoczna zza Malborna licząc na to, że spojrzenie Lorda Elronda pominie ją i w efekcie, formalnego przedstawienia dokona za nią Malborn (trait Small).

Jeśli elfie oko Elronda wyłuska ją z strażnikowego cienia, hobbitka wysunie się do przodu, wyciągnie elfi kamulec zza połów kamizeli i cicho powie, że wcale nie chciała go zabrać, tylko... pożyczyć. I że już oddaje. (Courtesy)

Wisdom jako temat przewodni.

 

__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin

Asenat

Malborn chyba nie ma wyboru. Właśnie został rzecznikiem bandy

 

Campo Viejo

Malborn nie musi sie w zasadzie przedstawiać, bo pomieszkiwał w Rivendell, ale do interakcji chce wiedzieć czego używa. Rzecz jasna standardowo użyć można do rozmowy: Courtesy, Song lub Awe. Do niewinnego, delikatnego ciągnięcia za język: Riddle. Inne jak Persuade, do przekonywania do swoich racji, etc.

Rozliczę po wypowiedzi kymila. Aczkolwiek, choć trait small akceptuję do czasu zajęcia miejsc na krzesłach, to brak osobistego przedstawienia się Hobita po bezpośredniej prośbbie Elronda uznam jako porażkę. Secretive Thyriego równiez zaakceptuję, choć uzywanie tego trait niekoniecznie ma w tym kontekście pozytywne konotacje.

 

__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill

Marrrt

Po bezpośredniej prośbie Elronda oczywiście się przedstawi (Courtesy). Hilly nie jest dybiącym na Elronda asasynem. Zwyczajnie zawstydziła się i onieśmielała przed jedną z najpotężniejszych istot w Śródziemiu. I niech Elrond nie będzie taki skromny i niech nie udaje, że nie wie o co cho

tym bardziej, że jakiś dajmy na to Strażnik, mógł wypaplać, że Hilly potraktowała synów Elronda jako garderobian;D

 

__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin

Asenat

A niechajże nie ma. Thyri nie ma ochoty wychodzić ze swojej skorupy. Bo za bardzo nie rozumie o co cho - i po co został wezwany. Tak po prowadzie to już kuca siodłał, żeby podjąć przerwaną wyprawę, a tu co...

 

kymil

Malborn przedstawi się z Courtesy. Zobaczymy co wypadnie .

 

Campo Viejo

Ok kymil, a potem do interakcji?

 

__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill

kymil

Interakcja Courtesy, chciałem Song, ale po namyśle nie widzę tego fabularnie .

 

Campo Viejo

OK.

Master Thyri:

Courtesy: TN14: 2 + 6*,2 = 10

Secretive: jeden zwykły sukces za trait; jedna porażka za niekoniecznie odpowiednie zachowanie względem Lorda Elronda

Courtesy: TN14: 6 + 4,6* = 16*


Miss Hilly:

Small: zwykły sukces i porażka, za próbę unikania przedstawienia się

Courtesy: 3 + 6*, 5, 4 = 18*


Malborn:

Courtesy: 1 + 5 = 6

Courtesy: 4 + 2 = 6

--

Dotychczasowe sukcesy: 6

Dotychczasowe porażki: 4

Koniec tolerancji. Więc jeśli ktoś chce obrócić jakąś porażkę w sukces przez Punkt Nadziei to śmiało.

--

Mart, tu chodzi o preferencje BNa przy social encounters a nie to czy obiektywnie BG zrobił źle czy dobrze. Gdyby Elrondowi bardziej pasowało, aby rzecznik przedstwiał wszystkich (co jest częste w systemie), to byłby inaczej. BG, o ile mają cynk lub znają BNa, albo zdadzą pomyslnie Insight, nie wiedzą za bardzo co preferuje BN, a co nie. Dlatego próba uniknięcia osobistego przedstawienia przez Hilly jest potraktowana również jako porażka.

Asenat, spoko, ja rozumieszm i szanuję decyzję. Ale w oczach tego elfa, który opiekuje się Śródziemiem od tysięcy lat, okazywanie mu "braku zaufania" przez secretive, po prostu obniża przy okazji tolerancję.

To są po prostu mechanine ujęcia szerszego kontekstu. Dopiero po skończonym encounter widzimy jak poszło w całkształcie.

Teraz możecie pisać posty. Będę potrzebował info czy ktoś wydaje PN za encounter + odpowiedź na ostatnie pytanie z posta (z podanym common skill please). Te rozliczenia już nie będa miały mechanicznego wpływu dla decyzji Elronda, ale mogą mieć jakieś inne znaczenie

Ewentualnie, mogę nie uznać używania mechanicznego tych traits, a wtedy nie ma 2 sukcesów, ale i nie ma dwóch porażek. Wasza decyzja. Wtedy jedziemy dalej, bo sie zrobi miejsce w tolerancji. U Thyriego zasoby courtesy są już wyczerpane. U Malborna też. Hilly ma jeszcze jedną próbę wtedy z tej umiejki jakby co. Inne skills czekają

 

__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill