19-11-2016, 14:40 | #511 |
Reputacja: 1 | Thyri pozostałe umiejki do testowania ma na 0. |
19-11-2016, 15:08 | #512 |
Reputacja: 1 | To może Lorelei przetestuje Hunting. |
19-11-2016, 18:00 | #513 |
Northman Reputacja: 1 | Wybór nie jest łatwy. Thyri faktycznie nie byłby najlepszym wyborem w tej sytuacji. Lorelei ma 2 rangi w Hunting, ale przypominam, że przy statusie "weary" na k6-tkach liczą się tylko 4,5,6 a 1,2,3 są traktowane jako 0. Po za tym ma bardzo mało Endurance, bo tylko 6 i 8 Nadziei. Hilly zaś ma jedną rangę Travel, ale nie jest "weary", ma 15 nadziei, pełne Endurance. Malborn jest weary, ale po dwie rangi w Stealth i w Hunting, 6 Endurance i 8 Nadziei. Rzucam więc dla elfki, może się uda, a jak nie uda, to poczekam na decyzję Marta, czy później rzucać dla Hilly, czy dla Malborna. Lorelei: 5 +4,4 (-1PN +5) = 18 Wspólna studzienka PN = 2 Udało się. Piszę posta zatem. EDIT: Uda się opuścić Wrzosowiska. Wkraczając w Zimne Góry (czyli witające ich chłodno pagórki), podejmijcie decyzję czy stajecie na dłuższy odpoczynek, czy nie. Był jeden test podróży, oblany przez Lorelei i Malborna. U BNa była runa Saurona wymuszając hazard episode i po rozliczeniu wyszło, że przewodnik zaprowadził was w jakieś miejsce nawiedzane przez jakieś zjawy. Dzięki traitowi Malborna Seen the Unseen zdołał ostrzec i w porę oddalili się, ale każdy złapał 1 automatyczny Punkt Cienia. Malborn oblał test Lore, więc nie wie nic więcej na temat tych zjaw. Napisałem, że ten Cień najbardziej odbił się na Thyrim, tylko dlatego, że teraz poziom jego Cienia zrównał się z jego poziomem Nadziei. Krasnolud ma więc status Miserable i nie może korzystać z wydawania Punktów Nadziei do czasu aż się tego pozbędzie (złapie stopień wady lub oczyści się z cienia, odbuduje nadzieję, etc.). Jeżeli podczas tego statusu wypadnie mu na jakimkolwiek rozliczeniu runa Oka Saurona, to będzie miał epizod Bout of Madness.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 19-11-2016 o 20:48. |
22-11-2016, 16:24 | #514 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
22-11-2016, 17:25 | #515 |
Reputacja: 1 | Thyri popada w milkliwe mroczne Miserable. Łypie z boku oczkiem. |
26-11-2016, 23:11 | #516 |
Northman Reputacja: 1 | Malborn powie na słowa Hilly i Thyriego: - Nie ma nam potrzeby zgłębiać czarnej mowy. Czy tajemnica kryje się w runach, to się przekonamy, bo znam tych, którzy tę mowę rozumieją. Zło jednak zaklęte w tym przeklętym artefakcie, co w niewolę istotę obraca cudzą wolą to okrutna niegodziwości nad niegodziwościami, to nauka Morgotha. Nawet nekromanci z pocztu Saurona, sługi najwierniejszego Melkora, jak sądzę, nie zdejmą czaru Czarnego Pana bez jego woli lub klucza. W Rivendell szukać pomocy winniśmy rady Lorda Elronda. I to obiecałem pani Feredrun.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
28-11-2016, 13:11 | #517 |
Reputacja: 1 | Gdy Thyri się odezwał, mina hobbitki wyraźnie pojaśniała od uśmiechu. Z każdym jednak kolejnym słowem jakie padało najpierw z ust krasnoluda, a potem strażnika, ta sama mina rzedła jej coraz bardziej i bardziej by w końcu niemożebnym już było dla Hilly nie wywrócić ze zniecierpliwieniem oczami. - Ale z was gapy, panowie. Pewnie, że będziemy pomocy szukać w domu Elronda - niechętnie powołała się na autorytet elfiego lorda. Jakoś nie czuła, że Feredrun będzie skora do szukania u niego pomocy. A i intuicja kogoś kto często wpada na nierozsądne pomysły, podpowiadała jej, że Elrond jeszcze mniej będzie chciał pomóc, pani Feredrun - Choć lepiej nie u niego samego osobiście. Ale skoro widzimy się już z Panią Feredrun tutaj, to moglibyśmy przed tymi książkowymi poszukiwaniami lepiej przyjrzeć obręczy i wyciągnąć z niej tak wiele jak się da, prawda? Co rzekłszy sięgnęła po mormogową mapę i na jej odwrocie zaczęła szkicować kawałkiem zwęglonego patyka obręcz, oraz wszystkie runy, znaki i szczegóły jakie tylko wychwyciło jej oko.
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin |
30-11-2016, 13:21 | #518 |
Reputacja: 1 | Dzień spóźnienia, ale postarałem się to jakoś wynagrodzić (chociażby całkiem ładną piosenką :P). Lorelei jest za tym, by rankiem ruszyć do Rivendell. Jakby co, to będzie się upierać przy tym, żeby ruszyć RANKIEM, a nie już natychmiast, bo potrzebują nabrać sił i trochę dać odpocząć swoim zmęczonym ciałom. |
01-12-2016, 04:48 | #519 |
Northman Reputacja: 1 | Ladna, ladna. Malborn: Rhymes of Lore oblane z Okiem Saurona na faworyzowane Lore (z czterema rangami! ot, weary dude) Thyri: Cunning z runą Gandalfa na Lore Lorelei: Rymes of Lore ze zdanym Song TN14 liczonym podwójnie Hilly: automatyczny zwykły za Smoking speciality Feredrun jest usatysfakcjonowana odpowiedziami. Tylko na Maborna się krzywi, a raczej mierzy lodowatym wzrokiem jeszcze bardziej niż za poprzednim spotkaniem Okay, czyli podsumowując: 1. Bractwo rusza do Rivendell. 2. Bractwo nie zatrzymuje się u Króla Turni na odpoczynek do czasu odbudowy Endurance, lecz cisną dalej do Imladris. Pytanie: 1. Od razu biorą Feredrun ze sobą do Domu Elronda? (od razu napiszę, że Malbron będzie się temu sprzeciwiał, ale mechanicznie można próbować go przekonać) 2. Jeśli nie biorą, to jak się z nią umawiają? (Malborn zaproponuje, aby Feredrun czekała na nich/wypatrywała ich przy Ostatnim Moście za dwa miesiące)
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 01-12-2016 o 04:55. |
01-12-2016, 10:17 | #520 |
Reputacja: 1 | Hilly obiema łapkami i obiema włochatymi stópkami popiera Malborna. Feredrun w Rivendell to bardzo zły pomysł. Przypominam tylko, że Hilly ostatecznie zaakceptowała odwiedziny u Króla Turni, na które zdaje się Malborn i Lorelei liczyli.
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin |