| |
13-10-2015, 17:45
| #61 |
  Reputacja: 1   | Ok, ale dopiero jutro będę miał więcej czasu.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
|
|
14-10-2015, 19:33
| #62 |
| Konto usunięte   Reputacja: 1 | No nic, jak nie dzisiaj to jutro. W sumie i tak jedziemy już kolejną kolejkę. Może Smirrnov się uaktywni. Mam nadzieję, że jest zdrowy. Szkoda by było gdyby wypadł bo to bardzo dobry gracz. |
|
|
|
14-10-2015, 20:57
| #63 |
| Reputacja: 1 | Choć zacząłem teraz w docu to wcale nie musimy robić tego w formie dialogu. Grimo chce wiedzieć wszystko o tym krysztale lub kryształach o ile inne istnieją. Czy rzeczywiście można je zniszczyć nie wypuszczając horrorów? Kim są strażnicy kryształów? Czy magia krwi je podtrzymująca może osłabnąć? Czy były przypadki użycia takich kryształów w celach zwiększenia mocy lub do walki?
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
|
|
|
14-10-2015, 21:01
| #64 |
| Konto usunięte Reputacja: 1 | Dobrze więc. Zaraz wyślę ci prywatną wiadomość ze wszystkimi odpowiedziami a ty z nich zrobisz posta. Tak chyba będzie szybciej i wygodniej. |
|
|
|
15-10-2015, 00:04
| #65 |
  Reputacja: 1 | No i mamy jeszcze do dokończenia pożegnanie Yandii. Nie uważam że musi to zaraz być elaborat, ale skoro napoczęliśmy wątek, to doprowadźmy go do finału. |
|
|
|
15-10-2015, 19:35
| #66 |
  Reputacja: 1 | Witam. Choroba mi się przeciągnęła więc wszystkich przepraszam. Pojedźcie dalej kolejkę beze mnie. (możecie przyjąć, że Bluszcz pierwszy raz w życiu się upił.) Postaram się nadrobić jak ogarnę swoją sesję by nie skończyła jeszcze przed rozwojem akcji. W razie jakichś potrzebnych deklaracji to cóż. Bluszcz zapił całym kuflem piwa smutek więc zasnął pod ławką i czasami się budzi bełkocząc coś w tempie karabinu maszynowego po czym zasypia. Jeśli ktoś z was go zauważył to zapewne zaciągnął go ze sobą na szlak, a jeśli nie to będzie was gonił rano na kacu (obiecuję barwny opis pogoni).
__________________ Kto lubi czytać, ten dokonuje wymiany godzin nudy, które są nieuchronne w życiu, na godziny rozkoszy. |
|
|
|
15-10-2015, 22:52
| #67 |
| Konto usunięte Reputacja: 1 | Fajnie Smirrnov, że jesteś z nami. Resztę zachęcam do większej aktywności w docu co by skończyć pożegnanie nieszczęsnej Yandii. Szczególnie się to tyczy Kitaana. Skoro wymyślił pożegnanie to niech się poczuwa do roli mistrza ceremonii. |
|
|
|
16-10-2015, 16:44
| #68 |
 Reputacja: 1 | Mam dziś randkę z żoną, ale jak wrócę - możesz na mnie liczyć!
__________________ Bez podpisu. |
|
|
|
16-10-2015, 22:26
| #69 |
| Reputacja: 1 | No to czekam ze swoim postem co by było chronologicznie (chociaż nie liczcie że wrzucę go jutro lub pojutrze, bo baluję  )
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
|
|
|
19-10-2015, 16:50
| #70 |
| Konto usunięte Reputacja: 1 | Panowie powoli kończmy pisanie w docu. Postać Smirrnova jak rozumiem upiła się i leży pod stołem w karczmie. Pozostał do zapalenia świecy t'skrang Marka. Niech więc zapala i wklejamy na forum. Potem jeszcze post z ustaleniami Grimo i wysyłam was w podróż. |
|
|
| |
Wygląd liniowy
