09-12-2015, 00:10 | #51 |
Reputacja: 1 | Kymil, przyjąłem Dlaczego nie powiedziałem od razu? Bo spodziewałem się, że dacie mi akcję, a nie reakcję. Innymi słowy: spodziewałem się czasu przyszłego niedokonanego, a zastałem teraźniejszy dokonany. Kolejna sprawa: chciałem dzisiaj dać posta, ale widzę, że Orla nadal znajduje drzewka, a Hurgar je rąbie. Poprawka, o którą prosiłem nie została wniesiona, zatem posta dzisiaj nie będzie. Mogę jedynie podzielić się z wami jego fragmentem w postaci efektu akcji Franza: zgodnie z rzutem k100, kępka mchu poleciała w kierunku, w który prowadzą tropy krwi. Dodatkowo Avitto ma rację. Świeżo ścięte, młode drzewka są sprężyste, mniej podatne na złamania i proste. Konary są sztywne, bardziej kruche i nie tak proste, przez co siły rozkładają się w inny sposób. Chcę mieć również ostateczną akcję. Zostajecie czy ruszacie? Jak ruszacie, to w którą stronę?
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. Ostatnio edytowane przez Alaron Elessedil : 09-12-2015 o 00:14. |
09-12-2015, 08:34 | #52 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | Postaram się zaraz wyciąć to co wskazałeś. Dzięki za tego posta! Ewidentnie ten nasz post jest o jeden krok za daleko. Mocno go skrócę i zostanie jak powinno. |
09-12-2015, 11:34 | #53 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Ok, to czekamy na edycję posta Avitto i tam też dopisze, że cała drużyna rusza za śladami krwi.
__________________ [i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i] |
10-12-2015, 00:24 | #54 |
Reputacja: 1 | No to jazda dalej W tej chwili najważniejsza jest dla mnie informacja co robicie dalej. Potem się zobaczy.
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
10-12-2015, 12:10 | #55 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Poszedł mój post z deklaracją - mam tylko nadzieję, że MG mi zaraz nie napisze, że jednak nie znalazłem żadnych kamyczków i nici z rzucania .
__________________ [i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i] |
10-12-2015, 13:56 | #56 |
Reputacja: 1 | Jakbym nie zdążył odpisać, to Hurgar włazi do jaskini za resztą. |
10-12-2015, 14:23 | #57 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Póki co nikt nie wchodzi do jaskini, kymilu . Przynajmniej Orla nie ma na razie zamiaru, nie wiem, jak Franz .
__________________ [i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i] |
10-12-2015, 17:15 | #58 |
Reputacja: 1 | Kamienie? W lesie?! ... ... ... Oczywiście, że się znajdą Od razu napiszę, że nic się nie dzieje. Kamienie zastukały o kamienną posadzkę, rozbrzmiało echo i nic więcej.
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
10-12-2015, 18:34 | #59 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Ok, to jak Avitto wrzuci swojego posta to pewnie coś jeszcze napiszę . Dzięki za info, Alaronie!
__________________ [i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i] |
12-12-2015, 23:47 | #60 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | Wybaczcie ciszę z mojej strony, wpis dam jutro około południa. |