26-04-2019, 23:57 | #971 |
Reputacja: 1 | Zacząłem o 9 rano Drugie śniadanie zacząłem jeść o 13. Skończyłem po 18. Ździebko mi kanapki zeschły :P |
27-04-2019, 00:26 | #972 |
Reputacja: 1 | To widzę też miło. Ja o 13:45. Jutro tak samo, w niedzielę do 22:30 "tylko". 11 na szczęscie nie mam aż tak często. |
27-04-2019, 06:23 | #973 |
Kowal-Rebeliant Reputacja: 1 | Ehh... Chciałbym tak lekko Od poniedziałku do piątku w głównej pracy od 8 do 16. Jeden dzień w tygodniu + wszystkie soboty + 2 niedziele w Żabce na kasie po 8-10 godzin Jak jest ten najgorszy dzień gdzie mi się dwie prace zbiegają to wychodzę z domu o 7 i wracam o 1. |
27-04-2019, 09:20 | #974 |
Reputacja: 1 | Heh, pracowałem 10 lat tak mając w porywach do 5 prac (główną, dodatkowe ćwierć etatu gdzie indziej i umowy zlecenia) + 6 na urlopie. Odkąd przestałem tak się katować (mam tylko 3, ale te dwie dodatkowe zajmują mi 5 godzin w tygodniu ledwo) czuję się dużo lepiej. Także współczuję. |
29-04-2019, 15:11 | #975 |
Reputacja: 1 | Miniony weekend wyjęty z życiorysu. W robocie wszyscy chcą wszystko przed długim weekendem. Ale jest szansa, że odpiszę dziś |
29-04-2019, 15:52 | #976 |
Reputacja: 1 | Poczekamy spokojnie do weekendu. Ważne że sesja idzie do przodu. |
01-05-2019, 23:01 | #977 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
03-05-2019, 22:46 | #978 |
Reputacja: 1 | No i po wielu latach udało się! |
04-05-2019, 21:03 | #979 |
Reputacja: 1 | Dam posta na końcu tym razem ;> |
04-05-2019, 21:54 | #980 |
Reputacja: 1 | Byleś nie brał przykładu z MG jeśli chodzi o szybkość odpisu :P |