Betterman

Nie poganiaj. Nie poganiaj...

 

Makuleke

Słusznie, nie ma co poganiać. W końcu niewykluczone, że ważą się właśnie losy Śródziemia, więc lepiej dwa razy się zastanowić, niż potem żałować. Hobbici co prawda nie mają zbyt wiele do powiedzenia ponad to, co już powiedzieli i, jak ujął to Kajman, zajmują się na razie jedynie czyszczeniem kolejnych półmisków. Ale myślę, że to jak najbardziej zrozumiałe - w końcu czas, kiedy od nich ma zależeć przyszłość świata, ma dopiero nadejść...
Jednak, towarzysze, czekamy niecierpliwie na wynik dyskusji, nie pozwólcie, żeby ciekawość pożarła biedne niziołki razem z ubraniami

 

Marrrt

Haerthe nie rozumie sensu dyskusji co już zresztą powiedział Nie wypowiada się toteż teraz i czeka na decyzje co z księgą. Nie czekajcie więc na niego.

 

__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin

Avaron

Tak jak to napisał Keth uważam, że na razie wtrącenie było by nawet nie na miejscu. Jestem niezwykle ciekaw co z tej Waszej dyskusji wyjdzie. I szczerze mówiąc chciałbym już wiedzieć

 

__________________
"Co będziemy dzisiaj robić Sarumanie?"
"To co zwykle Pinki - podbijać świat..." by Marrrt

woltron

Balthim też nie ma nic więcej do dodania, podobnie jak hobbici i Haerthe czeka na decyzję "góry" Co nie zmienia faktu, że ma swoje małe wątpliwości - w końcu nie należy ufać elfom za bardzo

 

__________________
"Co do Regulaminów nie ma o czym dyskutować" - Bielon przystający na warunki Obsługi dotyczące jego powrotu na forum po rocznym banie i warunki przyłączenia Bissel do LI.

Viviaen

Ja już nic więcej nie powiem Smoqu w Tobie cała nadzieja

 

Smoqu

Jasne, teraz to we mnie cała nadzieja

Better, ja nie poganiam, potrzebuję jedynie deklaracji, czy Szrama będzie chciał zabrać głos w dyskusji i odniesie się jakoś do wypowiedzi Galdora. Jeśli nie, to powiedz, a nie będę czekał na Twój post, tylko pociągnę dalej.

 

Zak

Ja na razie też nie mam nic do dodania. W sumie woltron mnie uprzedził myślami, więc nie będę pisał czegoś w stylu "zgodził się z resztą i czekał na dalszy rozwój wydarzeń)

 

Betterman

No, dalszy rozwój nastąpił. W każdym razie wygląda na to, że można kontynuować, nieduzi, pochop... Ekhm.

To nie była przygana.

 

Viviaen

Oj, Better, ja przez Ciebie osiwieję... masz talent do pisania prostych rzeczy w skomplikowany sposób. Normalnie myśleć trzeba