09-08-2009, 03:43 | #51 |
Reputacja: 1 | Przez najbliższy tydzień ciężko będzie mi odpisać bo wyjeżdżam, jak tylko wrócę to nadrobię. Pozdrawiam
__________________ . . . . . Zwierzątka . . . . . |
15-08-2009, 21:40 | #52 |
Reputacja: 1 | Prosiłby tych którzy chą wrzucić posta o poczekanie za kitsem i kermem ponieważ mamy wspólny dialog i oni muszą wrzucić swoje częsci.
__________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451 |
02-10-2009, 09:09 | #53 |
Administrator Reputacja: 1 | Drodzy współgracze, a dokładniej ci wszyscy, których postaci wraz z Hellem podążają do Starego Dworu. Mam na dzieję, że nie żywicie pretensji o objęcie władzy przez Hella Ani też do mnie, że się z Wami nie konsultowałem. Jeśli Sara zechce porozmawiać z Hellem to jestem otwarty na propozycje. To samo dotyczy Eugeniusza, którego dodatkowo przepraszam za włożenie mu w usta nie skonsultowanych wcześniej słów. W razie jakichkolwiek obiekcji zmienię słowa (lub wypowiadającą je osobę) |
04-10-2009, 21:46 | #54 |
Administrator Reputacja: 1 | Tytułem wyjaśnienia. Zamiarem Hella nie jest odesłanie Eugeniusza. Młodzieniec ma tylko wybrać trzech ludzi, którzy zostaną wysłani do Andre. |
04-10-2009, 22:47 | #55 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | To Cię źle zrozumiałyśmy . Ale że to tylko przemyślenia Sary tego dotyczą, to nic to nie wnosi w akcje i tak.
__________________ Konto zawieszone. |
12-10-2009, 19:53 | #56 |
Reputacja: 1 | Co już parokrotnie powtarzałem zainteresowanym na gg - mój post (o ile niebo się nie zawali) w środę, pewnie wieczorem. Kto nie odpisze - trafi na autopilota na tę turę. Wyjątkowo złośliwego autopilota. :P Pozdr, K.
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |
12-10-2009, 22:28 | #57 |
Reputacja: 1 | Nie marudź Kutak, zobaczysz za rok jak się żyje w październiku. Jak widać nic nie napisałem przez weekend, ale już mam kompa to w jakiejś spokojnej chwili coś skrobnę. peace
__________________ . . . . . Zwierzątka . . . . . |
14-10-2009, 18:12 | #58 |
Reputacja: 1 | Jednak odpiszę dopiero jutro. Mam już część posta, ale raczej dziś się nie wyrobię - dość powiedzieć, że wstałem o dwunastej, a do życia zacząłem być zdolny około trzeciej... Cóż, mam nadzieje, że zrozumiecie - każdemu zdarza się czasem przekroczyć swoje możliwości... Pozdr, Kutak
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |
18-10-2009, 07:23 | #59 | |
Administrator Reputacja: 1 | Cytat:
Eugeniusz miał wybrać ludzi do tej misji (w dodatku tylko trzech, a nie sześciu, co jest zdecydowaną przesadą), a nie wybrać się z nimi na podziwianie uroków dżungli. | |
18-10-2009, 11:57 | #60 |
Reputacja: 1 | O tej trójce, faktycznie, zapomniałem - ale na tak nieprzyjaznym terenie byłoby ich trochę za mało... Aczkolwiek mogę wyedytować. A co do drogi przez dżunglę - zależało wam przede wszystkim na czasie - bo po cóż informować Andre o tym, że trafiliście do obozu Czerwonoskórych, jeśli ta wiadomość dotarłaby do niego w dwa dni (a nawet dłużej, zakładając, że muszkieterzy musieliby odpocząć), na powrót mieli kolejne dwa? Jeśli Najstarszy zaproponował, że może trasę tę skrócić do ledwie połowy dnia - chyba warto by było skorzystać, nawet do końca nie ufając nowopoznanym osobom. Jak dla mnie, to stanowi sensowne wyjaśnienie, ale jakby co - zapraszam z dalszymi zastrzeżeniami.
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |