|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
01-04-2016, 23:18 | #31 |
Reputacja: 1 | Wybaczcie krótki post ale niewiele więcej mogę zrobić. |
02-04-2016, 00:46 | #32 |
Reputacja: 1 | Powiedzmy, że się zgadzam, bo to i tak jedynie zabawa. |
02-04-2016, 13:47 | #33 |
Reputacja: 1 | Kanna, keiko jest empatką? Jeśli tak to przydatny talent sobie wybrałaś. |
03-04-2016, 19:16 | #34 |
Reputacja: 1 | W najbliższym czasie pojawi się kolejny post, który przeniesie akcję do czasów współczesnych dla sesji. Do wtedy proszę nic nie wstawiać. |
03-04-2016, 23:16 | #35 |
Reputacja: 1 | Post już się pojawił, tak więc teraz kilka spraw organizacyjnych. Otwieram turę relaksacyjną, co oznacza, że chwilowo nie bierzecie udziału w żadnej operacji i macie chwilę dla siebie. Czas na odpis wynosi tydzień. Proszę o jakiś dłuższy tekst, w którym "napoczniecie" swój własny wątek poboczny albo po prostu rozwiniecie postać w jakimś kierunku psychologicznym. Jednocześnie zaznaczam, że już w następnej turze wracamy do systemu kilkudniowego, co oznacza misję! Such fun! Jakieś pytania? |
04-04-2016, 11:49 | #36 |
Reputacja: 1 | Dłuższy, czyli jaki? 10000 znaków? |
04-04-2016, 12:00 | #37 |
Reputacja: 1 | Jak uważacie, w końcu to tak jakby Wasz post i póki co sami sobie jesteście tam MG (oczywiście w granicach rozsądku). |
04-04-2016, 18:53 | #38 |
Reputacja: 1 | Drobne pytanie MG - nasi bohaterowie mieszkają na terenie posiadłości Lewisa czy mają własne kwatery mieszkalne na terenie Wielkiego Jabłka? |
04-04-2016, 20:16 | #39 |
Reputacja: 1 | Nikt w posiadłości Lewisa nie mieszka, ale to gdzie uwiliście sobie gniazdko, zależy już od Was, o ile tylko pozostajecie w granicach Mutazone. A co do tego co macie do wyboru - dzielnica jak każda inna. Są bloki, apartamenty, domy rodzinne itd. Ceny także nie odstają od normy, choć standard życia jest nieco wyższy, wszystko jest nowe i zadbane. |
10-04-2016, 13:11 | #40 |
Reputacja: 1 | Więc... mam nadzieję, żem niczego nie schrzanił, bo już gotowe. |