[Komentarze] Eye of the Storm - Strona 18

Mi Raaz · 13-02-2018, 18:36

Ale szybko nam poszła ta kolejka.

Alaron wiesz, że to nic osobistego, prawda? Rychu to swój chlop jak się go bliżej pozna. Tylko bardzo czuły na punkcie honoru i takich tam .... Nie lubi jak za jego plecami manipuluje się jego siostrzyczką, albo podburza do buntu ludzi, którym ma płacić. Ot fanaberie starego szlachcica.

Edit:
A tak kompletnie prywatnie, to mam nadzieje, że byłeś tak zaskoczony obrotem sprawy jak ja kilka postów temu byłem zaskoczony postępowaniem Eloizy

Caleb · 14-02-2018, 07:55

Tempo wręcz wzorowe

. Postaram się je utrzymać.

Alaron Elessedil · 14-02-2018, 19:38

Mi Raaz, wiesz... ja bardzo serio traktuję mój podpis

Wszystko, co w sesji, zostaje w sesji, a potem idziemy na... w moim przypadku herbatkę

A jeśli mam być szczery, to w zasadzie po odesłaniu gwardii pomyślałem, że okazja czyni złodzieja. Byłem za to zaskoczony inną kwestią, ale mniejsza o to. Alea iacta est

Caleb · 16-02-2018, 22:56

Wyjeżdżam na weekend. Jeśli zatem nie dam rady teraz, post pojawi się na początku przyszłego tygodnia.

Mi Raaz · 20-02-2018, 15:57

Na ile mam szansę ze wzrokiem Ryśka i jego koordynacją ręka-oko trafić buntowniczkę w głowę? Nie chciałbym, żeby nasz Kapitan oberwał.

Caleb · 20-02-2018, 23:51

Od wyjścia ze statku do najemników jest osiemdziesiąt metrów. Przeciętny pistolet skałkowy posiada zasięg na ponad połowę takiej długości. Richard ma bardzo celne oko, lecz na drodze stoją mu także inni buntownicy. Nie mogę również od razu powiedzieć, co się stanie, nim podbiegnie do zbiegowiska.
Post się dopełnił, więc i tak pozostaje Ci już czekać na efekt.

Mi Raaz · 21-02-2018, 06:31

No tak. W zasadzie wolałem strzelać z bliska, dlatego w poście pojawiła się przebieżka. Nic, czekam na efekt tych działań. Nie lubię niepotrzebnego rozlewu krwi, no ale umysł szlachcica za wszystko obwini Jacoba.

Deszatie · 21-02-2018, 13:47

Mi Raaz aż tak znikoma wiara w zdolności bojowe rodowego lurkera

?

Mi Raaz · 21-02-2018, 15:04

Nie. Szczerze to myślę, że dałbyś radę bez problemu. Chciałem tylko zrobić mocne wrażenie na najemnikach.

Jak znam życie to ją powalisz i wtedy Rysiek ją dobije.

Mi Raaz · 27-02-2018, 21:48

Hej panowie, w tym tygodniu niestety bede wyłączony z sesji/dyskusji i czegokolwiek. W sobotę wrócę do odpisywania, ale zacznę od sesji w których jestem MG.

13-02-2018, 18:36	#171
Mi Raaz Reputacja: 1	Ale szybko nam poszła ta kolejka. Alaron wiesz, że to nic osobistego, prawda? Rychu to swój chlop jak się go bliżej pozna. Tylko bardzo czuły na punkcie honoru i takich tam .... Nie lubi jak za jego plecami manipuluje się jego siostrzyczką, albo podburza do buntu ludzi, którym ma płacić. Ot fanaberie starego szlachcica. Edit: A tak kompletnie prywatnie, to mam nadzieje, że byłeś tak zaskoczony obrotem sprawy jak ja kilka postów temu byłem zaskoczony postępowaniem Eloizy __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. Ostatnio edytowane przez Mi Raaz : 13-02-2018 o 18:41.

14-02-2018, 19:38	#173
Alaron Elessedil Reputacja: 1	Mi Raaz, wiesz... ja bardzo serio traktuję mój podpis Wszystko, co w sesji, zostaje w sesji, a potem idziemy na... w moim przypadku herbatkę A jeśli mam być szczery, to w zasadzie po odesłaniu gwardii pomyślałem, że okazja czyni złodzieja. Byłem za to zaskoczony inną kwestią, ale mniejsza o to. Alea iacta est __________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa.

20-02-2018, 15:57	#175
Mi Raaz Reputacja: 1	Na ile mam szansę ze wzrokiem Ryśka i jego koordynacją ręka-oko trafić buntowniczkę w głowę? Nie chciałbym, żeby nasz Kapitan oberwał. __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

21-02-2018, 06:31	#177
Mi Raaz Reputacja: 1	No tak. W zasadzie wolałem strzelać z bliska, dlatego w poście pojawiła się przebieżka. Nic, czekam na efekt tych działań. Nie lubię niepotrzebnego rozlewu krwi, no ale umysł szlachcica za wszystko obwini Jacoba. __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

21-02-2018, 15:04	#179
Mi Raaz Reputacja: 1	Nie. Szczerze to myślę, że dałbyś radę bez problemu. Chciałem tylko zrobić mocne wrażenie na najemnikach. Jak znam życie to ją powalisz i wtedy Rysiek ją dobije. __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

14-02-2018, 07:55	#172
Caleb Reputacja: 1	Tempo wręcz wzorowe . Postaram się je utrzymać.

16-02-2018, 22:56	#174
Caleb Reputacja: 1	Wyjeżdżam na weekend. Jeśli zatem nie dam rady teraz, post pojawi się na początku przyszłego tygodnia.

20-02-2018, 23:51	#176
Caleb Reputacja: 1	Od wyjścia ze statku do najemników jest osiemdziesiąt metrów. Przeciętny pistolet skałkowy posiada zasięg na ponad połowę takiej długości. Richard ma bardzo celne oko, lecz na drodze stoją mu także inni buntownicy. Nie mogę również od razu powiedzieć, co się stanie, nim podbiegnie do zbiegowiska. Post się dopełnił, więc i tak pozostaje Ci już czekać na efekt.

21-02-2018, 13:47	#178
Deszatie Markiz de Szatie Reputacja: 1	Mi Raaz aż tak znikoma wiara w zdolności bojowe rodowego lurkera ?

27-02-2018, 21:48	#180
Mi Raaz Reputacja: 1	Hej panowie, w tym tygodniu niestety bede wyłączony z sesji/dyskusji i czegokolwiek. W sobotę wrócę do odpisywania, ale zacznę od sesji w których jestem MG. __________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.