|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
28-12-2018, 21:15 | #141 | ||
Reputacja: 1 | Może i to dobra myśl, ale to sposób na haniebną wygraną. Zgodnie z prawami ustalonymi w Avalonie John Alexander Spens, wielki Herold Camelotu powinien być już ogłoszony banitą i wydalony. Kolejek zdaje się było 10, czy 11. A wziął udział w 6, ten człowiek powinien zostać ogłoszony banitą i wygnany z zamku. Choć prawa od pierwszego spotkania nie są już niestety przestrzegane, a konsekwencje wyciągane. Cytat:
Cytat:
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! Ostatnio edytowane przez pi0t : 28-12-2018 o 21:30. | ||
28-12-2018, 21:27 | #142 |
Reputacja: 1 | - Dla ratowania Króla Gimek wspaniały jest gotów wyrzec się swego wielkiego honoru, choć damy mogą po nim płakać. Tak mi dopomóż Bóg i Wielka Łasica. Skryba notuj przyrzeczenie. |
29-12-2018, 10:30 | #143 | |
Reputacja: 1 | Obca Morwena McFin (dama dworu) - za Kawalorn Colart Humphrey (zarządzający służbą dworską) - przeciw Snigonas John Alexander Spens (Wielki Herold Camelotu) - tak Avitto Gajusz (medyk) - za Lynx Lynx Gimek (królewski błazen) - hen_cerbin Morhołt z Ulsteru - przeciw traveller sir Roland (dziwny nieznajomy) - za Ardel Biddy Mannion (położna) - tak pi0t Stary walijski skryba - tak Lord Melkor Sir Gaston zwany Nieustraszonym - tak Udało się skutecznie wybrać skład misji. Cytat:
Proszę o dostosowanie się do wytycznych, bo ciągłą krytyką psujesz mi zabawę. Przypominam, że to jest pierwsza gra jaką prowadzę i mam prawo się mylić, zwłaszcza że z tego co wiem po raz pierwszy adaptowany jest do gry forumowej nowy system i uczestniczymy tak jakby w jego beta testach.
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett Ostatnio edytowane przez Wisienki : 29-12-2018 o 10:49. | |
29-12-2018, 11:32 | #144 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | - Swój honor Gimku naraziłeś już wcześniej - odparł mu smutno Gajusz zakładając na ramię podróżną torbę. - Ale jeszcze wcześniej to nasza lady Morwena uraczyła nas swą mądrością podczas wskazywania osób do drugiego zadania. Pozostało nam tylko znaleźć dziewicę i bacznie patrzeć sobie na ręce. |
29-12-2018, 12:04 | #145 |
Reputacja: 1 | -Ku przygodzie!!!-Krzyknął Gimek zlewając kompletnie co tam gada Gajusz. |
29-12-2018, 23:29 | #146 |
Reputacja: 1 |
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett |
30-12-2018, 00:08 | #147 |
Reputacja: 1 | - no proszę. Kto by się spodziewał... Gdyby tylko ktoś ostrzegł Was wcześniej że taka grupa to zły pomysł. A nie, czekaj... - zgryźliwie komentujący sytuację Morhołt nie krył irytacji - tyle było czasu by zmienić głos tak jak błazen - tu kiwnął głową w stronę Gimka. - na została nam jeszcze jedna szansa. Proponuję by przy okazji dyskusji wypowiedzieć się, kogo na niej widzicie, a kogo nie. Nie jestem wszechwiedzący, kogoś mogłem przegapić. |
30-12-2018, 00:37 | #148 |
Reputacja: 1 | - Ostrzegałem... - warknął ochmistrz. - Stało się bardzo źle, ale jeszcze możemy sprowadzić króla. Mam do poruszenia kilka kwestii. Po pierwsze - aż dwóch zdrajców to przypadek? Jest taka możliwość, jednak medyk Gajusz nie wzbudza zaufania jeszcze bardziej. To, że wcześniej ze mną dyskutował, to jedno, roztrząsanie sprawy na wszystkie strony jest normalne. Mógłby również nie mieć znaczenia fakt, że lekko podważał wiarygodność Rolanda, weterana nie tylko pierwszej i drugiej, ale też trzeciej misji, udanej - wszak Roland jak każdy człowiek może w czymś się po prostu mylić. Ale wybranie dwóch zdrajców? Trzeba wziąć pod uwagę, ze wybranie przez Gajusza tak zdradzieckiego składu było celowe. Druga sprawa nie jest pewna, ale też konieczna to rozważenia. Chodzi o zaufanie do rycerza Gastona. Wiele razy zostało powtórzone przez niejedną osobę, że skuteczną taktyką wroga mogło być celowe dopuszczenie do powodzenia pierwszej misji. Natomiast pozostałe dwie misje z jego udziałem zakończyły się fiaskiem. Rycerzu Gastonie, czy mógłbyś to skomentować? Może wiesz jak to wyjaśnić? Albo czy ktokolwiek może dodać coś w tej sprawie: czy to przeciw, czy w obronie rycerza? Po trzecie - jeżeli przy wybieraniu składu ostatniej, również pięcioosobowej misji, mielibyśmy kierować się na przykład ostatnią propozycją Lady Morweny, to medyka Gajusza należałoby koniecznie wykreślić. Z mojej strony na razie to tyle, chcę wysłuchać argumentów pozostałych. Ostatnio edytowane przez Kawalorn : 30-12-2018 o 00:58. Powód: Póki nikt nie odpisał, pozwoliłem sobie edytować, bo jedną rzecz mogłem napisać niezrozumiale. |
30-12-2018, 00:58 | #149 |
Reputacja: 1 | -Nie chcę mówić "a nie mówiłem", ale to że medyk gada brednie tłumaczyłem dzień wcześniej. Mam nadzieję, że dowodzi to wszech miar, że Morwena, Gimek i ja stoimy po stronie dobra. Możliwe, że dwie osoby z trójki: Colart, Morhołt i Herold także. Skryba i Gajusz to moim zdaniem mafiozi. Waham się pomiędzy położną Biddy a Gastonem, który rzeczywiście często uczestniczył w misjach, które kończyły się niepowodzeniem a którego miałem za druha.
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day |
30-12-2018, 10:08 | #150 |
Reputacja: 1 | - W tej sytuacji moje słowa będą zapewnię podejrzane jak każdego innego, ale ręczę za Sir Gastona. Tak jak on ma pewność, że jestem wierną poddaną króla Artura to ja mogę z całego serca powiedzieć to samo o nim. Sir Rolandzie zaufałeś mi kiedyś i proszę byś zaufał mi znowu.w tej kwestii.
__________________ I WILL SWALLOW YOUR SOUL! It matters not how you try to sustain your flashy bodies with the fruit of the trees or the animals of the land. You only serve to hasten the time when I shall break your very mind, enslave your will, and feast upon the entrails of your existence. I will lay ruin upon your livestock and your home! |