|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
23-08-2019, 08:58 | #231 |
Reputacja: 1 | Kolejna noc strachu i niepewności... Szeregi Poszukiwaczy Przygód kurczyły się a w krytycznym momencie gdzie liczył się każdy cześć z nich spała....Wiedzieli że pozostało jeszcze 2 Kultystów. O poranku znaleziono zwłoki Króliczka, ale ten jako druid, nie był do końca martwy.... Faza dnia potrwa do Niedzieli 10 rano Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 23-08-2019 o 21:52. |
23-08-2019, 11:21 | #232 |
Reputacja: 1 | O nie, przyjacielu Pucharka, tylko nie ty. - Podpełzła powoli i długo wpatrywała się w jego zwłoki, trącając macką i nie mogąc zrozumieć, dlaczego on. I dlaczego miałby nie być do końca martwy. Czyżby udawał, że nie żyje, a tak naprawdę licz odprawił już nad nim swoje czary, ożywiając jako nieumarłego sługę? Jeśli przyjmiemy, że Lucyfer jest owym złym, a są na to dość mocne poszlaki, i użył swojej straszliwej mocy, to znaczy, że dysponuje teraz dwoma głosami. Trzy głosy kultystów przeciw trzem głosom poszukiwaczy przygód. Do linczu wystarczy połowa głosów możliwych do oddania. Czy dzisiaj możliwe są zatem dwa lincze? Galareta rozdzieliła swoją mackę na dwie połowy i rozłożyła je bezradnie. Kto jest więc drugim złym, owym sukkubem, który oszukał wszystkich i tak zręcznie nami manipuluje, udając miastowego? W dodatku idealnie wytypował ofiarę i przy pierwszej możliwej okazji przejął kontrolę nad czarodziejem, zapewniając mafii na raz dwa morderstwa. Nagromadzenie przypadków otrucia wskazuje, że łotrzyk musi występować w grze, bo tylko wtedy otrucie Dwukwiata i Spizganego Joe w dwie noce, jedna po drugiej, ma sens. Na otrucie Szalonego Iluzjonisty mamy dowód, a Dwukwiat nie okłamałby nas w tak ważnej sprawie, czyż nie? Talar musi mówić prawdę, Zofia nie odnajduje w nim fałszu. Pierwszą rzeczą, jaką zrobiła w tej wieży było podejście bardzo blisko ducha Emmericha i zbadanie jego prawdziwej natury. Gdyby kłamał w sprawie swojej przynależności do miasta, a galareta zostałaby oszukana za pomocą iluzji, to nadal nie wyjaśnia, dlaczego po pierwszej nocy mieliśmy jednego trupa zamiast dwóch. Należy wykluczyć, że mafia celowo wstrzymała się od morderstwa, aby kogoś uwiarygodnić. Taka taktyka nie miałaby sensu. Nieporównanie więcej korzyści daje zabicie kogoś. Emmerich zatem musi mówić prawdę. Na koniec zwróciła swoje falujące, bezkształtne ciało w kierunku mangowej dziewczynki. - Runo Yomozuki, przyjęłaś wygodne przebranie paladyna, karmiąc nas fałszywą nadzieją, że kiedyś kogoś uratujesz. Mimo twej rzekomo przydatnej roli, mafia nie wyrządziła ci żadnej szkody, a miała ku temu liczne okazje. Ja, galareta Zofia, oficjalna przedstawicielka szlamów w tej grze, oskarżam cię o kłamstwo. Co masz na swoją obronę? Ostatnio edytowane przez Ril : 23-08-2019 o 11:54. |
23-08-2019, 11:55 | #233 |
Reputacja: 1 | -AŁA!-zawył króliczek, gdy opadło z niego przebranie. Przez chwilę jego postać falowała, by ostatecznie zatrzymać się na obrazie puchatego, realistycznego królika-LUCYFER! TY POTWORZE! Wyraźnie wzburzony królik rozejrzał się dookoła. -Jestem druidem. Mam sekretną umiejętność, którą jest powstanie z martwych. Niestety nie mogę głosować ani używać dalej zdolności. Po prostu pomagam wam umysłowo. W nocy obserwowałem samego siebie, bo wiedziałem, że mafia mnie nie lubi. I odwiedził mnie on!-oskarżycielsko wskazał łapką Lucyfera-Chyba wiecie jak się to dla mnie skończyło... Ostatnio edytowane przez BG : 23-08-2019 o 12:13. |
23-08-2019, 12:07 | #234 |
Reputacja: 1 | Zofia popatrzyła zdziwiona na druida, który stał nad własnymi zwłokami i wydawał się podobnie półprzezroczysty jak duch Emmericha. - Spoczywaj w pokoju, Króliczku. Gdy będzie po wszystkim, to wyprawimy tobie i Emmerichowi godny pochówek. Przyjaciele Puchatka są też moimi przyjaciółmi. Wielka szkoda, że to Lucyfer cię odwiedził, a nie kto inny. Ostatnio edytowane przez Ril : 23-08-2019 o 12:14. |
23-08-2019, 13:21 | #235 | |
Reputacja: 1 |
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett | |
23-08-2019, 13:56 | #236 |
Reputacja: 1 | - Przypominam że Saxa bardzo chciała mojej śmierci. Ale rozumiem że to nie jest przekonujący dowód. Martwi mnie milczenie Zote w kluczowym momencie. Przypominam że kiedy wszyscy chcieliśmy go zlinczować odwołałem mój głos na niego. I kilka razy prosiłem go o dowód. Lucyfer jest pewnie liczem. Mamy problem. Z rzucaniem podejrzeń chwilę się wstrzymam. |
23-08-2019, 15:49 | #237 |
Reputacja: 1 | -Saxa broniła Zote, który jednak okazał się być z miasta... Więc temu akurat bym nie ufał. Prawda jest taka, że mamy problem-pokiwał głową-Czarodziejko, sorawdzałaś rolę Emmericha? |
23-08-2019, 16:23 | #238 |
Reputacja: 1 | Galareta zawahała się. - Wszystko wskazuje na to, że po pierwszym niepowodzeniu kultyści już więcej nie próbowali Emmericha atakować, więc trzymanie tego w sekrecie raczej i tak nie wpłynie na ich decyzję. - Wykrycie magii dało odpowiedź, że duch Emmericha jest krasnoludem. |
23-08-2019, 17:13 | #239 |
Reputacja: 1 | -Zatem Runa i Lucyfer. Pytanie kto ma jaką rolę |
23-08-2019, 17:42 | #240 |
Reputacja: 1 | - Przyznam, że początkowo stawiałem na Zofię lub Talara jako trzeciego złego. Ale teraz dowody na Runę są równie mocne/równie słabe. Brawo, trzeci kultysto, świetna robota. Rzeczywiście jestem Krasnoludem, ale to i mafia wie od pierwszego dnia, kiedy to nie udało im się mnie zabić. Zofio, mówiłaś, że otrucie dwóch postaci dzień po dniu to dowód na istnienie łotrzyka w grze. A co ze zdolnościami Herszta Goblinów? Mógł użyć jednej ze zdolności dwukrotnie, mogła to właśnie być trucizna. Czy mieliśmy trzeci przypadek zatrucia? Tylko on dowodziłby istnienia Łotrzyka. Dlatego póki co Talar nie jest u mnie skreślony z listy podejrzanych. Ale może nie pamiętam. I jeśliś czarodziejką, po cóż marnowałaś wykrycie magii na mnie, mogłaś zapytać, ja nigdy nie kłamię. Eh, sami się zabiliśmy, najpierw przywołując mnicha, który nie pogadał z elfką, a potem bezczynnością barbarzyńcy |
| |