Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30-03-2007, 21:03   #41
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Rawandil
Witam.
Rawandil ukłonił się do Nassai i pocałował ją w rękę.
Kaena ma rację pogoda nie gra roli. Jak na razie nie ma jeszcze naszej przewodniczki.
Elf zwrócił sie do Kaen.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline  
Stary 30-03-2007, 21:18   #42
 
Odyseja's Avatar
 
Reputacja: 1 Odyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputację
Huwiana

Pięć minut przed wschodem, dziewczyna przyszła do towarzyszy.
- Wszyscy gotowi? A gdzie jest Vivien? - Zapytała zaniepokojona -Powinna dawno już tu być.

Po pięciu minutach zaczęła się denerwować.
- Mieliśmy wyruszyć punktualnie, a jej nie ma... Na pewno nie zaspała, bo słyszałam jak wstała. Jak za 10 minut nie przyjdzie trzeba będzie jej poszukać. Za godzinę wyruszenie po cichu będzie już niemożliwe, gdyż miasto będzie wtedy pełne ludzi...

Minęło dziesięć minut. Huwiana zaczęła się już złościć. ~Co ona sobie myśli?? - Pomyślała bardzo zła.
- Trzeba jej poszukać. Jak ją ktoś znajdzie, niech zagwiżdże jak skowronek. - Po czym poszła szukać

Huwiana

Poszła poszukać na pierwszym piętrze

Hiro

Sprawdził lochy

Nassai

Sprawdziła drugie piętro

Kaena

Przeszukała ogrody

Geralt, Rawandil

Poszli szukać ją w mieście.

Szukaliście jej bardzo długo, ale zamek jest wielki. W końcu, godzinę po wschodzie, rozległ się gwizd. To Nassai, znalazła Vivien w jej pokoju zamyśloną. Wszyscy zbiegli się na drugie piętro. Huwiana
była wściekła.
- Co ty sobie myślisz??!! - Krzyknęła. - Co według ciebie, mamy zrobić?? Możemy opóźnić wyprawę, w której liczy się KAżDY dzień, oraz możemy wyruszyć teraz, na oczach gapiów. Co robimy? - Tu zwróciła się do reszty towarzyszy. Po tym pytaniu spojrzała z wyrzutem przesyconym złością na Vivien
 
__________________
A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam.
Odyseja jest offline  
Stary 30-03-2007, 21:22   #43
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
-Miasto jest duże nie powiń na nas zwrócić uwagę jak wyjdziemy pojedynczo. A krzyki nam nie pomogą ewentualnie zwrócimy na siebie jeszcze więcej uwagi.
Rawandil stał jak zwykle wyprostowany jednak było po nim widać, że z jakiegoś powodu jest smutny.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline  
Stary 30-03-2007, 22:12   #44
eTo
 
eTo's Avatar
 
Reputacja: 1 eTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputację
Hiro

Krasnolud witał się i kłaniał kolejno przybywającym. Z zainteresowaniem przyglądał się walczącemu Geraltowi starając się zapamiętać jak najwięcej.
Gdy pojawiła się przewodniczka i zaczęła robić awanturę z powodu spóźnienia, krasnolud uśmiechnął się w myślach.
~ Zero dyscypliny. Niektórzy ludzie w tej krainie nie osiągnęli by wiele na wyspach. ~ pomyślał wspominając stare dobre czasy gdy dopiero zaczynał trening od nauczenia się dyscypliny. Jednak dopiero teraz, przebywając i żyjąc wśród zupełnie innych ludzi, stwierdził że bez tamtych lekcji nie osiągnął by wiele.
Kiedy Huwiana kazała poszukać Vivien i zagwizdać jak skowronek, krasnolud miał tylko nadzieję, że nie odnajdzie jej bo nie miał zielonego pojęcia o jakiego zwierza jej chodziło. Albo po prostu znał je pod inną nazwą. Kiedy usłyszał jakieś gwizdanie postanowił sprawdzić je szybkim krokiem, nie chcąc biec aby ciszej się poruszać.
Gdy dochodził do pokoju usłyszał dobrze krzyki, a gdy wchodził słyszał już spokojną wypowiedź Rawandila.
- Krzyki z pewnością nie pomogom jeśli mamy być nie zauważeni. Myślę, że Rawandil ma dobry pomysł. - powiedział.
 
eTo jest offline  
Stary 31-03-2007, 12:10   #45
 
Odyseja's Avatar
 
Reputacja: 1 Odyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputację
Huwiana

- A więc dobrze. - Powoli się uspokajała. - Pójdziemy pojedynczo, do Szarego Boru, oddalonego od pałacu o 10 staj. Każdy wie, jak tam dojść? - Spojrzała na Hiro - Ciebie zaprowadzę. Będziemy wychodzić co piętnaście mi...

W tym momencie wleciał przez otwarte okno sokół, usiadł na ramieniu milczącej do tej pory Vivien i podał jej liścik. Dziewczyna nie wyglądała na poruszoną, tak jakby się tego spodziewała.
- Witaj powiedziała do sokoła. Wiem już wszystko... Noc mi doniosła. Przepraszam Was - Tu zwróciła się do reszty - Nie będę mogła Wam towarzyszyć. Muszę wrócić w rodzinne strony. Źle się tam dzieje. Przykro mi, iż nie będę mogła wam towarzyszyć. - Powiedziała ze smutkiem, wstała i bez słowa wyszła...

Huwiana

- Dobrze. Idź więc, jeśli musisz. Będziemy podróżować bez Ciebie... - Powiedziała do wychodzącej pół-elfki.
- Musimy wyruszyć. - Zwróciła się do towarzyszy. Było jej żal, że Vivien odchodzi, ale trudno. - Tak jak mówiłam. Będziemy wychodzić co piętnaście minut. Idziemy szybko, nie zwracając na siebie uwagi. Idziecie w tej kolejności: Kaena, Rawandil, Nassai, Geralt, potem ja, a zaraz po mnie Hiro. Idź w takiej odległości, żebyś mnie widział - Powiedziała. - Tylko proszę, żeby nie było żadnych niespodzianek. Spotykamy się na skraju Boru. Idziemy.

Wszyscy

Bardzo poruszeni dzisiejszymi wydarzeniami, wychodziliście po kolei z pałacu. Wokoło ludzie żyli własnym życiem. Nie wiedzieli. Żyli we wspaniałej nieświadomości, że od ludzi, którzy ich pojedynczo mijają, zależy cała ich przyszłość. Przyszłość Beserallu. W końcu byliście wszyscy na skraju lasu.

Huwiana

- Dobrze. Idziemy. Mamy do przejścia 150 staj, do Wrześniowego Boru. Tu jeszcze jest w miarę bezpiecznie, ale im dalej w las, tym więcej drzew. A w tym przypadku również potworów.Tutaj co najwyżej, możemy spotkać orki i gobliny - Uśmiechnęła się. Wyruszyliście, rozmawiając podczas podróży.
 
__________________
A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam.

Ostatnio edytowane przez Odyseja : 31-03-2007 o 12:13.
Odyseja jest offline  
Stary 31-03-2007, 14:13   #46
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Rawandil
Elf zwrócił się Nassai.
Wybacz, że pytam ale skąd pochodzisz?
Po drodze rozglądał się uważnie wypatrując jakiegokolwiek zagrożenia.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline  
Stary 31-03-2007, 17:59   #47
eTo
 
eTo's Avatar
 
Reputacja: 1 eTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputacjęeTo ma wspaniałą reputację
Hiro

Krasnolud wyszedł z pałacu mając przewodniczkę w zasięgu wzroku. Szedł spokojnie, lecz mimo to ściągał na siebie ciekawskie oczy ludzi. W końcu nie codziennie widzi się tak przedziwnego rycerza. Na szczęście ludzie byli zajęci swoimi porannymi sprawami, więc nie przyglądali mu się zbyt długo. Po wyjściu z miasta Hiro przystanął na chwilę wyjmując i zakładając maskę z wyrzeźbionymi na niej ustami jakiegoś ni to smoka ni to rycerza zwiększając tym samym dystans między nim a Huwianą. Maska zasłaniała twarz od linii oczu po brodę i kawałek niżej. Dzięki temu spod jego hełmu widać było tylko oczy i kawałek nosa między nimi.
Gdy doszedł do czekających już spojrzał po ich minach uśmiechając się szeroko. Oczywiście nikt uśmiechu nie mógł zauważyć, lecz po oczach można było wywnioskować tylko, że krasnolud jest w dobrym humorze.
Po tym jak usłyszał ile będzie musiał iść stwierdził, że powinien kupić sobie jakieś racje podróżne, albo będzie musiał gdzieś po drodze zapolować.
Hiro szedł trochę z boku grupy uważnie się rozglądając i przysłuchując rozmowom jakie toczyli jego kompani.
 
eTo jest offline  
Stary 31-03-2007, 21:24   #48
 
Asmorinne's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemuAsmorinne to imię znane każdemu
Kaena

Przez miasto przeszła niezauważona, dzięki swoim druidzkim zdolnościom. Las bardzo pozytywnie na nią wpływał. Odważyła się nawet ściągnąć kaptur, z którego wyłoniły się złocisto-szare długie włosy, duże zielone oczy i nieskazitelna cera. Na chwilę podniosła głowę do góry, tak jakby chciała wchłonąć wszystkie esencje lasu. Pozostała na uboczu grupy, wpatrywała się w soczysta zieleń lasu i skaczące wiewiórki.
 
__________________
Cisza barwą mego życia Szarość pieśnią brzemienną, którą śpiewam w drodze na ścieżkę wojenną istnienia...
Asmorinne jest offline  
Stary 01-04-2007, 13:55   #49
 
Mroczusia's Avatar
 
Reputacja: 1 Mroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodze
Elfka uśmiechneła się do Rawandil'a - Z daleka
 
Mroczusia jest offline  
Stary 01-04-2007, 14:32   #50
 
Hawkmoon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hawkmoon ma wspaniałą reputacjęHawkmoon ma wspaniałą reputacjęHawkmoon ma wspaniałą reputacjęHawkmoon ma wspaniałą reputacjęHawkmoon ma wspaniałą reputacjęHawkmoon ma wspaniałą reputacjęHawkmoon ma wspaniałą reputacjęHawkmoon ma wspaniałą reputacjęHawkmoon ma wspaniałą reputacjęHawkmoon ma wspaniałą reputacjęHawkmoon ma wspaniałą reputację
Geralt przeszedł przez miasto starannie przybierając wyraz twarzy niewinnego, ciekawskiego człowieka. Kotś kiedyś powiedział
<Ja - elf w wiosce ludzi będę wzbudzać podejrzenia, a ty wtopisz się w tłum, przynajmniej na tyle, na ile może się wtopić w tłum prawie 2 metrowy człowiek>
Po przejściu przez miasto założył czarny płaszcz i dołączył do reszty.
 
Hawkmoon jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:55.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172