Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 13-04-2007, 17:10   #11
 
Likier666's Avatar
 
Reputacja: 0 Likier666 może tylko marzyć o lepszym jutrze
-Nie nazywaj mnie półgłówkiem bo raczej ty nim jesteś mówiąc "ile razy mam jeszcze czekać". Możesz gorzko pożałować tych słów ! Obibokiem też nie jestem, jeżeli zaś nie wiecie że przygotowanie to podstawa to nie uważajcie się za wielkich, potężnych awanturnków !- Wykrzyczał jednym tchem, patrząc dzikim wzrokiem na resztę drużyny.- źle zaczeliśmy współprace, ale postarajmy się to poprawić.
 
Likier666 jest offline  
Stary 13-04-2007, 18:03   #12
 
Hrabia Andre's Avatar
 
Reputacja: 1 Hrabia Andre ma wyłączoną reputację
- Można wiedzieć o czym mówisz? - rzekł stojący już przy drzwiach Andre - Broń masz, słabą bądź co bądź ale przecież mamy iść ją zdobyć... - po minie Andre widać było zdziwienie i rozśmieszenie zarazem - Poza tym, ja was lubię - szepnął uśmiechając się kącikami ust.
- Tak więc, czego Ci brakuje? - spytał Andre - Ja mam swój mieczyk, tą tu książeczkę oraz 3 zwoje, chociaż do końca nie wiem po co mi one - rzekł przyglądając się runom wyrysowanym na papirusie - No ale wierzę że się przydadzą - rzekł wystawiając język do nowych przyjaciół.
 
__________________
Hrabia Andre - Andrew/Graffek
Hrabia Andre jest offline  
Stary 13-04-2007, 20:07   #13
 
szympmon's Avatar
 
Reputacja: 1 szympmon ma wyłączoną reputację
-Echh.....przepraszam.Masz rację możemy to naprawić.Ale zgadzam się z Andre.Mamy wszystko czego nam trzeba.Piwo możemy kupić po drodze.A o jedzenie się nie martwcie.Patrzycie na mistrzowskiego łowcę-uśmiechnął się Felras z wyższością.
 
__________________
(...)"To właśnie nas różni.Elfy zabijają z konieczności-wy, ludzie, robicie to dla przyjemności".(...)
szympmon jest offline  
Stary 13-04-2007, 20:25   #14
 
Dreak's Avatar
 
Reputacja: 1 Dreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie coś
Wasze księgi zaczynają błyszczeć, otwieracie je a na stronie tytułowej pojawiła sie mapa koło miasta Sharuun pojawiły sie cztery ruchome napisy „Andre, Yarpen, Felras, An`arth”. Yarpen położył palec na mieście, nagle mapa zaczęła sie powiększać, od mapy świata do mapy miasta potem coraz bardziej w miejscy gdzie trzyma palec w końcu oderwał i powieszenie sie zatrzymało. Napis głosił „Yarpen” i malutka jego dokłada postać. Zdziwiony obrócił się, towarzysze zauważyli ze ze postać na mapie też sie poruszyła i patrzyła dokładnie na nich kiedy, zauważyli też swoje jeden z nich odbiegł od reszty i jego postać tez odbiegła. Robiły dokładnie to co oni, nagle pojawił sie napis obok. „Zawsze będziecie wiedzieć gdzie jesteście lub gdzie chcecie dojść, wpiszcie imie lub nazwę obok mapy a ona zlokalizuje tego kogo poszukujecie lub miejsce” na notatce Yarpen pojawiło sie cos jeszcze. „PS Piwo znajdziesz w tutejszej Karczmie, barman juz zapakował dla was prowiant i nocleg, wszystko możecie brać za darmo” na waszych mapa miasta pojawiła sie kreska prowadząca do karczmy. Nad waszymi głowami przeleciał kruk i usiadł na jednym z drzew, szpieg Silera obadał każdego z was. An`arth podobny do jaszuroczłeka, ma dwa metry wzrostu, waży 100 kilogramów, cały pokryty łuskami, posiada długi gruby ogon (długość- siedem metrów), żółte oczy, oraz gadzi nos. Ubrany jest w solidną zbroję płytową z zielonej stali, która jest sprowadzana z najlepszych kopalń Bytopii. Jest cały w nią okuty pomijając głowę i ogon. Lecz nie przeszkadza mu to gładko poruszać się.
Andre był to mężczyzna o bujnych, czarnych włosach, ułożonych w artystyczny nieład i brązowych oczach, mierzył ok. 1,80 cm.
Yarpen jest niskiego wzrostu (120cm). Jest gruby (ok.80 kg). Ma ostre rysy twarzy, czarną brodę po pas. Jest łysy. W lewym uchu ma dwa kolczyki. Na lewej dłoni ma tatuaż morgensterna.
Felras spod ciemnych brwi, patrzyły czujne bystre szmaragdowe oczy,zmierzwione,grube, lekko kręcone, kasztanowe włosy, opadały spokojnie na mało spiczaste jak na pół-elfa uszy.Był szczupły a na jego lewym udzie widniała błyszcząca blizna po spotkaniu z dzikiem. Miał wysportowaną sylwetkę oraz wytatuowanego smoka na ramieniu.
Wchodzicie do najpopularniejszej karczmy w mieście, wszystkie stoły są zajęte oprócz jednego przy którym siedzi dwóch mężczyzn. Andre od razu rozpoznał w jednym nekromate, najbardziej opierał sie żeby tam siąść ale nie miał wyboru, słyszcie jak nekromata mówi coś do elfa usłyszeliście rozmowę „-Mówię ci nadchodzą ciężkie czasy, mój dawny mistrz opowiadał mi ze najpotężniejszym nektromatą był Draconi, zwany potocznie Mroczny Mesjasz. Jedynie połączone 4 artefakty mogą go pokonać musze odnaleźć tych wybrańców słyszałem że dzisiaj będą w karczmie od starca, choć nie wiem czy można mu wieżyc. Będą mieli jakieś księgi, a jeśli im sie nie uda... Mistrz mi mówił ze jeśli stopa Draconiego postanie na tym świecie to mam wybrać sie do Caladoru to jedyne miasto którego nikt nie zna oprócz Jednego maga i jego żyją tam dziwni ludzie, którzy nie wychodzą nigdy z miasta lecz chętnie przyjmują gości i są przyjaźni. Musimy pomoc wybrańcom” na to elf przytaknął. Spojrzeliście do księgi na ich mapie pojawiły się dwa nowe imiona Sidious i Hunter. Sidious niski około 1,7 wzrostu, blada cera, na policzku szrama przez całą długość, skryty i małomówny, silny(jak na necromante), łysy, (gdy jeszcze nie był necromantą posiadał rude włosy po których pozostał tylko kolor brwi nad oczami które są mętno błękitne
Hunter jest wysokim mężczyzną z długimi, aż do barków, rozpuszczonymi, siwymi włosami. Ubrany jest w lekkie, przylegające do ciała, skórzane ubranie w zielonym kolorze. Na plecach zwieszony brązowy kaptur. Na przedramieniu, prawym i lewym, ma dwa talizmany. Na plecach wisiał mu kołczan, zaś przy pasie dwa długie noże z pięknie zdobionymi rękojeściami. Spodnie lekkie, przylegające do ciała, również zielone. Buty skórzane, brązowe, bardzo wygodne, pozwalają mu szybko i bezszelestnie chodzić czy biegać. Dosiedliście sie do nich.
 
Dreak jest offline  
Stary 13-04-2007, 20:50   #15
 
Lkpo's Avatar
 
Reputacja: 1 Lkpo ma wyłączoną reputację
An'arth zastanowił się a jego bystry umysł idealnie poskładał wszystko w jedną całość. Rozejrzał się po otoczeniu, któż tu siedzi jeszcze. Może znajdą się jacyś poszukiwacze przygód ze znanych mu miejsc. Może nawet inni Khaasta. Jak zawsze trzymał przy sobie Kooth. Nie wiadomo co się stanie. (używam swojej zdolności-napiszę MG jakiej)
-Witam was. Jestem An'arth z klanu Czarciego Ogona. Ten oto mag zwie się Andre. Reszty wybaczcie ale nie musicie znać. Jesteśmy tutaj nowi i czy moglibyśmy was prosić o opowiedzenie nam o tutejszym miejscu i prawach jakimi się rządzi?
Oby teraz te durnie nie uniosły się dumą, że ich nie przedstawiłem.
Bardzo dobrze umiał się w końcu posługiwać słowami. Nie pamiętał imion pozostałych, więc wolał ich pominąć.
Lepiej aby wyłonić kogoś kto będzie przedstawiał w końcu naszą stronę, a nie sadzę aby ktokolwiek z nich znał się na dyplomacji. Pewnie nie mają złych zamiarów, lecz dobrze to sprawdzić i może dostaniemy od nich więcej niż chcieliby nam dać.
Lubił się targować a widział, że ci dwaj chcą im pomóc. Nigdy nie tracił okazji. Życie jest krótkie a lepiej zginąć młodo i bogato niż staro i biednie.
 
__________________
"Tylko uczciwi pozostaną dłużej żywi
Będą umierać powoli
Tak znacznie bardziej boli
Więc zastanów się co wolisz"
Lkpo jest offline  
Stary 13-04-2007, 21:26   #16
 
Hrabia Andre's Avatar
 
Reputacja: 1 Hrabia Andre ma wyłączoną reputację
Andre spojrzał na dwóch nowych z zaciekawieniem. Chociaż zwykle uwielbiał dużo mówić, siedział cicho i czekał na rozwój wydarzeń. Spojrzał także na An'artha, lecz ten tylko wpatrywał się w podróżników, jakby wyczekując czegoś. Dopiero po chwili dotarło do niego o co chodzi. Mości panowie nic nie odpowiadali. Andre zagaił po raz drugi:

- A więc panowie? - rzekł wyciągając rękę ku nekromancie - Możemy się dosiąść?
 
__________________
Hrabia Andre - Andrew/Graffek
Hrabia Andre jest offline  
Stary 13-04-2007, 21:32   #17
 
Dreak's Avatar
 
Reputacja: 1 Dreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie coś
An`arth ma wrodzona zdolność do zdobywania informacji, nikt inny nie potrafi wypowiadać się tak jak on i z takim przekonaniem. W karczmie jest 6 stolików, od ogromnych do całkiem małych na jednym ze stolików elfy, krasnoludy i ludzie cieszyli sie z czegoś był to stolik 6 osobowy. Nie wyglądają na takich co szukają kłopotów. Na drugim dwóch podobnych do An`artha i „coś” gadziopodobnego. Na trzecim trzech ludzi puszczających nie zbyt miłe spojrzenia do An`artha i do drugiego stolika. Na czwartym jakiś mężczyzna stary który zjadał kolacje, a na piątym w najciemniejszym kacie sali młody elf po pijacy piwo. Nagle zakapturzona postać cała okryta czarna postrzępioną szata weszła do karczmy, rozejrzała sie lecz cała twarz miała okryta czarnym po szczepionym kapturem, tylko z bliska można zauważyć krwisto czerwone oczy pod po szczepionym kapturem. Podszedł do elfa w piątym stoliku, elf spojrzał na niego z przerażeniem postać powoli wyciągnęła dłoń wyschniętą trupia dłoń i popchnęła jego piwo na podłogę, elf wstał i wybieg z karczmy. Zakapturzona postać siadła i zaczęła spoglądać na was, w tym samym czasie jeden z mężczyzn ze stolika trzeciego idąc do lady szturchnął An`artha i z premedytacją nadepną mu na ogon ze złośliwym uśmieszkiem, na to gady z drugiego stolika wstały z wściekłością.

(Link do mapy: http://www.galakta.pl/pliki/Image/RP...edane_mapa.jpg )
 
Dreak jest offline  
Stary 13-04-2007, 22:09   #18
 
Panda's Avatar
 
Reputacja: 1 Panda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodnie
Hunter

Spojrzałem po tych dwóch Panach. Przerośnięta jaszczurka i mężczyzna w czerwonym szlafroku.
Hm... Kły tej jaszczurki pięknie by przy zdobiły mą szyję- pomyślałem, a me usta wygięły się w ironiczny uśmiech.
Spojrzałem na Sidious'a.
Eh... widzę, że muszę odpowiedzieć natrętom...
-To, że nowi to widzę... Oj duża gadzino urosłaś... Poluję na takie osobniki jak Ty... Pytasz się o tą miejscowość... Eh... Może mój przyjaciel Ci powie... Ja z potencjalnymi ofiarami nie prowadzę rozmów- odpowiedziałem dość lekceważącym tonem i skinąłem na barmankę. Gdy podeszła rzekłem do niej -To co zwykle, kochaniutka



Tak wygląda Hunter
 

Ostatnio edytowane przez Panda : 13-04-2007 o 22:13.
Panda jest offline  
Stary 13-04-2007, 22:26   #19
 
vonPeterPL's Avatar
 
Reputacja: 1 vonPeterPL wkrótce będzie znanyvonPeterPL wkrótce będzie znanyvonPeterPL wkrótce będzie znanyvonPeterPL wkrótce będzie znanyvonPeterPL wkrótce będzie znanyvonPeterPL wkrótce będzie znanyvonPeterPL wkrótce będzie znanyvonPeterPL wkrótce będzie znanyvonPeterPL wkrótce będzie znanyvonPeterPL wkrótce będzie znanyvonPeterPL wkrótce będzie znany
Sidious:
Sidious siedział wraz z Hunterem i rozmawiał na temat wybrańców, jego mistrz dokładnie mu wszystko opowiedział... Gdy do karczmy weszła grupa nieznajomych odrazu rozpoznał w jednym z nich maga ognia(to właśnie po jednym z takich fanatyków otrzymał blizne na policzku) nie przestał rozmawiać z towarzyszem i uważnie przyglądał się całej grupie, wyglądali dosyć dziwnie, na początku myślał że to jacyś łowcy skarbów, ale od razu odrzucił tą myśl, wśród tego typu ludzi nie byłoby maga, oni są zbyt dumni i fanatyczni, sam był przecież w zakonie. Gdy usłyszał słowa jednego z przybyszów, który przypominał gady z drugiego stolika, wyczuł w jego głosie coś dziwnego, jakby magicznego, zamyślił się i nic nie odpowiedział. Ocknął się gdy przmówił ognisty mag. Spojrzał na niego i powiedział:
-Witam wędrowców, usiądzcie proszę, niestety sam nie znam okolicy na tyle dobrze żeby o niej opowiadać...Po chwili ciszy dorzucił z przekąsem do Andre Jak tam zakon magów ognia? Stoi jeszcze?
Sidious jakby niezauważył wędrowca w kapturze, obserwował go kantem oka, zauważył tagże incydent z ogonem, wiedział że dziś bez bójki się nie obędzie przypomniał sobie inkantacje czaru przywołania zjaw, nic nikomu nie zrobią, ale przynajmniej rozpędzą to pijane ludzkie towarzystow z 3 stolika.
 
vonPeterPL jest offline  
Stary 13-04-2007, 22:59   #20
 
Dreak's Avatar
 
Reputacja: 1 Dreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie coś
Ludzie rzucili sie na jaszczuroczłeków, ale oni poradzili sobie z nimi pobili ich każdy chwycił jednego ogonem i wyrzucił z hukiem z karczmy po czym wyszczerzyli zęby do An`artha i usiedli kontynuując rozmowę jakby nigdy nic. Barmanka podeszła do nich, ale nie jak sie spodziewał Hunter z piwem ale z karteczką od starca z wieży, nekromata i elf przeczytali ja dowiedzieli sie ze to są wybrany o których rozmawiali. Barmanka która „przypadkowo” przeczytała kartkę szepnęła na ucho Hunterowi. -Jak dalej będziesz sie tak zachowywał wobec niego. - wskazała na An`artha. -to długo nie po żyjesz.
 
Dreak jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:52.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172