|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
02-07-2007, 10:13 | #31 |
Reputacja: 1 | Sojusz Niezwykłych Oracle odwróciła się do was. -Telekina straciła przytomność. Powinno to jej przejść. Każda osoba posługująca się telekinezą zapada w długi sen. Shadowmeld, Nightcrawler i Psychopyro stanęli przy konsolach, a Oracle gestem wskazała drzwi po prawej. -Tam znajdziecie swoje kostiumy. Załóżcie je i przejdźcie przez drugie drzwi. Jeźdźcy Zła Winda zjechała na sam dół, a Gremi wyszła z niej i przeszła przez rozsuwane drzwi. Znaleźliście się w okrągłym pokoju. Drzwi zamknęły się za wami. Gremi uniosła się w powietrze i wylądowała na wysoko położonym podeście naprzeciwko was. -Pokonajcie mnie.-powiedziała spokojnie-To wasz trening. |
02-07-2007, 11:02 | #32 |
Reputacja: 1 | Jeźdźcy Zła0 Gdy reszta "drużyny" wstała on również wstał. Poszedł za wszystkimi do windy, szedł nieśpiesznym krokiem. Gdy dotarli już do pomieszczenia <proszę mg o opisanie go> staną i słuchał słów Gremi. Kiedy skończyła znikną, starał się jak najciszej zakraść się za kobietę.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
02-07-2007, 11:18 | #33 |
Reputacja: 1 | Sojusz Niezwykłych Natychmiast po słowach Oracle Traveller spojrzał na nią i mruknął: -Nie potrzebuje kostiumu..Umiem przecież zmieniać kształty.. Gdy skończył mówić oparł się o ścianę. |
02-07-2007, 15:30 | #34 |
Reputacja: 1 | Oparł się o ścianę i patrzył na nią nie robił nić w celu pokonania ją. -Pokaż co potrafisz, czekam... -Stał i wpatrywał się w nią w celu sprowokowania ją aby pokazała swoją moc i zaatakowała go pierwszego lub żeby ktoś inny zrobił to za niego.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
02-07-2007, 19:34 | #35 |
Reputacja: 1 | Jeźdźcy zła Po słowach Gremi, bez dłuższego zastanawiania się na twarzy Johna pojawił sie grymas zadowolenia. Podłoga pod jego nogami zaczęła pękać w wyniku wyłamujących sie spod niej warstw twardego kamienia. John Krzykną: - Teraz sie sprawdzimy! Zwały kamienia zaczęły otaczać ciało Johna formując grubą i twardą zbroję. Stopy pozostały połączone z ziemią. Fundamentując miejsce w którym stoi. Z jego prawej dłoni wyrosła kamienna włócznia. I John, a raczej Rock. Przyjął pozycję do rzutu włócznią. - Łap! Prezent od Rocka! Rzucił włócznią prosto w Gremi.
__________________ Extra! Extra! Read all about it! Nothing to read right now! :P |
02-07-2007, 20:22 | #36 |
Reputacja: 1 | Ruszył do akcji, spokojnie prześcignął włócznie kloca łapiąc ją i biegnąc. Tuż przed Gremi rzucił w nią włócznie dając jej potężnego kopa. Zaczął biegać okół niej robiąc małe tornado i miotać ją we wszystkie strony a także uniemożliwiając pobieranie O2. Stał się nie możliwy do uchwycenia ani trafienia.... No przynajmniej dla normalnego człowieka.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
06-07-2007, 19:54 | #37 |
Reputacja: 1 | Sojusz Niezwykłych Drzwi do pomieszczenia otworzyły się i do środka weszła... Telekina. Oracle powiedziała do niej: -Dobrze że już się lepiej czujesz. Szybciej się przebierajcie! Jeźdźcy Zła // Poza sesją: Kiedy walczycie, możecie napisać jednego posta z jedną akcją. Tak więc drugi post Dreak'a nie liczy się. // Gremi w ostatniej chwili uskoczyła przed włócznią i uśmiechnęła się. -Tylko na tyle was stać? Nagle nad wami coś wybuchło. Kiedy spojrzeliście się w bok zauważyliście mężczyznę. -O! Remy! Jak miło cię widzieć. Ciebie też Rogue. Gremi powiedziała do postaci stojącej za wami. Kiedy się odwróciliście zobaczyliście kobietę: Rogue obrzuciła was pogardliwym spojrzeniem: -To teraz będzie fair-play. Wasi przeciwnicy stali i czekali na wasz ruch. |
06-07-2007, 21:24 | #38 |
Reputacja: 1 | Zaczął kręcić rękami z zawrotną prędkością, wytwarzając wielkie wiry klasnął w ręce a cała siły została skierowana na nowych przeciwników.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
06-07-2007, 21:38 | #39 |
Reputacja: 1 | Sojusz Niezwykłych Dziewczyna weszła do pokoju. Na rękach trzymała kotkę. Uśmiechnęła się do wszystkich. Wyglądała ślicznie. Miała około 1,70 wzrostu. Długie blond włosy związane miała w kucyk. Niebieskie oczy miały w sobie wesołą iskrę. Była jeszcze blada, ale powoli nabierała kolorów. ~~Chyba jestem tu najmłodsza~~ Pomyślała, uśmiechając się do kotki. ~~Najwyraźniej...~~ Usłyszała w głowie odpowiedź przyjaciółki. ~~Ciekawe, czy mogłabym się porozumiewać telepatycznie z Travellerem, kiedy jest przemieniony w kota...~~ ~~Ńigdy nic nie wiadomo. Możesz spróbować~~ odpowiedziała kotka. Nikt tego nie widział, ale Alva (bo tak nazywała się kotka) uśmiechnęła się. Tylko Telekina to widziała... Poszła się przebrać i po chwili była gotowa. Podeszła dalej do drugich drzwi. |
07-07-2007, 12:19 | #40 |
Reputacja: 1 | -A musimy? Te kostiumy są takie... Zastanowił sie przez chwile nad tym co miał właśnie powiedzieć. -Wsumie nieważne. Poszedł założyc kostium. //Czy Rogue nie była przypadkiem po dobrej stronie?// Ostatnio edytowane przez Amraith : 07-07-2007 o 12:22. |