Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 27-01-2008, 15:22   #11
 
Noraku's Avatar
 
Reputacja: 1 Noraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputację
Qui'nk spokojnie podążał za swoim towarzyszami. Poczuł zainteresowanie swoją osobą, oraz osobą Gasska. Odrazu skojarzył fakty i uśmiechnął się w duchu:
" Tak to mogła by być dobra przykrywka. Tylko musiałbym być zakuty."
Wtedy wyczuł małe zakłócenia Mocy, pochodzace z dwóch zakapturzonych postaci, tak wyraźnie odcinających się od reszty tłumu. Szukali czegoś i Wookie spostrzegł to bez większej ingerencji w Moc. Już miał do nich podejść by czegoś się dowiedzieć, gdy spostrzegł młodą ludzką kobietę proszącą ich o pomoc. Qui'nk spojrzał na nią. Była ranna a w jej oczach widać było błagalną prośbę. W jej oczach widział coś znajomego. Coś co poznał w ciągu lat ucieczki, ale nigdy nie dowiedział się co to znaczy. Usłyszał głos szturmowców Imperium. Odwrócił się w ich stronę i pokazał kły. Pod nosem ryknął niezbyt pochlebne przekleństwo w ich stronę. Klony, sługusy Imperatora. Niszczyciele jego ojczystej planety. Czuł wzrastającą złość i z trudem starał się ja pochamować. Jego towarzysze już zaczeli działać. Alane zadziałała na umysł jednego ze szturmowców. To był sygnał dla Wookiego. Przykucnął gotowy do skoku, ale seria bronią laserową osadziła go na miejscu. Przypomniał sobie nauki mistrza Jody.
" Nie daj się ponieść zgubnym emocjom. Zabijanie nie służy niczemu lepszemu, i powinno być ostatecznością. Dla Jedi ważna jest równowaga."
W tym czasie Rihhanon także użyła mocy by ochornić siebie i nieznaną kobietę.
Gassk po wystrzeleniu w stronę przeciwników, starał się skryć za potężnym Wookiem
" I on mialby być moim panem" pomyślał z uśmiechem, przypominając sobie wcześniejesze rozmyślenia. Jednak nie czas był na nie. Qui'nk skupił się i powoli sięgnął po swój miecz świetlny. Złapał go mocniej w obie łapy i ustawił się w pozycji obronnej ( Walka Defensywna) i opierając się plecami o zniszczony terminal by móc lepiej się bronić przed zgubnymi pociskami.
 
__________________
you will never walk alone
Noraku jest offline  
Stary 30-01-2008, 19:01   #12
homeosapiens
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Alane Siluvain zmniejszyła szanse jednego ze szturmowców na zagrożenie Jedi - plan się powiódł. Teraz pozostawał jeszcze drugi. Do tej pory on nie zdawał sobie sprawy z sytuacji. Myślał być może, że jego kompan źle sie poczuł. Teraz, po tym jak zobaczył miecz świetlny w łapach Wookie, jego pogląd na całą sprawę mógł być zupełnie inny.

"Niech moc kieruje moim mieczem. Nie mogę pozwolić tej kobiecie zginąć z rąk szturmowców - po prostu nie mogę. Mam jakieś dziwne przeczucie w stosunku do niej. Przeczucie, że nie jest ona tylko zwykłym przestępcą. A może lubi się zabawić?"

Twi'lekanka z uśmiechem, niby to w tańcu zaatakowała klona mieczem świetlnym. Taki już miała styl. Saber dance - nauczyła go ją jej mistrzyni - pani Secura - zrobiła to tuż przed swoją śmiercią. Styl miał więc naleciałości własne z charakteru Alane.

[D]
 
 
Stary 31-01-2008, 10:20   #13
 
Beamhit's Avatar
 
Reputacja: 1 Beamhit ma wyłączoną reputację


Szturmowiec w ostatniej chwili odchylił się przed śmiercionośnym ciosem, i wypalił z blastera prosto w Alane. Strzał przelaciał minimalnie obok jej głowy.

- TK-431 prosi o wsparcie w sektorze 5 na Promenadzie! - usłyszeli bohaterowie z pod hełmu szturmowca.

Drugi szturmowiec, najwyraźniej dalej zamroczony, zamachnął ręką w kierunku rannej kobiety i wydał rozkazy dwóm ciemnym typkom - Żywa... Ma być żywa.

Po tym podniósł karabin przystawiając go prawie do piersi Rihannon, zmienił tryb prowadzenia ognia, i pociągnął za spust. Dziewczyna jednak z łatwością mogła uniknąć postrzału od zamroczonego przeciwnika.

Po rozkazach, jakich wydał szturmowiec, jeden z podejrzanych typków zrobił kilka szybszych kroków, by stanąć przy ledwo trzymającej się na nogach kobiecie. Szybko ocenił sytuację i wypalił w najbardziej według niego niebezpiecznego przeciwnika, w Qui'ka. Strzał jednak chybił.

Drugi oprych działał bardziej ostrożnie. Wychylił się z za terminala i wystrzelił niezdarnie w Rihannon.

[Mapa podglądowa]

[Inicjatywa:]
[Alane: 21]
[Imperialni: 18; Szturmowiec 1: Condition -5]
[Rihannon: 16]
[Gaask: 12]
[Qui'nk: 9]
 

Ostatnio edytowane przez Beamhit : 31-01-2008 o 10:40.
Beamhit jest offline  
Stary 31-01-2008, 10:30   #14
 
Beamhit's Avatar
 
Reputacja: 1 Beamhit ma wyłączoną reputację


[Meta gra]

[Błędny wpis, strzał w Rihannon nie mógł trafić, bo szturmowiec miał jeszcze karę -5 do trafienia).
 

Ostatnio edytowane przez Beamhit : 31-01-2008 o 10:35.
Beamhit jest offline  
Stary 31-01-2008, 16:44   #15
 
krismilka's Avatar
 
Reputacja: 1 krismilka nie jest za bardzo znany


Rihannon zdała sobie sprawę że skoro zostało wysłane wezwanie wsparcia to mają raczej niewiele czasu na tą walkę. Podobno mistrzowie jedai zwykle walczyli z wieloma przeciwnikami naraz ALE to byli mistrzowie. Zdając sobie sprawę że nie ma zbyt wielkiego przeszkolenia w walce wręcz dobyła swój miecz i zaatakowała oszołomionego szturmowca obok niej. Jej atak nosił znamiona "Ataru" ale nie była to pełna forma wykształcona do perfekcji.
 
__________________
Dziś z życia się nie odchodzi, dziś wyrywają cię z życia...
krismilka jest offline  
Stary 31-01-2008, 17:05   #16
 
Beamhit's Avatar
 
Reputacja: 1 Beamhit ma wyłączoną reputację


Cios młodej padawanki bezlitośnie dosięgnął celu. Martwe ciało szturmowca runęło tuż obok toczącej się głowy.

[Inicjatywa:]
[Alane: 21]
[Imperialni: 18]
[Rihannon: 16]
[Gaask: 12]
[Qui'nk: 9]
 

Ostatnio edytowane przez Beamhit : 31-01-2008 o 17:11.
Beamhit jest offline  
Stary 31-01-2008, 17:41   #17
 
Lumpy's Avatar
 
Reputacja: 1 Lumpy jest jak niezastąpione światło przewodnieLumpy jest jak niezastąpione światło przewodnieLumpy jest jak niezastąpione światło przewodnieLumpy jest jak niezastąpione światło przewodnieLumpy jest jak niezastąpione światło przewodnieLumpy jest jak niezastąpione światło przewodnieLumpy jest jak niezastąpione światło przewodnieLumpy jest jak niezastąpione światło przewodnieLumpy jest jak niezastąpione światło przewodnieLumpy jest jak niezastąpione światło przewodnieLumpy jest jak niezastąpione światło przewodnie


Cóż innego miał zrobić Gassk? Zabawa się zaczęła. Żałował tylko, że nie ma drugiego blastera lub czegoś mocniejszego. Miał wielką ochotę na ogromne fajerwerki. Dlatego zrobi, co tylko może. Wypalił z blastera w stronę drugiego, jeszcze całego szturmowca.
 
Lumpy jest offline  
Stary 01-02-2008, 16:50   #18
 
Noraku's Avatar
 
Reputacja: 1 Noraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputację


Najwyraźniej nikt nie zainteresował się wielkim Wookiem, a przynajmniej tak mu się zdawało. Wyczuł przelatujący pocisk. Odwrócił się w stronę tego który go wysztrzelił i ujrzał jedną z tajemniczych postaci która zauważyli wcześniej. Zaatakowała go od tyłu. To nie godne wojownika. Qui'nk postanowił, że nadszedł ten ostateczny czas. Czas na walkę. Ryknąl groźnie jakby chciał dodać sobie sił i skupił się na mieczu trzymanym we włochatych łapach. Ruszył na nieprzyjaciela [PG] i po wykonianiu młynka miecz ciął go z prawej strony po skosie w dół.
 
__________________
you will never walk alone

Ostatnio edytowane przez Noraku : 02-02-2008 o 10:03.
Noraku jest offline  
Stary 01-02-2008, 17:02   #19
homeosapiens
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Alane śmierć zajrzała w oczy. Ten strzał mógł ją zabić. Przeleciał dokładnie między tchinem, a tchunem, kiedy minął jej głowę, więc twi'lekanka mogłaby mówić o podwójnym szczęściu. Mogłaby, gdyby nie była Jedi.

"Moc jest dziś ze mną."

Potężne cięcie mieczem świetlnym tym razem nie sięgnęło celu. Siluvain najzwyczajniej w świecie pospieszyła się. Postanowiła sobie już nigdy nie robić podobnego błędu. Moc mocą, ale dbać o siebie trzeba też samemu.

Powtórzyła dokładnie ten sam cios. Po prostu zastosowała podwójny obrót.
 
 
Stary 01-02-2008, 22:20   #20
 
Beamhit's Avatar
 
Reputacja: 1 Beamhit ma wyłączoną reputację


Cios miecza świetlnego przeciął pancerz szturmowca, ale ten jeszcze jakimś cudem stał na nogach. Jakby w ogóle nie zważając na całą sytuację i swoją ranę, odpalił znowu z blastera, jakby był w jakimś transie. Strzał dosyć boleśnie trafił młodą padawankę [11 obrażeń].

Po dwóch sympatykach Imperium dało się za to zauważyć oznaki zdenerwowania i niepewności. Pierwszy z nich, ledwo uskoczył przed właśnie szarżującym wookiee, i oddał kilka strzałów na ślepo w kierunku "wielkiego włochatego stwora". Qui'nk jednak odbił większość jego strzałów, mimo że z bliska nie było to zbyt łatwym zadaniem.

Drugi natomiast oddał strzał w kierunku Rihannon. Strzał trafił ją prosto w policzek, jednak został całkowicie zanegowany przez Moc.

[Mapa podglądowa]

[Inicjatywa:]
[Alane: 21; 11 obrażeń]
[Imperialni: 18; szturmowiec - 5 obrażeń]
[Rihannon: 16]
[Gaask: 12]
[Qui'nk: 9]
 

Ostatnio edytowane przez Beamhit : 01-02-2008 o 22:42.
Beamhit jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:13.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172