|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
26-04-2008, 16:48 | #11 |
Reputacja: 1 | Posłaniec był niezwykle szybki w swojej żelaznej zbroji posiadał szeroki miecz,3 sztylety i 1 topór do rzucania. Król ma dla ciebie poważną misję posłano mnie po ciebie gdyż jako jedyny możesz ocalić świat od zagłady. Jestem tak ciężko uzbrojony gdyż jestem najlepszym królewskim fechmistrzem w przebraniu aby cię chronić. Pamiętasz tajemniczego starca? Gdyby w twoich żyłach nie płyneła by szlachetna krew nie przerzył byś tego ataku. Ten starzec to główny nekromanta boga śmierci Beliara. Zanim się nauczysz wielu umiejętności dzięki którym będziesz miał szanse przeżyć będe twoim ochroniażem |
26-04-2008, 16:58 | #12 |
Reputacja: 1 | Uśmiecham się lekko na informację o moim szlacheckim pochodzeniu. I mówię: No to prowadź mnie mój ochroniarzu do króla i wybacz moją podejrzliwość. Idę w kierunku wskazanym przez niego i mówię: Z jakiego rodu ja pochodzę? Lub czyim potomkiem jestem? |
26-04-2008, 17:05 | #13 |
Reputacja: 1 | Jesteś potomkiem Szlachetnej rodziny dawnej Gwardi królewskiej w twoich genach jest zapisana umiejętność samoregeneracji bez niej już dawno byś nieżył starzec o tym nie wiedział więc myślał że nie żyjesz i Wybaczam ci tę podejrzliwość sam pewnie też byłbym nieufny do takiego uzbrojonego kuriera.dzięki bogu przeżyłes. Nie idziemy do zamku pójdziemy do obozu Linkslayer gdzie byłem szkolony tam się zatrzymamy i podszkolimy swoje umiejętności wojenne oraz magiczne gdyż są tam dość potężni magowie zdolni nauczyć tajników magi każdego nieudacznika. Więc w droge. Szliście przez małą leśną scieżke aż nagle twój ochroniarz cię zatrzymał i kazał ci być cicho. Ostatnio edytowane przez adix : 26-04-2008 o 17:09. |
26-04-2008, 17:20 | #14 |
Reputacja: 1 | Jak najciszej biorę łuk do ręki i przygotowuję cięciwę do napięcia. Rozglądam się i wodze łukiem po okolicy. Co jest? Mówię do kuriera jak najciszej. |
26-04-2008, 20:03 | #15 |
Reputacja: 1 | Nad nami są gniazda skorpionoterzy śpią w dzień a w nocy polują lepiej ich nie atakować i nie budzić po prostu przekradnijmy się obok nich. Qatrix po 2 godzinach wędrówki z kurierem wreszcie doszedł do linkslayer była to mała drewniana forteca w której trenowało ok 30 łuczników przy tarczach i z 50 rycerzy atakujących manekiny. Weszliście do gospody zaczepił was 1 pijany rycerz ządając od was pieniędzy na browar zwany ,,Mroczny Paladyn" |
26-04-2008, 20:08 | #16 |
Reputacja: 1 | Rzucam mu kilka sztuk złota. Zwracam się do ochroniarz : Gdzie teraz? |
26-04-2008, 20:10 | #17 |
Reputacja: 1 | Możemy pójść w parę ciekawych miejsc: -możesz poćwiczyć strzelanie z łuku na strzelnicy -możesz poćwiczyć sztukę magiczną w świątyni -lub poćwiczyć walkę wręcz w sali treningowej Dokąd chcesz iść? |
26-04-2008, 20:12 | #18 |
Reputacja: 1 | Z łukiem mi idzie dobrze , trochę słabiej z walką wręcz. Czekam aż on mi wskarze kierunek |
26-04-2008, 20:14 | #19 |
Reputacja: 1 | więc za mną kurier ciebie prowadzi przez duże pole aż do wielkiego budynku przypominającego kościół otwiera wielkie wrota i ukazuje ci się duże pomieszczenie z manekinami zaś z lewej strony pomieszczenia jest mała zbrojownia z każdym typem oręża Kurier się pyta:co wybierasz? |
26-04-2008, 20:16 | #20 |
Reputacja: 1 | Podchodzę do zbrojowni i wybieram 2 sztylety i próbuję na manekinie nowych ciosów. |