|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
29-11-2008, 20:55 | #101 |
Reputacja: 1 | Rzeczywiście, nie załapałem. Zrzućmy to na rozkojarzenie Haena po ostatnim "wyczynie". Cóż, pojechało i nie będę poprawiał. Zresztą nawet dobrze to oddaje stan emocjonalny mojej postaci, która jednak mocno przeżyła tę walkę i sposób, w jaki została rozegrana. I ciągle czuje się ... nieczysta. Więc takie pytanie mógł zinterpretować w inny, bliższy jego stanowi sposób. Ostatnio edytowane przez Smoqu : 29-11-2008 o 21:01. |
04-12-2008, 23:32 | #102 |
Reputacja: 1 | Dobra, dwie sprawy, na wszelki wypadek. Po pierwsze - w którym właściwie rogu się ów gość podnosi? Po drugie - jak wysokie są poziomy? Przypominam, że Ay've zajrzała do dziury w schodach. I właśnie o tę odległość (głębokość?) mi chodzi. |
04-12-2008, 23:48 | #103 |
Reputacja: 1 | Między dwoma piętrami? będzie do 4 metrów (może to dużo ale swiątynia przecież spora jest). Kurier jest po twojej prawej stronie, drzwi w głąb piętra nieco po lewej.
__________________ the answer to life the universe and everything = 42 Chcesz usłyszeć historię przedziwną? Przyjrzyj się dokładnie. Zapraszam do sesji: "Baśń"- Z chęcią przyjmę kolejnych graczy! |
05-12-2008, 15:05 | #104 |
Reputacja: 1 | Mistrzu, mała uwaga - nie Hean tylko Haen. Dzięki za poprawkę. |
05-12-2008, 17:47 | #105 |
Reputacja: 1 | Resztę napiszę, jak się dowiem, co tam w dole widać. A przede wszystkim - czy nie widać jakichś wrednych klonów. Ostatnio edytowane przez Betterman : 05-12-2008 o 17:49. |
07-12-2008, 23:03 | #107 |
Reputacja: 1 | No dobra. Kiedy zaczęli strzelać pociągnęła kuriera na glebę (podłogę, znaczy się). Następnie przemieściła się nad nim w stronę wyrwy w schodach, po czym wetknęła w nią głowę, żeby zobaczyć, co się dzieje niżej. Jeśli nie zobaczy tam klonów, zamierza ewakuować tam dzieci, zapewne z istotnym wykorzystaniem kuriera. Ostatnio edytowane przez Betterman : 07-12-2008 o 23:05. |
07-12-2008, 23:09 | #108 |
Reputacja: 1 | oki wszytko jasne poza owym określeniem "przemieściła się nad nim". (może to po prostu taka godzinka i może staje się nieco upierdliwy niom ale...)
__________________ the answer to life the universe and everything = 42 Chcesz usłyszeć historię przedziwną? Przyjrzyj się dokładnie. Zapraszam do sesji: "Baśń"- Z chęcią przyjmę kolejnych graczy! |
07-12-2008, 23:50 | #109 |
Reputacja: 1 | Chcesz techniczny opis? No, w sumie jest już po 22... Ok. No więc on leży obok niej i zagradza najkrótszą drogę do wyrwy. Więc ona wyciąga rękę i nogę nad nim i przenosi ciężar ciała na jego drugą stronę. Bardziej dbając w tej niezbyt bezpiecznej chwili o integralność własnej skóry niż o jego osobistą nietykalność (a co!). |
11-12-2008, 21:33 | #110 |
Reputacja: 1 | wybaczcie, mam trochę urwanie głowy w najbliższych dniach, więc post się opóźni Odnośnie późniejszego postu Bettermana: niom dobra: na dole jest dość jest ciemniej, jednak nie widziałaś nikogo, pamiętaj jednak, że jest tam aż 4 metry. O ile jedi skoczy bez problemu to inni mogą sobie coś złamać
__________________ the answer to life the universe and everything = 42 Chcesz usłyszeć historię przedziwną? Przyjrzyj się dokładnie. Zapraszam do sesji: "Baśń"- Z chęcią przyjmę kolejnych graczy! Ostatnio edytowane przez enneid : 12-12-2008 o 08:06. |