|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
20-02-2010, 12:39 | #221 |
Reputacja: 1 | Ale tuzin godzin od chwili, kiedy napisałeś, to 24, a nie 12 jutro xP A nie ponaglamy, bo jesteśmy cierpliwi |
20-02-2010, 12:59 | #222 |
Reputacja: 1 | Auć, z moją matematyką jak widać już kiepsko Masz rację Ave :P Dobra to miałem na myśli dwa tuziny godzin Pozdrawiam
__________________ "Stajesz się odpowiedzialny za to co oswoiłeś" xD "Boleść jest kamieniem szlifierskim dla silnego ducha." |
22-02-2010, 19:04 | #223 |
Reputacja: 1 | Niedyskretnie tylko zapytam, czy ktoś szykuje się aby odpisać w sesji ? Czy może cierpliwie czekacie do weekendu aż popchnę akcję do przodu ? Pytam bo nikt nie umieścił nic w sesji.
__________________ The world doesn't need anything from you, but you need to give the world something. That's way you are alive. |
22-02-2010, 19:29 | #224 |
Reputacja: 1 | Ja dam (właśnie się tworzy), aczkolwiek krótki. Nie widze sensu w powtarzaniu wszystkiego, skoro Eli. wszystko opisała ładnie. @EDIT. Już.
__________________ Nigdy nie przestanę podkreślac pewnego drobnego, instotnego faktu, którego tak nie chcą uznać Ci przesądni ludzie - mianowicie, że myśl przychodzi z własnej, nie mojej woli... Ostatnio edytowane przez Howgh : 22-02-2010 o 19:42. |
22-02-2010, 21:45 | #225 |
Reputacja: 1 | Kabaszu - wolę cię ostrzec już teraz, że ostatnie tygodnie zapowiadają mi się coraz gorzej. Mam natłok pracy w związku ze zbliżającą się maturą, do tego w szkole luzu też nam nie dają i tak obecny tydzień wydaję się być przerażający. Po za tym mam jeszcze sprawy związane z ostatnimi wizytami u lekarzy, które różnie wypadają. W związku z powyższymi nie mogę gwarantować zawsze postów, mój czas mocno się uszczuplił. |
27-02-2010, 21:02 | #226 | |
Reputacja: 1 | Fajnie nam się akcja rozgrywa, stąd muszę powiedzieć dwie rzeczy: 1. Eileen, strasznie ładnego posta z Kabaszem napisałaś, naprawdę, bardzo mi się spodobał Widać, że masz to coś 2. Cytat:
| |
27-02-2010, 21:51 | #227 |
Reputacja: 1 | Zabawne, że Solf strzelił focha, bo bez niego i pochodni to rzut kocicy trafiłby szlag ;p Nie przesadzacie aby? Ale tygodniowy bilans długości postów i tak mamy stały... Kusiło mnie podialogowanie się z wami, ale miałam pełno roboty domowej i w sumie dalej mam - dzisiaj robiłam za operatora taczki i czuję, że jutro moja niedziela pełna odpoczynku pójdzie się gryźć...
__________________ Zapomniane słowa, bo nie zapisane wierszem... |
28-02-2010, 10:06 | #228 |
Reputacja: 1 | Panie i panowie zaczynam dzisiaj pisać posta, w którym mam nadzieję przestanę się już cackać i odpowiednio mocno zaakcentuje waszą sytuację Pytanie tylko, jak bardzo mocno dać wam w kość ? Latilen zagłosowała na włączenie trybu - Szlachetny MG off, kabasz on. Czyli mówiąc innymi słowy - coś mało trupów jest w sesji Z spraw organizacyjnych, powiedzcie mi tylko, czy będziecie próbowali zatrzymać w ekipie waszej diabła czy pozwolicie Opiekunkom wziąć go jako postać do eksperymentów ? Nie zostało to jeszcze uzgodnione, zakładam teraz że on zostaje z Opiekunkami a idą z wami Zaur, Uni, Puryfik. W komentarzach proszę też jakoś zorganizować podział dóbr, które wam zostały po akcji Eileen. Macie czas do 20. Zostało wam trochę rzeczy, a nie wiem jak np. takie Skrzadło będzie w stanie wziąć coś bardzo ciężkiego. Zrozumiem jakieś minerały, ale nie skórę Zaura.
__________________ The world doesn't need anything from you, but you need to give the world something. That's way you are alive. Ostatnio edytowane przez kabasz : 28-02-2010 o 10:18. |
28-02-2010, 10:10 | #229 |
Reputacja: 1 | Feniks i Kruk też raczej odpadają z noszenia czegokolwiek. Przynajmniej mój Feniks nie zwykł nosić żadnego ekwipunku. |
28-02-2010, 10:20 | #230 |
Reputacja: 1 | W sumie moglibyście przywiązać Krukowi coś lekkiego do szyi lub jednej z nóg, nie wiem, jakiś woreczek z pyłkiem, jakimiś piórkami, anielskimi włosami czy czymś w tym stylu. Ale racja, więcej nie uniesie Latilen, na co głosowałaś? 0_o Biedna, nieświadoma zagrożenia... Diabeł, hmm... nie wygląda na chętnego do współpracy. Jednakże, w każdej grupie musi być jedna zboczuchowata postać Inaczej nie ma tej zabawy Choć przyznam, że nie pomógł nam zbytnio, a nawet lekko zaszkodził, więc nie mam nic przeciwko "eksperymentom" |