|
Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami) |
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
11-01-2013, 15:02 | #101 |
Reputacja: 1 | Ze względu, że sesja w ogóle się nie kręci nieodwołalnie zamykam ją. Dzięki za grę. Były też dobre momenty |
11-01-2013, 15:06 | #102 |
Reputacja: 1 | Co? Noż przecież teraz na ciebie czekamy. Kolejny co mu się prowadzić odechciało, masz u mnie minusa jak z internetu do misissipi. Żebyś jeszcze miał dobry powód, ale to jest po prostu dno. Nieodwołalnie. Idź do czarta z takim podejściem.
__________________ Cogito ergo argh...! Ostatnio edytowane przez Someirhle : 11-01-2013 o 15:15. |
11-01-2013, 15:28 | #103 |
Reputacja: 1 | Przecież S.W.A.T nie odpowiedział już od tygodnia... |
11-01-2013, 15:37 | #104 |
Reputacja: 1 | Bo swoje już napisał. To ja się kawał spóźniałem z postem, no sory, czasem już nie mam siły ani czasu wystukiwać z komórki, bo przejściowo nie mam kompa. Ustaliliśmy, że chcemy to i owo sprzedać. I nie wiem jak on, ale ja czekałem na wyniki. Jeszcze poczekamy aż się wypowie, ale naprawdę, tym 'nieodwołalnie' to mi podpadłeś.
__________________ Cogito ergo argh...! |
11-01-2013, 15:43 | #105 |
Reputacja: 1 | Miałem napisać, nie czuje żadnej inspiracji (primo- nie chce robić totalnych zapychaczy z braku lepszych pomysłów, chcesz non stop zabijać jakiś gości bez żadnej fabuły?) , muszę poprawić dwa przedmioty z półrocza i przygotować się do matury? Nie chciałem zanudzać tłumaczeniami. Większość ferii (które teraz mam) spędzam na nauce , no może z wyjątkiem drobnych wypadów z kolegami. |
12-01-2013, 09:43 | #106 |
Reputacja: 1 | Ta, uczciwie postawić sprawę - wydawałoby się podstawą. A nie olewka z uśmiechem. Nie chce Ci się, to się przyznaj, a nie 'Koniec i bomba, kto był graczem ten trąba'. Bo w braki czasowe, wybacz, nie uwierzę, nie dość że nic poza nami nie odwołujesz, to ostatnio zacząłeś grę w jednej sesji i już zgłaszasz się do następnej. No niestety, ja też to forum przeglądam, więc wiem. Sam miewam spadki weny, trudno, spóźniam się z postem, męczę, puszczam gniota i czekam lepszych czasów. Nie chce Ci się tego robić, trudno, nie podoba mi się to, ale jest do przełknięcia. Nie chcesz mrozić sesji - nadal da się zrozumieć. Ale skoro już jest tak a nie inaczej, to się mówi 'sorry chłopaki, inwencja twórcza mi nawala, nie mam natchnienia, zgubiłem klimat, dalej prowadzić nie mogę'. Odrobina szacunku na linii gracz-MG, rozumiesz.
__________________ Cogito ergo argh...! |
12-01-2013, 12:21 | #107 |
Reputacja: 1 | Rozumiem, rozumiem. Właśnie głównie o to chodzi, że nie mam najlepszych pomysłów, a nie chce ciągnąć na siłę jak w jakimś tanim tasiemcowym serialu. Jeśli jednak jesteś aż tak zniesmaczony mogę pociągnąć dalej choć nie obiecuje, że ci się spodoba. Ewentualnie wymyślę jakiś koncept i was w niego wkręcę. Jednak naprawdę myślałem nad zrezygnowaniem jako gracz z kolejnej sesji, bo doszło do mnie jak mało mam czasu. Do ostatniej , humorystycznego S-F włączyłem się tylko za sprawą , że prowadzi go mój pierwszy MG na forum. |
12-01-2013, 12:36 | #108 |
Reputacja: 1 | Nie widzę powodów do kłótni. Pinn ma czasu i ja to akceptuję, choć sesji szkoda bo nie była wymagająca ;] Jeżeli ma ważniejsze sprawy, to nimi powinien się zająć. Skoro nikt nie chce sesji zabić, to może najlepszym wyjściem będzie jej zawieszenie do końca matur (i sesji też), a potem po prostu wrócimy do niej? (ale z doświadczenie wiem że lepiej odpalić coś nowego, nie wskrzeszać trupa)
__________________ Po prostu być, iść tam gdzie masz iść. Po prostu być, urzeczywistniać sny. Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć. Po prostu być, po prostu być. |
12-01-2013, 12:52 | #109 |
Reputacja: 1 | Ja się nie kłócę, ja się pienię Nie chodziło o to, że chce zamknąć, tylko o sposób - bo brzydko to było załatwione. Musimy, to możemy zamrozić, przecie batem do grania nie zapędzę. Potem się pomyśli co dalej, jeśli będzie jakąś chęć na potem.
__________________ Cogito ergo argh...! |
12-01-2013, 14:00 | #110 |
Reputacja: 1 | Ok. W takim razie zamrozimy sesję. Po maturze zobaczę, bo raczej od razu biorę się do pracy (bd miał raczej coś po znajomości prostego) i kumpel mówił coś o wynajęciu jakiejś klitki. Zobaczę to z poważniejszej perspektywy jak przyjdzie czas i wtedy zdecyduje Choć przyznam sceptycznie podchodzę do wskrzeszania , to jedną sesję w której grałem tak reaktywowano i poszło całkiem nieźle. |
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
| |