AdiVeB

Mnie nie ma czwartek, piątek a to znaczy że i sobota, niedziela. Wyjazd służbowy mi się trafił, jakieś dziwne szkolenie technologiczne ze szkleń :P W poniedziałek wracam zwarty i gotowy do dalszej gry. Za wszelkie komplikacje najmocniej przepraszam.

 

Pipboy79

- Ok, dzięki za info Adi. Ja odespałem właśnie co najgorsze ale niedługo znów w kierat więc pewnie dopiero wieczoronocą będę mógł w miarę normalnie poodpisywać.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

psionik

A podsumowanie?

 

Pipboy79

- Się robi Piszą jakby się stęsknili normalnie czy co... Za PD-kami na pewno bo za czym innym...



Ogłoszenia parafialne


- Post jest. Termin następnej tury dla Was do północy pt. 15.VII. Więc roboczo nie odbiegamy od pierwotnego terminu. Zobaczymy jak to będzie na koniec tury wyglądać. Bo coś mi świta, że jak się przedłuża turę to się wszyscy rozleniwiają z odpisami bo jeszcze kupa czasu jest



FAQ


@Spina

- W zeszłej turze była spina między częścią z Was. Nie widzą mi się takie klimaty i numery na sesji. Mówię otwartym tekstem, że jeśli kwas będzie się przelewał z sytuacji w grze na Graczy będę rozdzielał takie grupki czy Graczy.





PD-ki




Ogólnie






- Za post: Zombi, Sun, Merill, Lemi i Adi po 10 PD. Psionik i Carloss po 5 PD.

- Za współpracę: Zombi, Sun, Marill i Adi PD. Lemi, Psionik i Carloss po 5 PD.

- Za fabułę: Zombi i Psionik po 10 PD. Sun, Merill, Adi i Carloss po 5 PD.

- Za pomysłowość: Zombi, Sun, Carloss i Psionik po 5 PD.



- Za termin: Zombi, Sun, Meill, Adi, Lemi, Psionik, Carloss po 5 g.



Indywidualnie:


- Zombi 10 PD za fajne opisy i dialogi.

- Sun 5 PD za hildowanie w pełni mocy

- Zombi, Adi i Merill 5 PD za ciekawy dialog. Daję Wam na zachętę i ku nadziei, że następne będą bez nieprzyjemnych efektów ubocznych.

- Psionik 5 PD za fajnie i ciekawie skonstruowany post no i ten efektowny dym z fajka na koniec

- Carloss 5 PD za aktywność i decyzyjność.




Omówienie



@Wyspiarze


- Nico ma 8/9 R.Lek. Ma 1xR.Lek (-1/-4) i 1x S.Cię (-3/-6) czyli jest lekko ranna i posiniaczona.

- Lynx ma 5/9 R.Lek. Ma 4xR.Lek (-1/-4) czyli jest poważnie ranny.

- Gordon ma 2/9 R.Lek. Ma 7xR.Lek (-2/-5) czyli jest bardzo poważnie ranny.

- Alice ma 8/9 R.Lek. Ma 1xR.Lek (0/-3) czyli jest lekko ranna.



- Początek dla Alice jest to co się działo między tym jak weszła ona z Tonym a nim weszła reszta. Pole manewru jest dość ograniczone w takiej integracji.

- W czasie gdy brygada z Cheb czeka na zewnątrz dwójka Pazurów też czeka na zewnątrz. Jest też ten sierżant NYA który prowadził was przez obóz. Możecie z kimś z nich próbować pointegrować się.

- Wewnątrz po wejściu do namiotu wszystkich jest scenka do pełnej integracji. Możecie się jakoś poudzielać. Ogólnie ważne jest, że szeryf zawarł umowę z NYA a skoro jesteście podwładnymi szeryfa jesteście wedle prawa zobligowani do przestrzegania umowy. Tego najwyraźniej oczekuje kapitan Yorda. No ale to jest ogólne tendencja możecie coś ponawijać po swojemu.

- Wewnątrz namiotu jest kilku Nowojorczyków, wszyscy wyglądają na jakiś sztabopodobny zespół. Anthony Rewers stoi przy jednym z nich ze słuchawkami na uszach i czegoś słucha z poważną miną. Choć on z reguły ma poważną minę

- Ze wspomnianych nazwisk brygada z Cheb zna Brennana nie ma pojęcia kim jest Silverstein.




@Sun



- Tina ma 4 + 1/3 /9 R.Lek czyli ma R.Lek x4 + Draś x2 + 2x S.Lek czyli jest lekko ranna i posiniaczona (-3/-6 + 0/-6).



- Na asfalcie generalnie panuke miszmasz. Kura, jakiś facet, jakieś laski wszyscy wrzeszczą na siebie, do siebie, poganiają się, uciekają, ganiają, popychają no i do tego wszystkiego nadbiega jeszcze Tina.

- Whitney leży na ziemi. Kat stoi z wyciągniętą spluwą ale wyglada na zdezorientowaną czy i w co strzelać. Facet zdołała wstać i ucieka albo goni Hildę, Hilda też ucieka gdzieś w stronę budynków.



@Psionik


- Szuter ma 5/9 R.Lek czyli ma R.Cię x1 + R.Lek x1 + S.Lek x2 czyli jest ciężko ranna i lekko posiniaczony (-6/-9 + 0/-6).



- Szuter nalał prundu w generator i poszedł test na Kondycję. Jeszcze w tamtej turze. Zdał więc dokręcił się nie zmachany więc nie ma kar za zmęczenie w tej chwili.

- Ukręconego prundu starczyło na dojechanie windy na górę. Podczas jazdy znów był test strachu na Morale ale znów test zdany więc opis jak widać. Ale winda trzeszczy i klekocze jakby to miała być jej ostatnia podróż więc BHP nawet powojennego pewnie nie spełnia.

- Winda wyjechała na górę tak samo jak poprzednio. Szuter jest w jej klatce przy wózku. Z dwóch ścian bocznych które wystają z klatki windy ma ściany, z dwóch które robią za drzwi widać w obie strony (na zewnątrz i do wewnątrz windy).

- Mimo używania latarek i innych takich Szuter ma nieco rozmazany obraz i postrzeganie świata. Prawdopodobnie powinno to zejść i wrócić do normy w minutę dwie jeśli to zwykła reakcja na różnicę w oświetleniu. Z mechy to w tej chwili kara -2 do ewentualnej walki czy czegoś podobnego.

- Facet który woła do Szutera jest schowany za jednym z filarów magazynu. jest odległy o ok tuzin czy dwa metrów od windy. Widać go w dość niewielkim stopniu ale widać, że ma wycelowaną broń w Szutera. Z mechy może oddać strzał natychmiast w tym samym seg co Szuter w najszybyszm strzale. Ma jakąś broń długą.



@Carloss



- Will ma 7/9 R.Lek. 2x R.Lek (-2/-5) + 3x S.Lek (0/-9); jest lekko ranny i lekko posiniaczony.


- Otwór w ścianie jest na tyle wąski a czasu na tyle mało, że nie było czasu przepychać dwóch ciał.

- Will ma założoną kurtkę zabitego Runnera więc teraz cała trójka pi x oko wyglada na Runnerów przynajmniej z daleka czy na perwszy rzut oka.

- Wejście do Schronu to zaraz za śluzą dość prosty kawałek. Niema zbytnio ani gdzie się gubić ani schować. Pierwsze rozgałęzienie to właśnie kabina radiooperatora.

- Wewnątrz Schronu jest ciemno. Jeśli porusza się bez światła jest dyskretniej ale i wolniej i z ryzykiem, że się na coś/kogoś wpadnie czy spadnie na przykład kopiąc puszkę czy potykając i upadając na glebę czy dziurę. Można poruszać się ze światłem i wtedy widać co i jak ale i widać też samo światło. Przy dużych przestrzeniach/długich korytarzach światło widać dalej niż ono sięga więc można dostać się pod ogień z ciemności jeszcze nie widząć przeciwnika. To samo jeśli chodzi o ogień z tyłu. Więc każda opcja ma swoje zalety i wady, kwestia co wybierzesz.

- Schroniarze dotarli do Schronu czyli są już na swoim terenie. Dość dobrze orientujecie się gdzie, co i jak. Zejścia na dolne poziomy są na drugim końcu planszy więc trzeba by tam dotrzeć. Zejściem są klatki schodowe albo windy.



@Ehran


- Baba ma 2/12 R.Lek. 3x R.Cię (-5/-8) + 1x R.Lek (-3/-6); jest bardzo ciężko ranny.



- Witamy z powrotem

- Ogólnie to Baba się obudził i mniej więcej połaził po pobojowisku. Więc opis jest też dość ogólny.

- W kieszeni u siebie znalazł coś co wygląda na wizytówkę. O ile nie ma jakichś dziur w pamięci to raczej jej wcześniej nie miał we wczorajszym dniu.

- Pobojowisko wygląda mniej więcej w tych miejscach co walczył/był Baba właściwie jak pamieta i jak powinno. No w tych miejscach co dotąd nie był właściwie raczej też, poza tym że pierwszy raz je z bliska/wewnątrz ogląda.

- No i właśnie teraz mniej więcej zostaje chyba opisać co i jak ewentualnie Baba robi na tym pobojowisku.


---


Edyta:

- Pouzupełniałem Wam panele.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

@Wszyscy

- Dobry był ten główny doc ale już latka ma i czas go odesłać na emeryturę. Ta turę w cywilizowany sposób skończymy w nim ale w weekend podam link do nowego i już w nim będziem się udzielać. Ten już jest zapchany i przynajmniej ja mam problem z pisaniem w nim.



@Adi, Merill i Zombi

- Rozdzielam Wasze postacie jak widać. I zapewne prędko się nie spotkają. Mam nadzieję, że nikt z Was nie jest zaskoczony i nie będzie się dziwił jesli w grze nastąpią jakieś cziterstwa by Wasze postacie się nie spotkały.

- Jeżeli mimo to będą między Wami (Graczami) klimaty takie jak ostatnio zakłócające przebieg sesji przemyślę dalszy udział takich awanturujących się Graczy w tej sesji. Każde z Was ma swój styl, i jest świetnym Graczem i wykreowało swojego bohatera. Nie tylko w standardowych ściemach w KP ale i w ogniu sesji. Jednak jak się okazuje nadającie na całkiem odmiennych i to sprzecznych falach. Więc jak zawsze mówię nie ma Graczy ani sesji niezastąpionych. A ja mimo wszystko wolę spokój na sesji bez rozdzielania i machania bejzbolem dla uspokojenia. Nie po to prowadzę czy gram na sesjach. Mam nadzieję, że się wszyscy rozumiemy w tej sytuacji.

- Okazało się, że połączenie Waszych postaci było błędem z mojej strony. Dlatego nadzieję na poprawę sytuacji widzę w rozdzieleniu Was ponownie. Mogę Was jedynie przeprosić za tą niewłaściwa jak się okazało ocenę sytuacji. Myślałem, że będzie fajnie jak się wreszcie spotkacie pierwszy raz razem na sesji no okazało się inaczej. Tak więc mój błąd i przepraszam Was i resztę Graczy za tą konfliktotwórczą sytuację.

- I żeby było jasne, w naszej czwórce nie widzę niewinnych tej sytuacji. Jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia w tej sprawie czy tu czy jakos inaczej niech mówi. Jeśli nie to kończymy osobne już sceny w doc w tej turze.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

@Merill


- Kapitański leming nazywa się Yorda. Wrzuciłem go w ściąge jakby co.

- Ale mnie i mojego leminga interesi konkret Czyli ilu podajecie liczbę tych Runnerów? I o jakiej broni na ich wyposażeniu wspominacie? I w takim zapisie jak jest to oznacza, że nie wiecie jaki wpływ miał ostrzał moździeżowy na Runnerów. Możesz zostawić jak jest ale wówczas oznacza to brak konretu w rozmowie i przyznanie się do niewiedzy w tym temacie.

- I co oszukujesz leminga, że Nico zna Briana dłużej od Lynx'a? Nico jest na miejscu od kwartału a Lynx'a dłużej nie było niż ona tu jest. Poza tym wszyscy z BG świetnie wiecie jak Saxton wygląda.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

merill

Ok. Zedytuje jak wrócę do domu po południu.

Pozdrawiam Merill.

 

__________________
Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451

merill

Odnośnie twoich zapytań:

Nie rozpisywałem tego jako dialog już, tylko opisuję, że relacjonujemy kapitanowi wszystko czego do tej pory dowiedzieliśmy się o runnerach i ich uzbrojeniu, jak również jak się rozlokowali przy CM. Jest suma wszystkich naszych obserwacji plus to co dowiedzieliśmy się od Schrchonarzy. Więcej nie wiemy, a Lynx mówi mu o tym co wie.

Co do podziału zadań między Nico i Lynxa, no moze i zna go krócej ale skoro Lynx sporo opowiada to pomyślałem że wyglądałoby to lepiej gdyby Nico też coś dołożyła. A co do listy zakłądników, lynxa nie było zimą więc w tej kwestii Nico orientuje się lepiej. Nie wiem skąd znowu twoje przytyki/zarzuty czy pretensje? w tej kwestii?

 

__________________
Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451

Pipboy79

- Ok czyli w grze potwierdzacie potyczkę z jakims małym patrolem i nie wiecie gdzie i ilu jest ich na Wyspie.





- To nie jest przytyk ino żarcik jaki wydał mi się, że będzie śmieszny i nieco rozładuje atmosferę No widzę, że mua łumi opowiadać kawały jak zwykle Ale z listą zakładników poza Brian'em no to raczej żaden z Waszych BG nie jest orłem w podawaniu detali.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

Ogłoszenia parafialne


- Post jest. Termin następnej tury dla Was do północy pt. 22.VII.



FAQ



@Nowy doc

- Tu daje linka do nowego doc: https://docs.google.com/document/d/1...9MvesTPBg/edit

- Zasady panują te same co doc używanym do tej pory. Mnie najbardziej pasiłoby byście dobrali sobie te same kolory co w starym bo już się do nich przyzwyczaiłem ale nie wymuszam tego siłowo. Może ktoś zmienić kolor jeśli chce. Stary doc używany dotąd ochdozi na emeryturę. Jeśli ktoś coś ma tam do załatwienia prosiłbym przenieść do nowego doc.




@Pory dnia


- Piszę w tych nagłówkach każdemu z Was min. pory dnia. Tak dla orientacji czy planowania czasoprzestrzeni w grze. Mniej więcej jednak schemat się powtarza.

00:00 - 04:00 - noc
04:00 - 08:00 - ranek
08:00 - 12:00 - przedpołudnie
12:00 - 16:00 - południe
16:00 - 20:00 - popołudnie
20:00 - 00:00 - wieczór

- Nie jest to taki sztywny podział i o minutę czy kwadrans nie będę się kłócił w danej scence. I jest to jedynie do orientacji i światopoglądowo a nue do pilonwania stoperów w grze. Większosć postaci i tak nie ma czasomierzy więc ma jedynie ogólne pojęcie o upływających godzinach do zmroku czy do świtu.

PD-ki

Ogólnie


- Za post: Psionik, Merill, Lemi, Adi i Zombi po po 10 PD. Carloss po 5 PD.

- Za współpracę: Merill, Adi i Zombi po 10 PD. Psionik, Lemi, Carloss, Sun i Ehran po 5 PD.

- Za fabułę: Zombi, Merill i Adi po 10 PD. Psionik, Lemi i Carloss po 5 PD.

- Za pomysłowość: wszyscy po 5 PD.



- Za termin: Psionik, Merill, Adi, Lemi i Zombi po 5 g.



Indywidualnie:


- Psionik 5 PD za rozkminy i hopsanie pod lufą.

- Merill, Adi i Zombi po 10 PD za ciekwe dialogi i dostosowanie się do reprymendy. Ładne dialogi Wam wyszły i normalnie dałbym pewnie więcej. No ale atmosfera pracy nad nimi... Mam nadzieję, że w tej turze będzie to się odbywało w cywilizowanych warunkach dla każdej ze stron

- Zombi 5 PD za ochotnicze znalezienie foci dla lemingów.





Omówienie


@Psionik


- Szuter ma 5/9 R.Lek czyli ma R.Cię x1 + R.Lek x1 + S.Lek x2 czyli jest ciężko ranna i lekko posiniaczony (-9 + -6).



- Szuter dalej jest w klatce windy. Od strony karawaniarza zasłania go wózek. Jest to optyczna przeszkoda dająca mod do tafienia ale niezbyt jest co liczyć, że powstrzyma ołów bronią jaką dysponują obie strony.

- Szuter i tamten drugi widzą się i dzieli ich kilkanaście kroków. Pokrzyczeli do siebie i żaden jak dotąd nie chce wyjść drugiemu pod lufę na otwarte pole. Jest więc pat.

- Ostrość widzenia wróciła Szuterowi więc widzi już normalnie.

- Szuter ma ograniczone pole widzenia z windy. więc widzi dość wąski wycinek hangaru. Tak naprawdę tylko od strony gdzie jest tamten karawaniarz. Z drugiej niedaleko windy zaczyna się ściana hangaru.

- Winda jest przelotowa. Czyli dwie boczne ściany są tylko lite i na stałe. Dwie zaś to otwierane drzwi. W tej chwili oba drzwi są otwarte można więc wyjść czy wejść z każdej strony. Ale już wózek czy coś większego da się przepchać z tylko tej "przedniej".

- Szuter ma ograniczoną mobilność przez swoje rany na nodze i oblany test Bóloodporności. W praktyce nie może biegać a przy chodzeniu wyraźnie kuleje. Najszybsze tempo dla niego w tej chwili to coś w stylu truchtu czyli ok 3 m/seg.

- I Szuter i tamten drugi mogą strzelić w każdej chwili (w tym samym seg). Szuter może strzelać od razu unosząc broń i strzelajac bez celowania choć to trudniejszy strzał. Może też wymierzyć w tamtego drugiego no ale nie wiadomo jak tamten zareaguje widząc, że Szuter przymierza się do strzału do niego. Czyli czy nie strzeli. W tej chwili traktuję sytuację jak Szuter jest tuż po hycnięciu za wózek i nie ma wycelowanej broni w tamtego drugiego.

- Facet jest dość zdenerwowany i chyba jakby pełen podejrzeń co do intencji i motywów Szutera. Zapewne kitranie się za wózek , wygląd wózka i windy, odmowa odpowiedzi na pytania i zauważalna niechęć do wyrzucenia broni broni mają tu wiele do powiedzenia



@Obóz NYA


- Nico ma 8/9 R.Lek. Ma 1xR.Lek (-1/-4) i 1x S.Cię (-3/-6) czyli jest lekko ranna i posiniaczona.

- Lynx ma 5/9 R.Lek. Ma 4xR.Lek (-1/-4) czyli jest poważnie ranny.

- Gordon ma 2/9 R.Lek. Ma 7xR.Lek (-2/-5) czyli jest bardzo poważnie ranny.

- Alice ma 8/9 R.Lek. Ma 1xR.Lek (0/-3) czyli jest lekko ranna.



- Ok, macie dalszy ciąg rozmów z kapitanem Yordą. Ponieważ pisałem sam więc zadałem kazdej grupce serię pytań. Ale traktujcie to jako przerszkodę techniczną w grze na forum a nie realny zalew pytań w grze. W grze jest konkretny zestaw pytań pod odpowiedzi i tak bym prosił byście tę rozmowę pisaną tak traktowali.

- Cała rozmowa jest też nieco uproszczeniem by co chwila nie przerywać na kolejne wezwania i wędrówki z czy do namiotu obu grup. Po prostu cały ranek schodzi Waszym hirołom na przemiłych rozmówkach z nowojorskim kapitanem.

- Powtórzę też oficjalnie na forum gdyby ktoś coś zgapił w poprzedniej turze w doc, że rozmowy załatwiacie sami czyli tylko BG i kapitan. Reszta lemingów czy to Claire u grupki z Cheb czy Rewers u Alice jeśli się włączy to gdzieś tam na koniec. Ale sprawę macie załatwić sami BG z kapitańskim lemingiem.

- Wszyscy zostaliście podkarmieni przez Nowojorczyków więc no niestety nie będę mógł Waszym hirołom doliczyć kary za głód.

- Serię pytań macie w poście, możecie na nie odpowiadać.

- Fotka z facjatą jakiegoś mundurowego w poście Zombi to właśnie kapitan z którym gadacie. Jakby co jest też w ściądze.





@Carloss



- Will ma 7/9 R.Lek. 2x R.Lek (-2/-5) + 3x S.Lek (0/-9); gorączka -5; jest lekko ranny i lekko posiniaczony.



- Will i pozostała trójka czuje się co raz gorzej i słabiej. Ma -5 za gorączkę.

- Dotarliście we trójkę już całkiem blisko zejść na dół. Tam natknęliście się na potykacz. Fabularnie zaś wpadliście w zasadzkę Chomika i Psa. Kelly fartownym rzutem miała remis z Psem więc nie traciła seg z zasadzki. Will i Harry stracili i to dało czas Chomikowi rzucić ich ławką. W tym czasie Pies powalił osłabioną Kelly na glebę. No ale jak zaczęliście się drzeć wszyscy to rozpoznaliście się po głosie. Wiec walka została przerwana.

- Na miejscu byłej zasadzki dochodzą więc Mężny Chomik i Wściekły Pies. Jest więc was razem piątka. Ale pościg raczej was namierzył więc dużo czasu nie macie, może z kilkanaście sekund. Nie zdążyliście się też nagadać przez te całe skradanie, zasadzki i walkę więc czasoprzestrzeń jest taka jak u mnie w poście.



@Sun



- Tina ma 4 + 1/3 /9 R.Lek czyli ma R.Lek x4 + Draś x2 + 2x S.Lek czyli jest lekko ranna i posiniaczona (-3/-6 + 0/-6).


- No cóż. Nie dałaś posta. No ale uprzedziłaś o takiej możliwości. I podziałczyłaś coś w doc przez turę. Więc napisałem Ci fabularnie jak wyglądała ostatnia tura.

- Sistery pokicały przez płot bez problemów. Jeden z facetów jednak miał problemy więc biegnie teraz tuż przed Tiną. Tina może próbować go przewalić w biegu. Test ZRĘ. Orientacyjnie masz rzut monetą, że się uda albo nie. Jeśli się uda to facet wywala się a Tina biegnie dalej. Jeśli nie uda się ale mało wywala się ale i Tina zostaje z tyłu. Jeśli bardzo się nie uda Tina wywala się razem z nim.

- Posesja wygląda na klasyczny, amerykański, domek jednorodzinny. Nadbiegacie wszyscy od strony podwórza. Hilda i pierwszy facet znikają właśnie w rozwalonym, kuchennym wejściu. Whit biegnie zaraz za Tiną a Kat na zewnątrz płotu wokół podwórza. Jeśli udałoby się jakoś spowolnić czy zająć Hildę i tego faceta jest szansa, że Kat zdąży ich obiec i zablokować drogę jeśli jej z kolei nic się nie przydarzy.


@Ehran


- Baba ma 2/12 R.Lek. 3x R.Cię (-5/-8) + 1x R.Lek (-3/-6); jest bardzo ciężko ranny.



- No też nie dałeś posta Więc też popisałem Ci fabularnie Twoja ostatnią turę z doc.

- Rozkminy w poście to takie podsumowanie tego. Powiedzmy, że sprawę pogrzebu jakoś tam Baba załatwił przez cały ranek. No i teraz kwestia co dalej by robił.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić