|
Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
06-04-2016, 01:02 | #31 |
Reputacja: 1 | Krótka notka informacyjna. Umieram... W związku z tym na post trzeba będzie poczekać jeszcze ten jeden dzień. O ile nie umrę w pełni do jutra to moja odpowiedź pojawi się z pewnością w okolicy popołudnia / wieczoru. Pozdrawiam. G W
__________________ “Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.” |
06-04-2016, 01:12 | #32 |
Reputacja: 1 | Chłopaki, dawać farbę i świece, robimy pentagram. Nie pozwolimy naszej Mistrzyni umrzeć |
07-04-2016, 16:19 | #33 |
Reputacja: 1 | Dobra, sytuacja w grze jaka jest, każdy widzi. Nie ma co podejmować się kolejnej walki, dlatego ja proponuję rozpierzchnąć się na pustkowie. Jakieś sprzeciwy/lepsze pomysły oprócz zbiorowego samobójstwa? |
07-04-2016, 16:49 | #34 |
Reputacja: 1 | 1. Albo kazdy w randomową stronę, zbiorka w jednym miejscu 2. Albo na pol na pol w 2 strony, zbiorka w jednym miejscu 3. Albo wszyscy w bok i gaz do dechy, poki jest benzyna |
07-04-2016, 17:13 | #35 |
Reputacja: 1 | Opcja pierwsza daje największą szansę, że ktokolwiek umknie obławie. Przeciwnik będzie musiał podzielić swoje siły na cztery grupy. |
08-04-2016, 12:29 | #36 |
Reputacja: 1 | Jestem za zjechaniem z drogi. Może się uda rozdzielić przeciwników i szarpać ich oddzielnie. Samochody mamy stworzone do jazdy w terenie i do walki. Opancerzenie daje nam dużą przewagę. Motory są ciężkie - czy będą miały szanse samodzielnie z tak licznym przeciwnikiem? Może lepiej teraz je porzucić, a panie zabrać do wozów? Ryzyko że zginą jest duże. Dzielenie sił jest zbyt niebezpieczne. Jedyna korzyść może pojawić się w przypadku, gdybyśmy zabrnęli w ślepą uliczkę. Wtedy wszyscy jesteśmy ugotowani. |
08-04-2016, 12:34 | #37 |
Reputacja: 1 | Dwie grupy łatwiej wytropić. Chyba że np. Melody chce się zabrać do jednego auta, a Beri będzie robić za kolejną przynętę. Proxy?
__________________ "Pulvis et umbra sumus" |
08-04-2016, 12:44 | #38 |
Administrator Reputacja: 1 | A czy nie lepiej rozbić motocyklistów, a potem pomyśleć, co dalej? Rozdzielanie się jest, wg mnie, kiepskim pomysłem. |
08-04-2016, 12:59 | #39 |
Reputacja: 1 | Rozdzielanie się rzadko jest dobrym pomysłem. Ale nie bardzo wiem, jak chcesz rozbić tych motocyklistów. Kiedy do nas dojadą, rozdzielą się i obskoczą nas jak pchły. Nie pozbędziemy się ich jednym strzałem. Będą nas gryźć i spowalniać, a przecież na plecach mamy inne pojazdy. Moim zdaniem wszczęcie jakiejkolwiek walki na drodze równa się z fiaskiem. Pozostaje ucieczka, albo się poddać.
__________________ "Pulvis et umbra sumus" |
08-04-2016, 13:22 | #40 |
Reputacja: 1 | Główkować, główkować, tylko nie zapomnijcie tego główkowania umieścić w postach. <Burza mózgów w Głodzie... Nie do wiary... Aż się łezka w oku zakręciła... Ach... Oh... Może jednak ktoś przeżyje > Pozdrawiam. G W
__________________ “Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.” |