|
Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-06-2018, 18:24 | #222 |
Reputacja: 1 | Ok zostawiłem pauzę jakby Alice chciała odpowiedzieć Jeśli chcecie coś ze znaleźnego uzbrojenia to deklarujcie.
__________________ A Goddamn Rat Pack! |
14-06-2018, 18:54 | #223 |
Reputacja: 1 | Dzięki MG, odpis dam do północy EDIT: odpisane Co do ekwipunku to na pewno zabieramy naboje, a co do broni to Lemi podpowiesz swoim fachowym okiem które z tych pukawek są lepsze od tego co Alice już posiada?
__________________ "Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory" Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn Ostatnio edytowane przez Mag : 14-06-2018 o 22:40. |
17-06-2018, 15:22 | #224 |
Reputacja: 1 | ktoś chce coś jeszcze dodać? Lepsze, nie raczej równie dobre (chyba że mówimy o odporność na kiepską amunicje to tu twoje samopowtarzalne bronie zawsze zostaną w tyle jak jakość amunicji będzie gorsza) Na pewno S&W 69, z amunicją .44 Special (o parametrach zbliżonych do naboju .45ACP który zdaniem wielu jest jedynym nabojem pistol) łatwy w strzelaniu, dobry na większość zwierząt i ludzi, załadowany .44Mag nadaje się praktycznie na wszystko co występowało w USA z niedźwiedziami włącznie, choć nadgarstek będzie już mniej zachwycony. Sears/Winchester 94 to doskonały karabin powtarzalny, szybszy od czterotaktów i z większym magazynkiem (który można szybko doładować np zmieniając pozycje) jednym słowem: evergreen. Zawsze mnie bawiło że w dodatkach i na stronach fanowskich można spotkać prototypy broni z najegzotyczniejszych krajów a tego popularnego karabinu tam nie uświadczysz (to jakby pisac o traktorach na polskiej wsi opisując jakieś cuda których używają w Brazylii, których nigdy do nas nie importowano za to kompletnie pominąć Ursusy) Z reszty: Wściekła może docenić lufę wkładkową, dałaby jej dodatkowy kaliber w jej combo Yellow Boy - Mógłby być ciekawy dla Wściekłej jako większa siła ognia na krótki/średni dystans (w sumie Dave mógłby się tym też zainteresować) choć jest też to coś co przydałoby się dzieciakom bo dałoby całkiem sporą siłe ognia komuś drobnemu. Słaba penetracja pocisków. Peacemaker - kto wybrałby pozbawiony przerzutki rower z ciężką stalową ramą w stylu lat 30/40 do użytkowania jako praktyczny środek lokomocji? z .32: Rossi jeśli chcecie polować na drobną zwierzynę i mieć dodatkową broń krótką (choć nie brałbym tego jako główną, raczej coć do wrzucenia do schowka w samochodzie) to niesamowicie celna .32 byłaby fajną opcją, na dłuższą metę rewolwer i amunicja jest lżejszy niż plecak z prowiantem (zwłaszcza konserwy/słoiki) dodatkowo lepiej strzelać we wrogów niż rzucać w nich prowiantem Cadet - Nóż to fajna sprawa ale jak przeciwnik jest w zasięgu twojego noża to ty jesteś w zasięgu jego noża/pazurów. Małe lekkie rewolwery mogą być dobrym backupem (a także czasem przydaje się jak możesz ukryć broń) choć na pewno możecie trafić na coś lepszego w tej kategorii .22LR, BSA i strzelba 20Ga - jednostrzałowe, zdatne do szkolenia, polowania i zwiększania siły ognia grupy jeśli nie możesz dać czegoś lepszego wszystkim. Widowmaker - spora siła ognia, ale problematyczny i z dużymi wymogami do budowy. Jeśli idzie o budowę to tylko Alice ma warunki ale dla niej byłby to krok wstecz od Sterlinga BTW jako zasadę przyjmuje że umiejętności w danej kategorii broni przekładają się na suwak do budowy (a wymagania do budowy to zupełnie co innego niż ciężar broni) więc jak masz doświadczenie i umiejętności to możesz się posługiwac bronią która początkującemu ponabijała by siniaki po paru strzałach nawet jeśli ten początkujący ma punkcik więcej w budowie (rewolucyjna koncepcja c'nie?)
__________________ A Goddamn Rat Pack! |
19-06-2018, 11:19 | #225 |
Reputacja: 1 | Podoba mi się ta Twoja zasada Co do broni to ja sobie bym wzięła S&W 69. Searsa i widowmakera warto zabrać jako "dary dla szefowej" - dzieciakom się nie przyda, a nam zawsze to później może służyć jako ekwipunek dostępny dla wszystkich BG i NPC na pokładzie pociągu. Resztę broni proponuje przekazać dla dzieciarni - wraz z inwentarzem (kuraki i konie). Liczę że chata porywaczy będzie się ładnie fajczyć
__________________ "Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory" Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn Ostatnio edytowane przez Mag : 19-06-2018 o 12:47. Powód: autokorekta... |
19-06-2018, 12:25 | #226 |
Reputacja: 1 | Dave to nawet by pocisków nie zabierał, chyba że zużywam własne zapasy do opatrzenia kobiety wtedy parę naboi zgarnę jako "zapłatę" Nie mam też nic więcej do dodania. Plan wydaje się solidny, niech dzieciarnia zdecyduje czy chce im zaufać.
__________________ you will never walk alone |
19-06-2018, 13:02 | #227 |
Reputacja: 1 | Dave nie chce czegoś na większy zasięg? Alice znalazła w domu kaburę do rewolweru (BTW zadecyduj czy chcesz pierwszy strzał śrutem na węże tak jak poprzednia posiadaczka czy wszystkie amunicją litą) pozbieraliście łuski (z wyjątkiem .38 Superauto od 1911 Dave'a którą ktoś rozdeptał) ogólnie wychodzę z założenia że jest to standardowa procedura to w końcu postapo a łuska to najtrudniejsza i najkosztowniejsza w produkcji częśc amunicji (a biorąc pod uwagę że pociski bywają wymienne między nabojami w większym stopniu niż łuski... np w przypadku waszych broni .222 Rem Alice i .38SA Dave'a mogą korzystać z pocisków od 5,56 NATO i 9mm żeby wymienić tylko najpopularniejsze to wąskim gardłem w utrzymaniu tych broni na chodzie będzie właśnie posiadanie łusek do nich)
__________________ A Goddamn Rat Pack! |
20-06-2018, 17:24 | #229 |
Reputacja: 1 | Przepraszam was znów jestem na L4.. po prostu nie ogarniam tego co się dzieje ;/ Ledwo ogarnęłam po szpitalu i znów jestem na wolnym ale teraz w domu co znaczy, że mam kompa :P |