Azrael1022

Post jest. Obecnie urlopuję więc głównie konkretne deklaracje - krótko, ale wolałem coś napisać, niż przeciągać kolejkę, czy dać postać MG do NPeCowania. Rozpiszę się innym razem.

 

Aiko

Udało mi się wrzucić, Col, Asmo, Lou... dzięki wielkie za dialogi i wspieranie biednej Igły Walczymy dalej

 

Mike

To spałbyś o wiele spokojniej. Mniej miał byś problemów w sesji :P Teraz masz 10

 

Amduat

Jeszcze 10

Mój post... eeeee, chyba do rana będzie, jak nie to do wieczora.
Naprawde dziś niedziela? ;___;

 

__________________
Coca-Cola, sometimes WAR

Loucipher

Naprawdę Jeszcze przez 6 minut

Ja swojego posta właśnie puściłem. Jeśli niedziela była grace period, to się wyrobiłem rzutem na taśmę

Nie ma za co Zawsze chętni i skorzy do pomocy i wspierania Prawda, chłopaki?

 

__________________
Mam dość ludzi tak szczelnie zawiniętych we własną zajebistość, że zza krawędzi rulonu nie dostrzegają innych ludzi.

Col Frost

Prawda, nawet jeśli bezczelnie ignorują naszą postać (oprócz jej butów)

Ja się nie wyrobiłem, ale post już jest. Następny, jak obiecałem, będzie do soboty.

 

Aiko

Heh nom dziwnie wyszło,następnym razem klecimy coś takiego na docu integracyjnym

 

Loucipher

Obowiązkowo! Albo udostępnię swój "szkicownik" większej liczbie osób
Z drugiej strony... może Kitty zdruzgotany tym, co objawiła mu Igła, zatopił się w myślach i nie zwracał wiekszej uwagi na to, że Igła przez kratę socjalizuje się z Luckym i MJem Ja wolę sobie to tak tłumaczyć

Grunt, że chyba przeżyjemy ten "niepotrzebny walek" (wg słów MG) i dostąpimy zaszczytu podjęcia próby ucieczki z tej podróbki rzymskiego Koloseum

 

__________________
Mam dość ludzi tak szczelnie zawiniętych we własną zajebistość, że zza krawędzi rulonu nie dostrzegają innych ludzi.

Asmodian

Max stwierdziłby...że buty zacne

 

__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est

Micas

Wpis stoi, a nawet klęczy.

Zanim zasypiecie mnie pytaniami: nie macie innej wiedzy niż te mapy oraz ich opisu/legendy na temat "fog of war" w hacjendzie, oraz zero info poza hacjendą (oprócz tego że arena jest stosunkowo blisko, między 50 a 100m na płn.wsch. od rezydencji). Praetus nie zaoferował więcej pomocy (oprócz opóźnienia następnej walki na arenie, by dać czas) i nie powiedział nic więcej ponad to, a także nie pojawi się już więcej przez te kilka dni.

Reszta należy do Was. Kombinujcie, mając te info, przedmioty, Skille i Perki, które macie.

Musicie się wyrobić z postami i gotowym planem do soboty włącznie. W niedzielę odpisuję (jak ktoś się wyrobi przed moim odpisem, to i w niedzielę może wrzucić... jak lubi ryzyko ścigania się na ślepo). Jeśli nie będzie planu działania, Wasze postacie znów trafią na arenę... i tym razem część z nich (wszystkie?) z tego nie wyjdzie. Jeśli dostanę częściowy plan działania, to odpiszę do momentu urwania się planu (i wystąpienia komplikacji + konieczności improwizacji).

 

__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.