Pipboy79

- Ja tam wolę daty. Wtedy mi łątwiej zapamiętać i ogarnąć, że odpis do piątku, do 12-go czy jakoś tak. A ileś dni od jakiegoś postu to takie mętne i płynne dla mnie. Wolę daty



---

- Co do tego wysypu postów ja bym nie panikował. To pierwsza tura, każdy, jak to na początku bywa, jest pełen werwy i energii, chce się pochwalić swoją i poznać inne postacie. To normlane. I sprzyja rozpisywaniu się. Zresztą dostaliśmy zielone światło od Micasa na szarogęszenie się więc można pisać. Na razie jest scena z luźną gadką a nie jakaś gardłowa sprawa.

- Co do braku odpisów/czasu a doc niezbyt to coś zmienia. Owszem, z użyciem doc postów byłoby liczbowo mniej ale objętościowo by się nie zmieniło. Ktoś by i tak i tak musiał przeczytać to wszystko jeśli chciałby być na topie. No ale bez przesady, jak dla mnie nawet nie pisząc od siebie chyba powinno być nawet z samego czytania do ogarnięcia jak się prześledzi to nawe z tel czy cóś.

- I na tak dużą grupę, ok 10 osób, to jak z konwojem. Czyli prędkość wyznacza najwolniejszy pojazd czyli w tym wypadku Gracz który najrzadziej pisze. I w postach i w doc ta zasada się potwierdza. Dlatego w mniejsych grupkach trwa to zwykle szybciej, uzbierać komlet odpisów i lecieć dalej.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Micas

Do poniedziałku. Czekamy tylko na obowiązkowy wpis Azraela.

Bo to prawda, mieliście stać jeden za drugim w kolejce do Jacksona w jego biurze / HQ. Nie wiem, dlaczego się to tak rozjechało. Może nie opisałem sytuacji wystarczająco jasno (zanotowałem na przyszłość), niemniej jednak nie jest to jakiś znaczący przekręt.

Byle by tego typu kwiatki nie leciały podczas starć, bo pomyłka gracza naturalnie oznacza pomyłkę postaci. A jak jeszcze poleci efekt domina, to będzie słabo. Uczulam potrójnie i poczwórnie: czytajmy nawzajem swoje posty i post MG.

 

__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.

Col Frost

To się rozumie samo przez się. To gdzie stoi nasza ekipa wydało mi się szczegółem, przy ważniejszych kwestiach nie ma mowy o takiej wolności interpretacji, czy nawet improwizacji.

P.S. Mam nadzieję, że kolejnym swoim postem nikogo nie urażę. Obiecuję, że w tej kolejce to już ostatni

 

Pipboy79

@Lucek


- Twój BG to jest na jakimś LSD czy innych halunach, że jakieś automaty widzi?

Cytat:

- Ja nie mam do dyspozycji takich hałaśliwych samograjów jak wasze. - wskazał na przepisowy automat, w jaki uzbrojona była Lucy i niemal każdy pozostały żołnierz drużyny. -

- No już o tym była mowa. Nawet MG coś wspomniał na ten temat w komentach. O tutaj:

http://lastinn.info/816621-post29.html ([Sztab] Fallout - War Never Changes)


- A dokładniej tutaj:


- Ja to czytam tak, że wszyscy mamy te repetery. Co najwyżej Twoja postać ma repetera z optyką. A repeter to nie automat. Przynajmniej dla mnie. Ale jak coś źle czytam literki no to niech mnie ktoś poprawi.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Asmodian

Nie dość, że nie automaty, to obstawiam, że samoróbki. Mój to najpewniej model "Super Duper Mart" bo tak na taśmie ma napisane

 

__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est

Micas

To prawda. Wszyscy w ekipie mają czterotaktowe sztucery myśliwskie, samoróbki / z produkcji seryjnej NCR. W kalibrze .32. MJ ma do tego lunetę teleskopową x8. Półautomaty to macie, ale jako pistolety 10mm (N80 lub N99).

Więc tak. Gafa.

 

__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.

Azrael1022

Mam nadzieję, że nie jest to uchybienie, że wspominam poprzedni wieczór. Ale Post zaczyna się, jak Vernon stoi w biurze Jacksona, a co się tam też dzieje i dlaczego, to już wiadomo z retrospekcji.

Wiem, że wszyscy czekali na mój post, ale wcześniej by m nie odpisał, bo ostatnio w realu mam sporo subquestów do wykonania i stąd brak elastycznego dysponowania czasem. Niemniej - w terminie się zmieściłem.

 

Col Frost

Jeśli wspomniana w poście dolna część pleców nieprzytomnego żołnierza nie jest dolną częścią pleców mojej postaci to ja bym nie wyciągał konsekwencji

 

Mike

Zlituj się, jak Key będzie ciągał to żelastwo Toć się między dwa kaktusy nie zmieści

 

Loucipher

Awww. Cripes

Naiwnie założyłem, że reszta piechociarzy będzie miała standard-issue automaty. Chyba za dużo czytałem wiki, a za mało wątku sesyjnego. My bad

(Note to self: Założenia z reguły są nieszczelne.)

Przynajmniej z odpowiedzi MG wiem, że tylko moja postać ma lunetkę, więc mała edyta wyprowadzi temat. W końcu to i tak tylko takie tam bajanie bez większego wpływu na fabułę.

Mike, Key to chyba większe spustoszenie swoimi kłami zrobi, niż dowolny z nas swoją "ognistą sikawką"

 

__________________
Mam dość ludzi tak szczelnie zawiniętych we własną zajebistość, że zza krawędzi rulonu nie dostrzegają innych ludzi.