Amduat

Biorąc pod uwagę fakt, że ta sesja odbiega od jakichkolwiek standardów, nie ma w niej miejsca na dyskusje miedzy graczami, a ludzie boją się odzywać - liczę się z tym, że zostanę uznana za despotkę. Oczywiście wyniki walki były ustawione, kości fałszowane. Mnie jako MG oczywiście cieszą wyniki walki, a dodatkowo nie podałam jakichkolwiek wyników rzutów w tabelkach i ich nie wyjaśniłam jak na warsztatach. A na poważnie - rzucanie tej walki w obozie zajęło mi ponad 2 godziny. Wyszło tak, a nie inaczej.
Vadeanaine, Leminkainen - Dziękuję Wam za grę, wkład w sesję i mam nadzieję, że widząc mnie w przyszłości w rekrutacji gdzieś do innych sesji, nie wyjdziecie z hukiem trzaskając drzwiami.

Pozostali:

WAŻNE: Po rozmowie i prośbach paru osób tę turę rozciągam dla Was na 2 tygodnie, aby porobić ustalenia, dialogi i wszystko co potrzeba.

Termin: 08.03.2020r do północy.



Stan zdrowia obozowiczów:
- Stanley Bishop 0/9 RL > martwy;
- James Sullivan 0/9 RL > martwy;
- Igor Soroka 0/9 RL > martwy;
- Susan Sullivan 0/9 RL > martwa;

Stan zdrowia piechurów:
- Sebastian Donnelley 9/9 RL > s: zdrowy;
- Ophelia Swann 9/9 RL > s: zdrowa;
- Alex Morgan 9/9 RL > s: zdrowa;
- Lika Vasilieva 9/9 RL > s: zdrowa;

Stan zdrowia pięknej i bestii:
- Scorpion 3/9 RL > s: bardzo ciężko ranny;
- Shirley Rhem 9/9 RL > s: zdrowa;

Uwagi: Stan na początek 5 tury. Scorpion ranny, grupa piechurów i Shirley zdrowi. Pozostali zginęli.


OBOZOWICZE/PIĘKNA I BESTIA:

Walka była... ciężka. Ci którzy się wypisali zostali zagryzieni w pierwszej kolejności. Dlatego zginął James, po nim zginęła Susan.

Soroka dostał kulą, która chybiła u Bishopa. Przy chybieniu u BG rzucałam czy kula przypadkiem się nie zabłąka w któregoś z towarzyszy. Wypadł pech w szamana, tym większy że strzał wyszedł w głowę. Soroka zginął bohatersko, z bronią w ręku.

Przez trochę sie zastanawiałam jak to rozegrać, ale po rozmowie z Perunem postawiłam na mgłę wojny. Dla graczy powiem tyle, że Bishop zginął od granatu, a co się dokładnie stało - wie jedna osoba. Ta która siedzi naprzeciwko Scorpiona.

Col - Twoja postać została opatrzona, ma też związane ręce. Gwałtowniejsze ruchy będą owocować atakami bólu.

Perun - gamble z torby za operację odpisane, jak widać pacjent przeżył.
Scena jest Wasza, w razie czego - pytajcie.


PIECHURZY:

Ranek nastał jak widać, wszyscy żyją. Są w miarę wyspani, chociaż obolali - zakwasy, zmęczenie mięśni. Głód.
Z dołu nie słychać żadnego wycia, ani niczego takiego. Jest cisza, spokój. Jeśli sie wychylicie to szarówka, mgła, różowo-szare niebo i słońce za chmurami gdzieś daleko. Słońce wzeszło jakąs godzinę temu, jest jeszcze zimno, oddech zmienia się w parę. W trawie na dole widać 6 nieruchomych sylwetek martwych psów. Są równie ruchliwe co kupki kamieni.
Pytania?

 

__________________
Coca-Cola, sometimes WAR

Perun

Lemin, sorry za zabicie postaci. To był mój granat

 

__________________
Jak zaczęła się piosenka, tak i będzie na końcu,
Upał na ulicy i plamy na Słońcu.

Hej, hej…

Mi Raaz

Amduat miałem to napisać w komentarzu do oceny, ale chyba na tę jeszcze przyjdzie poczekać, bo system reputacji wymaga, żebym docenił innych zanim będę znów mógł Ciebie docenić.

Tekst świetny. Uwielbiam styl w jakim piszesz. Świetnie dobierasz podkład muzyczny i grafiki. Imponujesz mi jako MG i ciężko mi czytając Twoje posty uwierzyć, że nie masz kilkunastoletniego doświadczenia.

Naprawdę dobrze gra mi się w tę sesję. Przykro mi, że nam się zawęziła ilość graczy aż tak drastycznie, ale rozumiem prawa jakimi kierują się horrory.

Lemin, Vadeanaine mam nadzieję, że nasze drogi na forum się jeszcze przetną i będzie nam dane wejść w większą interakcję naszymi postaciami.

Miejmy nadzieję, że w kolejnych postach naszej MG będzie umierać mniej postaci jednocześnie, albo może nawet trafią się takie, w których nikt nie umrze.

Co do pytań, to na pewno się zrodzą, tylko najpierw musimy się ogarnąć po szalonej ucieczce.

 

__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Leminkainen

peszek

 

__________________
A Goddamn Rat Pack!

Amduat

Dwa dni do terminu i my mają komplet odpisów i to bez poganiania... oh blin

Chyba że Wy coś jeszcze piszą to śmiało, ja siada do posta po weekendzie. Znaczy w poniedziałek albo wtorek... postara wcześniej, ale nie chce nic obiecywać.

I teraz tak:

Zuzu - rzuć okiem na kp. Na dole są moje dopiski do deklaracji co w obozie Wy robią.

Pozostali - zbiórka deklaracji do soboty wieczór Wy chcą coś podeklarować, ustalić i wymyślić żeby mi utrudnić zrobienie Waszym BG krzywdy - śmiało piszcie pw

 

__________________
Coca-Cola, sometimes WAR

Amduat

post jest Podzielony na kawałki:

Magnat i Bazyliszek: Lika i Seba

Zguba: Shirley

Piechurzy: Ophelia, Alex i na końcu Shirley

Bestia: Scorpion



Termin kolejki do 18.03.2020r - trochę dłużej niż tydzień

Nowa tura, czasowo minęło od rana do okolic południa u wszystkich.
nikt nie zginął, nikogo nie biją i tylko Shirley ledwo trzyma się na nogach, ale daje jeszcze radę

Uwaga: Zguba i Piechurzy na sam koniec mają wspólną scenę. Wy mają to na względzie pisząc, albo podchodząc od razu i się witając jak na porządnych, dobrych ludzi przystało



Stan zdrowia piechurów i zguby:
- Ophelia Swann 9/9 RL > s: zdrowa;
- Alex Morgan 9/9 RL > s: zdrowa;
- Shirley Rhem 9/9 RL > s: zdrowa;

Stan zdrowia bestii:
- Scorpion 3/9 RL > s: bardzo ciężko ranny;

Stan zdrowia magnata i bazyliszka:
- Sebastian Donnelley 9/9 RL > s: zdrowy;
- Lika Vasilieva 9/9 RL > s: zdrowa;

Uwagi: Stan na początek 6 tury. Scorpion ranny, reszta żyje i na razie nikt się nie ranił.

PIECHURZY i ZGUBA:

Trup po drodze był zbyt stary, aby dostrzec na co umarł, oprócz tego że na śmierć

Ekipa ratunkowa dotarła do miejsca, gdzie zeszłej nocy została reszta grupy. Znaleźli miejsce kaźni, bałagan, kawałki trupów - całe pole bitwy ogląda z krzaków jakieś 20m od centrum, gdzie jest wypalone, rozkopane miejsce od ogniska, połamany szałas... i jakaś obca, młoda laska, kopiąca grób dla czterech trupów. Wydaje się sama, bardzo zmęczona, ale uparta. Kopie zapamiętale, jeszcze sporo jej zostało do wykopania. Innych żywych brak.
Alex i Ofka siedzą w krzakach i w sumie piłka w grze

BESTIA:

Scorpion został w ogórku, ululany, utulany, zaopatrzony, nakarmiony i z pewnością ma się najlepiej z całej ekipy Przynajmniej doi momenty gdy budzi się z drzemki i gdzieś za oknem widzi... poruszenie.
Cel jest jakieś 100m od niego i sobie krąży. Chyba nie widzi zabójcy.
Jako że został nafaszerowany painkillerami i masą chemii, Scorpionowi schodzą wszystkie kary za ból na ten moment, co nie znaczy, że jeśli się przeforsuje to mu nie pójdą szwy. Patrząc jak Rhem zmieniała mu bandaże widział, że rozcinała mu pierś... miedzy innymi. Ma też masę nowych szwów założonych, no ale. Bólu nie czuje.

MAGNAT I BAZYLISZEK:
Do południa udało się dwójce sąsiadów zrobić drabinę, ognisko syberyjskie aby wysuszyć ciuchy, nazbierać drewna na zwykłe ognisko, wykopać i wyrwać jadalne rzeczy z ogródka, przygotować jedzenie dla siebie i jeszcze coś zostanie dla głodnych podróżnych kiedy wrócą. Udało się też znaleźć dogodne miejsca na wilcze doły i wykopać dziury, a zanim podano obiad, Sebiastian dał radę zaostrzyć jeszcze parę kijków do tych dołów. Na zęby nie starczyło czasu, a i tak oboje z Liką mieli pełne ręce roboty. Na koniec siadają wspólnie do obiadu... i tylko blondyna ma coś bardzo niewyraźną minę






Col Frost
za dożycie do południa - 20pd
za jakość odpisów - 15pd
za działania postaci - 15pd
za interakcję - 15pd
za decyzyjność - 15pd
premia uznaniowa - 20pd
Razem: 100 pd

corax
za dożycie do południa - 20pd
za jakość odpisów - 20pd
za działania postaci - 15pd
za interakcję - 20pd
za decyzyjność - 15pd
premia uznaniowa - 20pd
Razem: 110pd

Mi Raaz
za dożycie do południa - 20pd
za jakość odpisów - 20pd
za działania postaci - 15pd
za interakcję - 20pd
za decyzyjność - 15pd
premia uznaniowa - 20pd
Razem: 110pd

Perun
za jakość odpisów - 20pd
za działania postaci - 20pd
za interakcję - 15pd
za decyzyjność - 40pd
premia uznaniowa - 20pd
Razem: 115pd

Zombianna
za dożycie do południa - 20pd
za jakość odpisów - 20pd
za działania postaci - 15pd
za interakcję - 15pd
za decyzyjność - 20pd
premia uznaniowa - 20pd
Razem: 110pd

Zuzu
za dożycie do południa - 20pd
za jakość odpisów - 20pd
za działania postaci - 25pd
za interakcję - 20pd
za decyzyjność - 15pd
premia uznaniowa - 20pd
Razem: 120pd

 

__________________
Coca-Cola, sometimes WAR

Zombianna

Meh, będę lamić - jeśli nie odpiszę na docu do południa, to dopiero w nocy coś skrobnę. Wybaczcie Peruny i inne Mi Raazy, padam na dziób.

 

__________________

Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena

Mi Raaz

Przemyśl to dobrze.
Nie chcę nic sugerować, ale jak tak padasz to postać Peruna ładne krzyże wyskrobała. Myślę, że jeden więcej nie będzie problemem.

 

__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Zuzu

[MEDIA]http://img.memecdn.com/its-my-spot_o_1025442.jpg[/MEDIA]
Zaklepałam miejsce w sesji, uzupełnię posta do końca terminu na pewno

 

__________________
A God Damn Rat Pack

Mam złe wieści. Świat się nigdy nie skończy...

Zombianna

Z racji tego, że Amu na razie nie da rady napisać, ja będę tak niedobra i przypomnę, że do jutra włącznie mamy termin w sesji.
Dawać ludzie

 

__________________

Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena