Pipboy79

- Oki, to mój post jest :> Zaczynamy nową turę. Termin na wrzucenie postów do północy w pt. 10.30. Czyli jest cały tydzień na wrzucenie posta :>


Stan BG:

Rita 9/9 s.zdrowy
Melody 9/9 s.zdrowy
Tamiel 9/9 s.zdrowy
James 9/9 s.zdrowy
Dwight 9/9 s.zdrowy

@PD

Tamiel 5 PD za scenkę integracyjną z Henrym i Marthą

Tamiel 5 PD za scenkę integracyjną z Carmen

Tamiel 5 PD za ogólną fabularną integrację z Dannym

Tamiel 5 PD za bycie prawdziwym Aniołem Miłosierdzia z krwi i kości (leki dla dziadków)

Tamiel 5 PD za scenę integracji z Melody przed hotelem

Melody 5 PD za scenę integracji z Teksańczykami przed hotelem

Melody 5 PD za scenę integracji z capoeira

Melody 5 PD za prywatną integrację z Williamem

Melody 5 PD za złapanie tropu questa który ją sprowadził do Miami

James 5 PD za ładne, drogowe opisy przyrody

James 5 PD za scenki dialogowe z Joshem i Diego

James 5 PD za wspólną scenkę z Ritą przy hotelu

James 5 PD za ładną kooperację na targu i w doc

Dwight 5 PD za fabularną retrospekcję swojej postaci

Rita 5 PD za próbę włamania się włamywaczem do hotelu

Rita 5 PD za wspólną scenkę z Jamesem przy hotelu

Rita 5 PD za ładną kooperację na targu i w doc

Rita 5 PD za próby doliniarstwa na targu


Aktualne PD

Rita 40 + 20 = 60 PD

Melody 35 + 20 = 55 PD

Tamiel 75 + 25 = 100 PD

James 40 + 20 = 60 PD

Dwight 30 + 5 = 35 PD

@Wszyscy

- Oki, no to w tej turze akcja się przewnęła ze 4-5 h. Czyli samego południa zaczął się robić koniec dnia i zmierzch. Za ok 1 h będzie ciemna noc. Jak na krótki rękaw to na zewnątrz nie jest zbyt przyjemnie ale coś na długi rękaw i można już siedzieć spokojnie nie licząc ugryzień komarów.

- W największym skrócie nikt nie jadł niczego porządnego od przyjazdu albo i od śniadania. Więc pod wieczór wszyscy zeszli na kolację. W tej czy inszej kolejności i zestawie ale spotkali się w lokalu naprzeciwko.

- Co do kolacji to koszt 5 g. Za tą cenę dostaje się tyle na talerzu, że można się najeść i piwko czy dwa w ramach tego standardu. Jak ktoś, coś więcej czy chce balować i no to już i więcej kosztuje. Ten standard nie dotyczy James'a co ma szamę za darmo za naprawienie generatora Diego. I w ramach tej zapłaty może sobie poza tym standardem pozwolić na parę kolejek. I jak zwykle chciałbym tutaj deklarki kto czym płaci za tą kolację.

- Pi x oko cała grupka po spotkaniu się ma okazję pogadać i się pointegrować przy własnym stoliku zanim się zaczną wieczorne atrakcje. Wieczorem robi się powoli gwarno i kolorowo. Jak ktoś chce może poświatotworzyć byle nie kłóciło się to z tym co już jest w poście. W razie wątpliwości pytać.

- Po tej kolacji i pogadankach zaczynają się wieczorne atrakcje. Czyli sąsiedzi ze stolika obok próbują się integrować na przyjacielskiej stopie. Chyba chcą namówić Dwighta aby się siłował z ich dużym kolegą na rękę. Sąsiedzi to pstrokata grupka obu płci w barwach wszelakich co się zachowują jakby się wreszcie spotkali i zamierzają zabawić się w ten wieczór. Jak ktoś coś ma pomysł na facjaty i rysopisy to też może poświatotworzyć.

- Zaraz po tej propozycji pod bar, z pewnymi przygodami zajeżdża trójka pickupem. Pickup wygląda na uterenowiony i trochę zdezelowany czyli podobnie jak Wrangler James'a. Więc pi x oko obie fury wydają się z podobnych kategorii wagowych i wiekowych. No i wesoła trójka proponuje wyścig.

- W przypadku Rity gdy zostaje sama przy stole jak James polazł na dół a reszta towarzystwa jeszcze nie przyszła na szamę to jakiś tubylec podchodzi do niej, coś ją bajeruje i daje jej kwiatka. Jak Rita nic nie teges to potem sobie idzie. A jak Rita jednak coś teges to może być scenka a nawet sobie fotkę znaleźć dla tego kawalera.

- W przypadku Tamiel i Danny'ego ze względu na ładną integrację Powiązania rosną z 3 na 4.

---

- I chyba tyle z mojej strony. Jak coś jest niejasne no to dajcie znać, postaram się wyjaśnić

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Asmodian

Zacząłem scenkę odpowiadającą na zaczepkę młokosów z Chevroletem.

 

__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est

Alex Tyler

Pipboy79. Mam parę pytań:
- ile czasu mamy na scenkę? może zakończyć się rano? czy zarezerwowany jest tylko czas tego wieczora?
- ten adorator Rity wygląda na kolesia z kasą? może mieć dom/mieszkanie?
- mogę sama rozegrać scenkę?

 

Umai

Ja bym przed wszystkimi atrakcjami postawiła najpierw na wspólne ustalenia "co dalej?". Zacznę jakoś rano jutro scenę. Trzeba ustalić jakiś plan na bar i całą resztę

 

Pipboy79

- Ok, odpisałem. Ale po prawdzie to trójka z pickupa podchodzi do stołu z wszystkimi BG więc w sumie wszyscy mogą się integrować w tej scence.



- Ale nie bardzo wiem o co pytasz. O jaką scenkę?


- Jakoś nie kapie z niego złotem ani bogactwem. Pod tym względem nie różni się jakoś od ludzi spotkanych choćby na targu. No ale wygląda na tubylca to pewnie gdzieś mieszka. Nie ma przy sobie tobołów podróżnych jak zwykle podróżni zabierają ze sobą.



- Którą scenkę?



- No jest na to okazja zanim się zaczną atrakcje wieczoru. Przy szamaniu kolacji czy cóś.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Alex Tyler

Interakcję z NPC. Po prostu nie chce mi się docować.

Rozgrywa się właśnie scena, pytam ile czasu może trwać in game, by nie wyprzedzić biegu narracji.

 

Pipboy79

- Możesz.



- Myślę, że w tej turze wieczór macie do dyspozycji. Właściwie to do porannej pobudki też może każdy sobie życie ułożyć.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Asmodian

Jakbyś coś zaczęła w doku dłubać, to najpewnej znalazłbym czas w tygodniu, by podokować, choć chronologicznie James pewnie nie siedziałby za długo przy stole - tak kminię chronologię, to wpierw pogadał z barmanem, potem zakasał rękawy i poszedł naprawiać generator, potem dostał szamę i browca(i wtedy jest okienko na doka ewentualnie) a potem wyszedł by nieco pojeździć. Dobrze to rozumiem?

 

__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est

Pipboy79

- Tak. Z tymże ten etap na szamę i browca to ten gdzie wszyscy BG są przy stole i szamią swoje szamy i browcy na kolację zanim sąsiedzi zaczną im się naprzykrzać

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Umai

zaczęłam na samej górze scenę przy stole. Jest parę minut na ustalenie planu na następny dzień