01-06-2013, 18:01 | #971 |
Reputacja: 1 | Wydaje mi się, że reszta graczy miała napisać swoje posty po odpisie Eksa, ale... nie ma dosłownie nic do napisania, więc nie wiem, co teraz robimy. |
01-06-2013, 19:51 | #972 |
Reputacja: 1 | Tak, mechanicznie rzecz biorąc - Wasze posty miały pojawiac się w terminie do 2 tygodni licząc od posta Irmfryda. Rzeczywiście, nie jestem pewien czy w tej sytuacji częśc z Graczy ma o czym napisac - nie będę się wiec czepiał jeśli poszczególnych postów nie będzie. Jest w tej sytuacji oczywiście sporo mojej winy, bo nie podbiłem jeszcze pewnych wątków żeby wszystkim zrobiło się bardziej gorąco. Problem w tym, że nie miałem czasu zrobic to na porządnie, a nie lubię robic rzeczy nieporządnie więc to wstrzymałem. Ostatnio sporo mam na głowie zawodowo i oto prozaiczna przyczyna, nie mogłem byc tak aktywny jak zwykle. Niestety, nie mogę obiecac że błyskawicznie się to zmieni, a przez najbliższy czas wręcz przeciwnie. Za tydzień wyjeżdżam z kraju i nie będzie mnie mniej więcej do końca czerwca. Liczę na Waszą cierpliwośc, dopiero po powrocie będę mógł rozruszac akcję. Jest pewna szansa, że w najchodzącym tygodniu jeszcze coś napiszę, ale raczej trzeba zakładac że przez tę długą rundę musicie radzic sobie beze mnie. Przepraszam za tak długą przerwę, ale prawdopodobnie nie będę miał niestety dostępu do netu przez ten czas. Póki co pozostaje zarys tego, co przedstawił Ekstraktor - może to jeszcze rozwinac, wątek wyjazdu Amy jest bardzo ciekawy i możecie to spokojnie pociągnac - co do innych pozostaje umawianie się z Irmfrydem. Jak mówiłem, postaram się zrobic coś jeszcze w tym tygodniu przed wyjazdem, ale i to stoi pod znakiem zapytania. Pozostaję z nadzieją, że jesteśmy ekipą która już tyle lat jest razem, że jeden miesiąc w jedną czy drugą stronę nie zrobi Wam różnicy . A tak czy owak, dziękuję za wytrwałosc wszystkim, którzy nadal są na pokładzie - jesteście wielcy . Pozdrawiam Wasz A.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " Ostatnio edytowane przez arm1tage : 01-06-2013 o 19:54. |
06-06-2013, 09:08 | #973 |
Reputacja: 1 | Ja wiem co odpisać i napiszę w tym tygodniu Wykorzystam okazję by wspomnieć o tym, że napisałem nowego rekruta i jakby ktoś miał czas to zapraszam :P
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day |
06-06-2013, 14:34 | #974 |
Reputacja: 1 | Powiem ci, że byłem całkiem zainteresowany dopóki nie przeczytałem, że każdy ma zasadniczo grać sam sobie, bez ingerencji MG. Lubię czasami "światotworzyć" jakieś szczegóły, coś takiego mi nie przeszkadza, ale zamiast grać w twojej sesji mógłbym równie dobrze wyobrazić to sobie wszystko w głowie i nie byłoby najmniejszej różnicy. |
06-06-2013, 19:54 | #975 |
Reputacja: 1 | To nie do końca tak, ale może ludzie sugerują się tym za bardzo bo już słyszałem jedną taką opinię, więc pewnie źle to wytłumaczyłem. Cóż.. nauczka na przyszłość. Ingerencje MG jak najbardziej mają być i piszę o tym w rekrucie, ale nie lubię jak gracze nie są wstanie samemu nic stworzyć ponadto co im daję a tak mi się zdarzyło w przeszłości, więc... Chyba napisałem to trochę zbyt dosadnie mimo wszystko. Zaraz lekko sprecyzuję.
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day Ostatnio edytowane przez traveller : 06-06-2013 o 20:02. |
24-06-2013, 10:47 | #976 |
Reputacja: 1 | Ludzie? Ludziska? Sesja żyje? Powiedzcie, że żyje... Miałem sporo na głowie i poza forum całkowicie od kilku tygodni. Wracam a tu dalej cisza. Mam nadzieję, że wrócimy do gry
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day |
24-06-2013, 11:04 | #977 |
Reputacja: 1 | Cóż. Przykro stwierdzić ale chyba jednak trochę zamarła. Ja póki co i tak borykam się z sesją na uczelni więc czasu wiele nie mam ale po zdanych egzaminach możemy ruszać w tany
__________________ Wieża Czterech Wichrów - O tym co w puszczy piszczy. |
25-06-2013, 12:02 | #978 |
Reputacja: 1 | Witam wszystkich - właśnie wróciłem z zagramanicy i jestem pierwszy dzień przed kompem. Jeśli jeszcze jesteście po drugiej stronie to zabieram się do kolejnego posta - chwilę jednak może mi zejść, muszę ogarnąć pracę na miejscu i obmyśleć plan.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
25-06-2013, 12:12 | #979 |
Reputacja: 1 | Dobrze, że odnalazłeś drogę powrotną z Limbo
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day |
25-06-2013, 13:07 | #980 |
Reputacja: 1 | Nigdy nie wiadomo - może wszyscy jesteście projekcjami...
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |