07-03-2013, 19:22 | #301 |
Reputacja: 1 | Operacja potrwałaby dwie godziny. Potem dałoby się ocucić Alexa, który nadal nic nie pamięta. Ktoś coś jeszcze od niego chce czy Jack może go sprzątnąć? Jeśli nikt już nie chce to po prostu umowiłabym się odnośnie kasy i vaya con dios. |
07-03-2013, 19:58 | #302 |
Reputacja: 1 | W takim razie Ann nie będzie czekać na koniec operacji. Jeśli nikt nie ma nic przeciwko poprosi Remo by ją podrzucił do hotelu, w który śpi dziewczyna z meliny. |
07-03-2013, 21:16 | #303 |
Reputacja: 1 | Felipa będzie chciała osobiście odwiedzić Newt Weaver. Oczywiście jeśli nikt nie ma nic przeciwko powiadomi się Spirydona, że dziewczynie nic nie jest. I zgarnie kasę za zlecenie /do podziału oczywiscie/. Później Remo albo Walters sprzedają sprzęt i czeka ich jeszcze jedno spotkanie z podziałem kasy i wymianą uścików rąk. Jeśli Jack poinformuje, że Aleks nie żyje to Felipa przyjmie taki stan rzeczy bez komentarzy. |
07-03-2013, 21:54 | #304 |
Reputacja: 1 | Ustaliłem z Campo, że to Remo przeprowadzi transakcję (odbędzie się w niedzielę pod wieczór). Poprosi o numery kont i bez gadania każe przelać pieniądze wszystkim bezpośrednio, po równo dla każdego. |
11-03-2013, 16:33 | #305 |
Reputacja: 1 | Ze względu na gorączkę temu postowi pewnie daleko do idealnego pisarsko zakończenia, ale chciałem już go wrzucić i zamknąć przygodę z Nowym Jorkiem. Przynajmniej na czas jakiś, bowiem prawdopodobny jest powrót do tego tematu (obecnie spodziewany jakoś pod koniec tego roku kalendarzowego). Dziękuję wszystkim za świetną grę i stworzenie sesji takiej, na jaką miałem nadzieję rozpisując rekrutację. Jak zwykle nie uświadczycie u mnie laurek każdy z osobna, przyjmijcie więc jedną wszyscy razem. Dla mnie osobiście była to jedna z lepszych sesji jakie prowadziłem, chyba najlepsza na LI. Mam nadzieję, że bawiliście się choć trochę tak dobrze jak ja. Jeśli chodzi o fabułę, w założeniu miała być prosta i zależeć od decyzji Waszych postaci. Po to wszystkie te niezwykłe przedmioty. Zróżnicowana grupa dodała jeszcze smaku temu, ja osobiście jako MG zawiedziony byłem tylko porażkami w obsadzeniu człowieka mocno lojalnego wobec CT. To mogłoby zmienić ostateczny rozrachunek, chociaż kto wie? Jakby były jakieś pytania, nie tyczącego się tego, co może być poruszone w kontynuacji, to chętnie odpowiem. Jeszcze raz wielkie dzięki, chciałbym mieć takich graczy we wszystkich sesjach. A co, ja raz tez mogę posłodzić. Pzdr
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
11-03-2013, 17:37 | #306 |
Northman Reputacja: 1 | Dziekuję MG i Wam kochani współgracze za świetna zabawę! Ostatecznie najwięcej miałem do czynienia z Sekalem i liliel, więc MG dzięki za cierpliwość a Graczce za to, że jej się chciało ciągnąć te przekomarzania z Edem. Nawet cieszę się, że dostał kosza od pozostałych pań, bo bym czasowo nie wyrobił flirtu na trzy poduszki z komórki! Ostatecznie i zaskakująco chyba nawet dla mnie, Felipa okazała mu się najważniejszym wątkiem i bynajmniej tylko łóżkowym. Ważniejszym od epickich założeń dla BG sprzed sesji. Manipulatorka pierwsza klasa :P Myślałem, że planowana druga część będzie jakoś tak teraz, zaraz, w bliskiej przyszłość i już miałem się pożegnać, a tak... Pod koniec roku, kto wie, może będę miał więcej czasu, więc niczego nie wykluczam definitywnie. Pzdr!
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
11-03-2013, 18:40 | #307 |
Reputacja: 1 | Ja też dziękuje za grę, Jack mało co wyszło, ale bawiłam się nieźle. Teraz pytanie, bo jestem dosyć coś zmęczona i mogłam nie doczytać między wierszami. Co z Miracle? Oni stali za tym nowym burmistrzem? |
11-03-2013, 19:05 | #308 |
Reputacja: 1 | Yep. Oni go "wynieśli" na burmistrza. To co prawda informacja "na przyszłość" też, ale pewnie i tak wszyscy się już tego domyślają.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
11-03-2013, 19:29 | #309 |
Reputacja: 1 | Ja bawiłam się świetnie. Też jedna z moich najlepszych sesji. Bardzo dziękuję MG i współgraczom, a zwłaszcza Widzowi za wspólne dialogi Oby więcej takich sesji i mam nadzieję, że wrócicie do gry na wznowienie historii. Pytanie o zamieszki w poniedziałek: Czy zginęli jacyś przywódcy, o których słyszeliśmy w sesji? Co do wyborów: "Le Roi est mort, vive le Roi!" Choć nie wierzę (Ann nie wierzy) by to wiele zmieniło |
11-03-2013, 19:38 | #310 |
Reputacja: 1 | O których słyszeliście wszyscy, jako grupa, nie. Jeśli zginął ktoś znany jakiejś postaci to zapewne wyjdzie to dopiero w kontynuacji, jeśli w ogóle.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |