04-02-2013, 11:31 | #141 |
Reputacja: 1 | Hm, żeby była jasność. Pisałem o tym w rekrutacji i tu chyba w komentarzach też, ale dla pewności powtórzę - Bumerang nie jest bezbronny. Posiada całkiem ciekawe uzbrojenie. Oto one: 2x pojedyncze działo laserowe - strzela pulsacyjnie krótkimi seriami, lub ciągłą wiązką. Dobre do niszczenia słabo chronionych celów, oraz do usuwania przeszkód typu asteroidy. Może też posłużyć jako salwa ostrzegawcza. Broń strzela tylko w cele z przodu. Umieszczona w przestrzeni dziobowej, w dolnej części statku (dzięki temu można ostrzelać cele naziemne). 2x wiązkowe średnie działo laserowe - złożone z trzech małych emiterów potrafi posłać silnie skupioną wiązkę lasera, którą można regulować w zależności od ilości aktywnych emiterów. Umieszczona na górze okrętu, może prowadzić ogień w każdą stronę. Są wyposażone w systemy namierzające i przechwytujące wrogie obiekty. Możliwa współpraca z pilotem przy nawigacji, oraz namierzaniu celów. 2x2 EKO-wyrzutnie rakiet/min/sond - pozwala na wyrzucenie rakiet (niektórzy mówią "torped") o napędzie nuklearnym, a także może wyrzucać miny oraz sondy o różnorakim zastosowaniu. Na pokładzie statku dostępne są m. in. rakiety o ładunku wstrząsowym (4), ładunku EMP (4), a także miny zbliżeniowe (4) , oraz sondy szpiegowskie (3) (które posiadają własny kamuflaż). Umieszczone po bokach statku, acz pierwsze dwa typy raczej są wypuszczane z przodu, dwa pozostałe z tyłu (można pozycje zmieniać, co zabiera nieco czasu na zmianę pozycji w wyrzutni). 1x EKO-luk bombowy - pozwala na zrzucenie dowolnego ładunku średniej wielkości na cel namierzony z powietrza (wy nie posiadacie żadnej bomby póki co na pokładzie statku). Luk bombowy może obsługiwać wiele rodzajów bomb. Najbardziej rozpowszechnione są bomby zapalające: napalmowe lub termitowe (przeciwko żywym lub lekko opancerzonym celom), burzące: wolframowe lub uranowe (do niszczenia budynków lub bunkrów), oraz bomby anty-pojazdowe: EMP lub multikumulacyjne (do walki z pojazdami naziemnymi, acz można też używać do niszczenia celów stacjonarnych).
__________________ Something is coming... |
04-02-2013, 13:46 | #142 |
Reputacja: 1 | Hardy ten statek Hej! |
06-02-2013, 15:55 | #143 |
Reputacja: 1 | Mam pytanie, by nie rozdrabniać się na kolejną turę - niech tutaj Pinn i reszta w przyszłości ewentualnie chcąca pomóc wtarabanić się chłopakom na pokład, komu i jak starają się pomóc. Niech to zrobią tu w komentarzach. Sanchez i Falck i Sanchez są przy motocyklach, zaś Nakamura leży schowany za wydmą nieopodal. No i a propo motocyklów - zostawiacie je czy zabieracie jakoś ze sobą? :> Żeby było wam trudniej, to Falck ledwo co unosi Sancheza. Musicie się śpieszyć bo fala jest tuż tuż, za może 2-3 minuty powinna już tam dojść.
__________________ Something is coming... |
06-02-2013, 17:52 | #144 |
Reputacja: 1 | No to Jo-Ann w pierwszej kolejności pomaga rannym. |
10-02-2013, 06:48 | #145 |
Reputacja: 1 | Bardzo proszę o nie podejmowanie decyzji z graczy. Można stosować tryb warunkowy, ale nigdy nie piszemy co zrobiła cudza postać. Dlatego muszę zadać pytanie Dranheimowi - ”Czy Shin przyjmuje posłusznie pomoc medyczną Jo-Ann?” . Jeśli tak, to ok. Jeśli nie, to Pinn będzie musisł odpowiednio zmodyfikować swój post. A, i Nakamura w przeciwieństwie do Jo-Ann nidgdy nie był w wojsku, mam nadzieję że o tym pamiętasz, Pinn? W pierwszym poście sesji śą skromne opisy załogantów.
__________________ Something is coming... |
10-02-2013, 12:27 | #146 |
Reputacja: 1 | Nie mam nic przeciwko - dopóki nie dochodzi do jakiegoś przesadnego przejmowania postaci, taki zabieg może zajść. Pinn, tą sprawę akurat ustalałem z poprzednim graczem sterującym Jo-Ann, ale doszliśmy do wniosku, że dla urozmaicenia rozgrywki postacie mogą być kimś jakby wrogami. Rozumiesz; były żołnierz WFK i najemnik z własnego wyboru |
11-02-2013, 12:05 | #147 |
Reputacja: 1 | W mojej wersji Jo-Ann jest raczej również niegrzeczna. Poczuła ukłucie wolności, ponadto przez nieuzasadnione orzeczenie o niezdolności do służby strasznie ją zniechęciło. Obecnie dobrze wspomina kompanów broni, ale obwinia starszych oficerów. By the way jaki stopień wojskowy ma Hargreaves? |
11-02-2013, 13:13 | #148 |
Reputacja: 1 | Teraz już żaden, ale informację o stopniu masz w karcie postaci, zawartą w historii :> Mógłbym Ci go podać, ale sądzę że przeczytanie jej raz jeszcze nie zaszkodzi Ci :> Chyba nadal posiadasz tą kartę? :> Ok, podam - podporucznik. Ale przeczytaj ją.
__________________ Something is coming... |
13-02-2013, 13:41 | #149 |
Reputacja: 1 | Wybaczcie obsuwę, ale nie chciałem npc-kować kapitana w tak ważnym momencie. Miałem dziś już pisać posta, który byłby na zajęcie was czymś, ale właśnie dowiedziałem się że Fleja dziś wieczorem powinna być. Mam nadzieję, że klepnie posta i podejmie kluczowe decyzje :>
__________________ Something is coming... |
20-02-2013, 21:06 | #150 |
Reputacja: 1 | Pinn, Jo-Ann łyknęła 2 tabletki modafilu, raczej nici ze snu.
__________________ Something is coming... |