Pinhead

Człowiek uczy się na błędach, co?

 

__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman

Brilchan

Przepraszam już nie postuje, muszę się nauczyć najpierw zerkać tu

Co z nas byli by za Runnerzy ?:P wszystko trzeba przechlać :P moja postać zastanawia się czy lepiej zainwestować w nowy sprzęt czy po prostu pójść w miasto chociaż jeżeli nam się uda to chyba kupię Chadowi jakieś paralizator bo spluwa to mi do niego jakoś nie pasuję

Coś mi się zdaje że Digi nie ma przy sobie tego Decku :P

 

Pinhead

Brilchan Twój post niestety musi zostać skasowany.
Twoja postać najzwyczajniej nie zdążyła odpowiedzieć Sullivanowi, a już na pewno nie w tak długi i skomplikowany sposób.
Komentarze są integralną częścią sesji i warto tutaj zaglądać, gdyż pojawiają się tutaj ważne informacje.

Akcja ruszyła, jak już na całość. By ułatwić wam planowanie zamieszczam małą mapki.
http://c.wrzuta.pl/wi4569/df6f692f0015f330511aac39/mapa
http://c.wrzuta.pl/wi3028/a051ba4100...11aac71/mapa_1
W razie wątpliwości, pytajcie.

 

__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman

Brilchan

Skasowane zgodnie z zaleceniem zaraz sasubskrybuje i ten wątek a nie mógłbym przykleić tego posta piętro niżej ?

 

Pinhead

Oczywiście, że możesz go dać niżej. Pamiętaj tylko o uciekającym czasie.
Taka wypowiedź to kilka ładnych sekund, a w tych warunkach mogą się one okazać bardzo cenne.

 

__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman

Brilchan

Ok wkleje odrobinę zmodyfikowany bo cudem mi ocalał z restartu komputera :P a nie mam teraz pomysłu na lepszy post czy działanie. Chad tchórzy przeciwko drugiemu sieciarzowi i nie bardzo chcę znów wchodzić w Deep

EDYTA : Po namyśle jednak stwierdziłem że podejmę jakąś akcje bo głupio tule gadać skoro jest hałas. Po za tym pomyślałem że za samą sugestię że sama sugestia że mógłby zrobić coś źle to wystarczająca dla Lee motywacja żeby działać :P

 

Brilchan

Niech ktoś Koniecznie weźmie te chipy i proch z kieszeni Digiego :P jak szabrować to na całego A najlepiej to tą nieszczęsną Kurtykę zwinąć ufajdana krwią ale to się dopierze

 

Nergala

Mogę ewentualnie zedytować swojego posta i dopisać, że zabieram chipy z myślą o Lee ^.^ Zastanawiałam się nawet, czy by nawet bez przeszukiwania nie zabrać tego plecaka, żeby mieć może kilka sekund do przodu, ale trzeba się upewnić, że deck tam jest.... Tak sądzę ^.^" Kurtka mogłaby stanowić pewien problem, żeby ją ściągnąć z nieprzytomnego w miarę delikatnie i żeby kulką nie oberwać. Biorę się za edytowanie w takim razie ^.^

 

__________________
Sore wa... Himitsu desu ^_~

Brilchan

Z tego co zrozumiałem to Mr Kabel już ją ściągną ze smarka więc wystarczy zarzucić przez ramię bo leży obok dzieciaka :P a że ma ćwieki to może nawet życie uratować a na tych chipach to może być coś ciekawego ale może źle zrozumiałem to wtedy rzeczywiście lepiej zabrać chipy i prochy

Jeżeli Decka nie będzie w plecaku to trzeba będzie wyciągnąć Digimana na zewnątrz to wtedy Chad przypilnuje go dopóki nie odbiorą go Korposi albo trauma team i będzie mu potem wmawiał że uratował go przed gwałtem i porwaniem

 

Rebirth

Ej Mistrzu, te białe na "mapce" między nami a salą z lożami to ściana, czy osłona, czy dywan, czy? ;p Bo nie wiem w którą stronę mam biec

EDIT: Ok, ale trochę się pogubiłem. Jesteśmy w tej komórce (nazwijmy ją A2) zaraz przy drodze do wind pośrodku poziomu, ale na tym przybliżeniu nad nami zamiast tej drogi do wind jest sąsiednia komórka, do której prowadzą drzwi. Czy jest to więc A3, a przybliżenie jest odwróconym widokiem ogólnej mapy? Czy jest to A1, i jak wybiegniemy drzwiami z naszej komórki, to po lewej będą windy?

 

__________________
Something is coming...