131313

Też skłaniałbym się ku odesłaniu "posłańca" do Dareka z wiadomością zwrotną i zaproszeniem do robienia biznesu. Zapewne nie przejdzie obojętnie obok tak intratnej propozycji handlu. Jayden działając osobno i próbując dotrzeć do siatki Dareka przez innego mafiozo byłby naszym zabezpieczeniem i swoistym planem B. Jedyny szkopuł w tym że ogoniarz widział jego twarz w naszym towarzystwie, ale może nie miałoby to aż tak negatywnych konsekwencji w ogólnym stanie rzeczy. Chyba że Yoshiko ma opcję namieszać mu nieco w głowie i "zamglić" obraz Jaydena.

Właśnie piszę post.

 

__________________
All created forces will be concentrated in a new species. It will be infinitely superior to modern man.

Veynar

Tylko pytanie do naszego zabójcy czy zamierza przedstawić swój plan jako postać bo wspominałeś, że nie chcesz się odzywać .

EDIT: Zostawiam w poście miejsce na plan. Dzisiaj muszę już wyjść,a nie chcę przypisywać Venrisowi cudzego pomysłu

 

__________________
Victory or Death

Alex Tyler

Jak pisałam, niestety nie. W DH moce są drogie, każdą trzeba kupować oddzielnie, i te silniejsze dodatkowo mają w wymaganiach słabsze. Zdecydowanie wolę podejście do magii w Warhammerze Fantasy. Tutaj zaczyna się jako leszcz i jedyne co się umie to czarować. Bo jak wezmę umiejkę, zdolność albo rozwinięcie, to mocy nie kupię. Do tego gra poniekąd wymusza specjalizację, co mocno ogranicza wszechstronność psionika. W warhammerze fantasy nawet mimo ograniczenia do jednej tradycji ma się całkiem użyteczny zasób czarów z magii prostej, do tego można nabyć interesujące zaklęcia z magii powszechnej. Tam specjalizacja nie boli tak mocno...

Co do planu, to oczywiście Yoshiko zrobi to co inni, nawet jak zdecydują się postąpić inaczej niż by chciała. Ona jest samurau, czyli służy swemu panu.

 

Micas

 

__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.

Azrael1022

Post stoi. To co powiedział naszym postaciom ostatni ocalały z ogona trochę wymusiło zmianę taktyki Jaydena.
Niemniej, ze znajomości z Wściekłym może być trochę pożytku, więc kontynuuję ten wątek.
Podobnie Roy ze sklepu z bronią (tu pozwoliłem sobie wprowadzić Vira do posta)

 

Mi Raaz

Rozbawiłeś mnie do łez
Gdy tylko będę znowu mógł przyznać Ci jakąś reputację, to znajdę ten post. Z mojej perspektywy wyszło ekstra.

 

__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Micas

 

__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.

Alex Tyler

A czytanie w myślach jest niewyczuwalne? Skoro można dobrowolnie wyrzucić 100 albo się bronić, to wygląda na to, jakby cel wiedział, że ktoś mu grzebie w głowie. A może to po prostu standardowy test obronny. Ogólnie pewne kwestie powinieneś uściślić jako MG. Tak samo działanie "Warp Perception", bo dla mnie to wygląda jak odpowiednik "blindsight" z dedeków. A ludzie na forach FFG piszą różne rzeczy. Więc to raczej w gestii mistrza, skoro panowie od poderka się nie postarali.

 

Micas

Dobre pytanie. Ja bym myślał tak: obniżyć PR do min i odpowiednio to opisać. Cel wykonuje swój test Willpower podświadomie.

Nie trzeba dodawać, że efekty mogą być mizerne - albo wypalić ekipie w twarz, jeśli coś pójdzie nie tak.

Chodzi o te ślepowidzenie astropatów? W przeszłości z graczami-astropatami zazwyczaj zostawialiśmy to niedopowiedziane. Kiedy była potrzeba ubarwić coś pod kątem warpowo-psycholollo-demonolollo, to się sprzedawało jakieś ozdobniki. Poza tym astropata "widzi" kontury, interpretuje kształty/kolory poprzez odbicie w warpie, a istoty widzi jako uformowane dusze. Nie wdawaliśmy się w szczegóły. Jest natomiast jedna rzecz, której nie zobaczy nawet jak ta na niego wejdzie - istota z genem Untouchable. Nie może takiego Nietykalnego/Pariasa "targetować" ani mocami, ani innymi akcjami. Słyszy tylko wydawane przezeń dźwięki i czuje efekty jego działań (np. serię z jego boltera w swój pysk ).

 

__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.

Alex Tyler

No wiadomo, że blank to counter Ale ogółem astropata (albo osoba pod wpływem pierwszej mocy z dywinacji) wyczuwa na określonym zasięgu wszystko, co ma jakiekolwiek odbicie w Warpie, bez względu na fizyczne bariery. Coś jak "jedi force sight"







Ogólnie w lore astropaci, to osoby, przed którymi niczego się nie ukryje i orientują się w terenie lepiej niż inni. Moc za 100 XP mają za free i zawsze włączoną (gdyby nie głupie drzewko mocy to bym miała 100 XP do przodu )


Co do rzutu na PR1, to przy obniżeniu mocy nie ma dużych szans na fenomen warpu, ale informacje będą mało tajne (choć to chyba nie powinno przeszkadzać, bo w trakcie rozmowy Darek powinien myśleć o tym co chce powiedzieć, więc jego bieżące motywacje powinny być na wierzchu, co najwyżej Yoshiko się nie dowie, co zaplanował przed spotkaniem i jakie są jego głębsze zamysły). Ilość samych informacji oczywiście zależy od poziomu sukcesu w teście przeciwstawnym.