behemot

Mapka 3

Upiorna wizja z końcówki części dla podziemi dotyczy tylko Evrosa, zakładając że Albert dość szybko założył maskę ppgaz.

No i właściwie tyle z ciekawych rzeczy, bo też wasze postacie nie widzą aż tak dużo, a pat jest obustronny na razie.

EDIT: Co do pogody, to jest ona coraz gorsza, ale też nie przekreśla dalszego lotu. Po prostu lata się trochę ciężej, ale też wszelkie pociski też mają gorzej więc w sumie się wyrównuje.

EDIT2: Tak tylko żeby mieć pewność, że jest to wiadome, do kompleksu jest w sumie 7 wejść: 1 podwodne, 1 od plaży, 1 od pplot, 1 w środku wyspy i 3 przy każdym stanowisku dużych dział (półkola na mapce).

 

__________________
Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra

deMaus

Czy Kano też nic nie widzi? Na termowizji?

Czy te skrzynie są wysokie, układane jedna na drugiej, jak w magazynach? Czy pojedyncze niskie, dające osłonę tylko jak za nimi kucać?

Czy Evros sprawia wrażenie, że ma majaki? czy na razie zachowuje się normalnie?

Kto jest kim z nas. tz. czy mógłbyś ponumerować czerwone buźki, i podać legendę.
Czy mógłbyś zaznaczyć gdzie jest to stanowisko karabinu, domyślam się, że to to przy trzech piratach w hali łodzi podwodnych, przy tym najbardziej na prawo, ale wolałbym się upewnić.

 

behemot

Z widocznością nie jest tak źle, znaczy jest ciemno (mod -2) ale to działa na obydiwe strony więc luz, ale nie tak by blokowało to działania. Jeśli to ma pomóc to Kano może zignorować ten modyfikator przez wszczepki.

Skrzynie rozmieszczone są tak jak wam pasuje, generalnie na tyle wysokie, że można się za nimi schować, czasem na kucanie czasem wyżej, ale ogólnie zawsze trzeba się nieco scjylić jeśli głowa jest potrzebna.

Numerowania buziek wolałbym uniknąć o ile to nie jest to niezbędne, ponieważ i tak nie rozliczam jakoś dokładnie ruchu, więc w swoich postach możecie się po zamieniać i znaleźć tam gdzie chcecie.

Ani Kano ani Albert nie widzą objawów czegokolwiek u Evrosa, przynajmniej do postu merilla.

Oczywiśćie karabin jest rozstawiony tak by móc mierzyć w korytarz którym nadchodzicie. (ten najbardziej na prawo.

Mapka4

 

__________________
Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra

behemot

Ahoj, w weekend pragnę napisać posta, mogę to zrobić w oparciu o wasze posty (opcja preferowana) albo odwołując się do najlepszych tradycji Szekspirowskich już bez nich (opcja niepożądana).

 

__________________
Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra

deMaus

Mój będzie jutro do 14:00

 

behemot

Ahoj,
Dostałem informację od Radagasta, że lądujecie w pobliżu martwego pplota (krzyżyk na mapce), od stanowiska pplot jest zejćie do podziemi otwarte.

Za nim jest długi, ciemny i pusty korytarz.

Od niego na prawo zaraz wiedzie kręte przejście.
Od niego na lewo idzie proste przejście do drugiego ciągu korytarzy. Ten drugi ciąg korytarzy zdaje się byc bardziej ruchliwe.

Ten wasz jest na razie nudny i nieciekawy. Wiedzie prosto aż do hangaru, przy czym wychodzi w hangarze na poziomie powyżej 4 buziek. (metalowe chodniki rozpięte nad hangarem)

Od strony hangaru po prawej jest wejście do maszynowni, gdzie jest silnik i inne instalacje grzewczo energetyczne.

Również po prawej bliżej X są drzwi tym razem zamknięte.
Po drugiej stronie też są drzwi a nawet wrota, oczywiście zamknięte. Przez kratkę wiezięnną można zobaczyć coś jak windę (opuszczoną) oraz schody w dół.

Wszystkie drzwi mają konencjonalne zamki (zdolności manualne).
Wszystkie drzwi są w miarę solidne, ale bez przesady. Osoba z łomem i siłą 8 powinna dać radę. Tak samo jak z ładunkiem wybuchowym. Doświadczenie pokazuje, że miecz świetlny również się sprawdza.

 

__________________
Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra

deMaus

Mój post, jednak później niż chciałem, i ledwo ledwo, na avatar, ale jest. Postaram się nadać następnym więcej wyrazu.

 

Radagast

Założyłem, że te tajemnicze drzwi "koło X" nas zainteresują, więc tam nas skierowałem. Wszelkie pretensje proszę na PW.
Rzut (wykonany prawdziwą, żywą kostką) na otwieranie zamka dał 4. Więc bez cudów (drzwi nie rozstąpiły się przy dźwięku trąb anielskich), ale w zasadzie na pewno siadło. Nie wierzysz: przerzuć.
Przy okazji chcę wprowadzić małą (ale dość istotną) poprawkę w koncepcji postaci (za zgodą MG): wszędzie gdzie Sorena określono mianem chorążego, powinno być napisane "porucznik". A przy mundurze jest szabelka. Wszelkie uwagi/zażalenia j.w.

 

__________________
Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution.
Because I must not allow anyone to stand in my way.
-DN
Dyżurny Purysta Językowy

behemot

Mam wrażenie, że nie grupa gabinet jeszcze by chciało coś znaleźć, ale to jak będą pytania to powiem. Zakładam że jak ktoś będzie pisał posta to podeśle mu trochę informacji, albo jakoś inaczej to załatwimy.

No i ważna sprawa, że każda czynnosć to czas, a im więcej czasu to tym większa szansa że ktoś jednak was wykryje.

Co do grupy uderzeniowej to z dolnej sali (minimagazyn) są trzy wyjścia: na korytarz, na przystań hangaru i schody.
Z górnej sali są 4 wyjścia, na górny korytarz, schody w dół, na podwieszane chodniki nad hangarem (obecnie puste) i na zewnątrz do stanowiska wielkich dział (których obecnie nie ma)

Mapka 5

A co do długości postów, to w czasie akcji/walki mogą a nawet powinny być nieco krótsze.

Inne informacje:
- do holomapy w komnacie tajemnic podłączona jest stuletnia machina myśląca wielkości szafy napędzana na perforowane karty, projektor i jednostka centralna zdają się być z dwóch różnych PT ale o dziwo ze sobą współpracują. Jak ktoś ma Maszyny Myślące to może spróbować podłubać w sprzęcie.
- Jeśli ktoś z grupy uderzeniowej przesunie się bliżej wyjścia (tego na pięterku) to jest w stanie połączyć się z Rybką. Tak samo grupa skradana dopóki jest blisko wyjścia może połączyć się z rybką (ale nie z grupą uderzeniową).

 

__________________
Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra

behemot

No i tradycyjnie chciałbym zobaczyć jakieś posty do weekendu, bo jak nie wy to ja je napisze.

 

__________________
Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra