Konrad, gdyby ktoś pytał, wróci do łodzi po rozmowie z majstrem. |
Jako że mam nawał pracy a dopiero teraz dostałam odpowiedź od szanownego mg, nie obiecuję posta w terminie. EDIT: Bardzo Was przepraszam, ale z przyczyn osobistych muszę zawiesić lub co najmniej znacznie ograniczyć moją działalność na forum. W tej turze niestety nie zdążę napisać, co będzie później - czas pokaże. |
Ja znowu spóźniona :( Przepraszam współgraczy, walczę z tym, ale mam ostatnio permanentny kociokwik Kiedyś w końcu odpiszę pierwsza, obiecuję wtedy kłopoty wszystkim ;) |
Przerdzewiałe młotki... Ha! |
Marrrt jeśli można to odpiszę w poniedziałek, a najpóźniej we wtorek. 28.11. - 02.12 nie będzie mnie na forum, więc kolejny post też trochę później. |
Ano post jest jak już niektórzy zauważyli. Erich. Jedzie sobie windą i za jakieś 10 -15 sekund dojedzie na dół gdzie będzie na niego czekać dzielny komitet powitalny 2 strażników portowych. Kosz jest wielkości 1,5 m x 3 m. Przystań. Zacumowanych jest obecnie w przystani jakieś kilkanaście do dwudziestu jednostek. Większość wielkości Świtu. Galeon cesarski jest oczywiście największy. Na wieść o "Alarmie" większość marynarzy okazała się niezwykle zajęta czynieniem klaru na pokładach, a żebractwo i portowe kurwy ni stąd ni zowąd zniknęły z oczu. Z różnych stron przystani w kierunku windy będą dobiegać dwójkami strażnicy portowi. W sumie ok. 8. Dalibyście sobie głowy uciąć, że było ich więcej, ale teraz na oko tylu właśnie jest na chodzie. Plus sierżant. Natomiast z góry klifu zbiega po schodach patrząc na ilość światełek liczna ekipa pościgowa. Będą na dole za jakieś 4 minuty. Cesarscy marynarze i żołnierze w liczbie 8 w sumie, pozostają niewzruszeni na alarm. Jeśli nie wynika to wprost z posta, to informuję, że ani straż portowa, ani cesarscy nie skojarzyli działaczki frontu wyzwolenia Kemperbadu z załogą Świtu. Jeszcze. Sylwia: Ma mikrą wiedzę o tym wszystkim co dzieje się na przystani. Na pewno usłyszała, że jest "alarm" i dzwonek. Bulaj puści w końcu więc w razie co ma przynajmniej 2 drogi ucieczki. Obie z własnymi konsekwencjami:) Łup pozwolę sobie opisać inną razą... Mara: No właśnie miałem prosić o wrzucenie posta, którego wrzucenie wcześniej tak aktywnie spowalniałem:) Czas do końca poniedziałku. W przypadku Ericha nie obrażę się za wtorek. |
Już się sam wyrywał na wolność ;] Liczę na dużo radości w kolejnej odpisce :D |
Mam prośbę. Marrrt mógłbyś przyspieszyć wydanie cesarskiego ukazu o zakazie zabijania mutantów? |
Ale w wolnych miastach ukaz nie działa i tak ;) |
Cytat:
Tak więc kemperbadczycy i cesarscy starają się nie wchodzić sobie w drogę. Natomiast wiadomo też, że tutejsze destylarnie brandy dostarczają zatrważające ilości tego trunku na cesarski stół. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:38. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0