|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
21-05-2012, 14:28 | #611 |
Reputacja: 1 | To trzeba było napisać wprost: dałem mu po mordzie bo nie chciał dać po dobroci i tyle.. Pretensja stąd że kraś się zrobił czytacz w myślach normalnie.. czyli pretensja za zdanie które napisałeś a nie za czyn. Jaśniej już ci tego nie mogę objaśnić. Wybacz.
__________________ Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-) |
21-05-2012, 14:30 | #612 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-) | |
21-05-2012, 14:38 | #613 |
Reputacja: 1 | Dobra zaczynam rysować. Ja rozumiem co do mnie mówisz. Rozumiem o co nie masz pretensji a o co masz.... Tylko nadal nie kumam jednej rzeczy. Pokaż mi w którym miejscu w twoich postach można było dojść do wniosku, że sztylet ma na ciebie wpływ? Jak mogłem wykorzystać wiedzę z postów skoro jej tam nie ma... |
21-05-2012, 14:42 | #614 |
Reputacja: 1 | Dobra to chyba wyczerpuje temat. Dalsza rozmowa jest bezcelowa. |
21-05-2012, 15:27 | #615 |
Administrator Reputacja: 1 | Wbrew temu co mówisz, odróżniam i nie uważam, że to tarcie to jakaś wielka tragedia. Zwróć jednak uwagę na to, że cały czas mówię (i to w moich postach jest najważniejsze), iż Twardy nie nadaje się na dowódcę, a ty to tylko potwierdzasz. Bandyta i tyle. Za takiego też uważa go Gottwin. Na dodatek za głupiego bandytę, zatem podwójnie niebezpiecznego. Dziwne, że nie potrafisz tego zrozumieć. Świat jest brudny, twardy, okrutny, ale jak już, to lepiej szukać ludzi twardych i mądrych, niż twardych i głupich. |
21-05-2012, 15:41 | #616 |
Reputacja: 1 | Jest w łupach jakiś dobrej jakości topór jednoręczny? |
21-05-2012, 16:22 | #617 |
Reputacja: 1 | Deliad z lepszej jakości broni, którą znaleźliście jest topór, dwa długie miecze, oraz łuk. Co do sztyletu i jego piętna chaosu, to generalnie argumenty Twardego są dość mocne i ja je kupuje. Broń była w posiadaniu kultystki chaosu, która dokonała nim samobójstwa a jej dusza nawiedza teraz ze złośliwości Ragnara (o czym nie wiedzą akurat postacie). Broń pozwoliła odczytać mowę chaosu, którą znają tylko właściciele szczególnej broni, o której wyjątkowości mówili przesłuchiwani przy znikającej ścianie w jaskini mutanci. Wszak, przez ten sztylet uważali Gracjana przez chwilę za kolejnego czempiona. Gracjan broni oddać nie chciał mimo iż Twardy wyraźnie podkreślał, że odda kiedy tylko upewnią się iż broń nie jest skażona chaosem. Jak dla mnie wystarczy by kogoś posądzić o dziwny wpływ broni. Co do rozdzielenia grupy, gdyby kiedyś do takiego doszło poprowadze o ile to możliwe w jednej sesji dwie grupy i już, ale będę robił wszystko, żeby tak się nie stało.
__________________ A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny! |
21-05-2012, 16:34 | #618 |
Administrator Reputacja: 1 | To dla Gottwina dobry miecz |
21-05-2012, 17:04 | #619 |
Reputacja: 1 | Zirnigowi przyda się porządny topór. Tarcia w grupie są jednym z najciekawszych aspektów rpg, zaraz po współpracy. To, tak jak w Baldrus Gate, jak postaci zaczęły najeżdżać na siebie, gra zyskała miły koloryt. Niech każdy odgrywa swoją postać według swoich założeń. Nie wiem kim Twardy jest z zawodu, ale raczej nie Imperialnym Dyplomatą. Załatwił sprawę brutalnie i skutecznie, z naciskiem na to drugie. Przecież mógł załatwić to o wiele gorzej. Mała paranoja dotycząca chaosu to epidemia (czy epikhazemia) w starym świecie. Nie rozumiem waszego wzburzenia w wypowiedziach. Gra to gra, każdy postępuje jak uważa. Jeśli idzie o kwestię, pociągu maga do sztyletu, to ja ją zauważyłem w prostej sprawie, że nie chciał go oddać. |
21-05-2012, 18:22 | #620 |
Reputacja: 1 | Deklarowałem w poście, że Felix bierze broń Więc zapas broni wyczerpany. |