|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
15-02-2012, 09:08 | #91 |
Reputacja: 1 | Jeśli ktoś ma pytanie do Juliene, Kathariny, Sigismunda to pytać (najlepiej przed postem, a odpowiedź razem z pytaniem zawrzeć w nim). Możecie np. zadawać pytania w docu. Sama Juliene niewiele mówi gdzie jadą i ogólnie nie opowiada zbyt dużo. Katharine siedzi ciągle przy niej ‘pilnując’ ją przed bohaterami. Sigismund jest człekiem prostym, ale nie głupim. Odpowiada chętnie na pytania, ale tylko takie na których odpowiedź zna. Czyli ogólnie tura na pogadanie (część rozmów już prowadzona w docu) Pisać śmiało do mnie i między sobą Aha, jesteście wciąż w podróży Middenheim. Rozmowy możecie przeprowadzić w jakimkolwiek przedziale czasowym w jej trakcie. I jakimkolwiek miejscu (tylko rozsądnym ) |
15-02-2012, 09:32 | #92 |
Reputacja: 1 | Jak wózeczek się zmieści to Wujkowi obojętne -
__________________ Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-) |
15-02-2012, 11:29 | #93 |
Reputacja: 1 | Saraid interesuje jedno... Da się gdzieś po drodze kupić strzały? Bo jakoś tak zapomniała powyjmować je z trupów O_o...
__________________ “Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.” |
15-02-2012, 11:45 | #94 |
Reputacja: 1 | Można śmiało kupować.przejezdzacie przez różne miasteczka |
16-02-2012, 08:12 | #95 |
Administrator Reputacja: 1 | Oj, rozbawiłeś mnie. Ile dni z nami jechał ten jeniec? Poza tym - wiara w to, że wypuszczony kmiotek będzie wędrować kilka dni i odda list - to jest trochę naiwne |
16-02-2012, 09:25 | #96 |
Reputacja: 1 | A nie napisałem kiedy w miejscu gdzie kapłanka po prostu nie patrzy. Przecież nie pozwoliłaby żebym tego chłopa zamęczył psychicznie A co do jego "poselstwa" to widzisz, że on ma kupę w spodniach praktycznie i jakbym mu kazał to by zebrał chłopów i tego Haarena szukali |
16-02-2012, 09:28 | #97 |
Reputacja: 1 | Może wierzył w jego dobre serce Jakbym był tym kmiotem, to cisnąłbym list na ziemie za pierwszym zakrętem i ruszył w długą. Albo zaniósłbym do swojego "zleceniodawcy". Jeśli tak, to Eryk sam dostarczył im namiary na siebie i poinformował o tym, co faktycznie wiemy o tych zbirach. :P |
16-02-2012, 09:37 | #98 |
Administrator Reputacja: 1 | Nie, skąd... A kto napisał o licznych postojach, modłach i wizytach w świątyni, zanim wreszcie nadeszła chwila przesłuchania |
16-02-2012, 14:22 | #99 |
Reputacja: 1 | Jak zrobię edit i zamienię kolejność to będzie lepiej :> ? |
16-02-2012, 14:37 | #100 |
Administrator Reputacja: 1 | Bardziej logiczne jest, że na pierwszym postoju go przesłuchasz |