AJT

Najświeższe info: Elfka sama postanowiła rozdzielić kasę karczmarza

 

AJT

Eryk i Ignatz, zgodnie z tym co pisałem, tracą PP. Prosiłem tylko o krótkie info 'nie czekaj'.

 

Aeshadiv

No trudno jakoś to odzyskamy już będę regularnie pisał

 

AJT

No jeszcze po dwa macie Trzymam za słowo

 

Kerm

A ja bym się chciał dowiedzieć, kiedy Alexowi życie wróci do normy i kiedy wreszcie będzie mógł zacząć żyć jak normalny (chociaż ozdobiony bliznami) człowiek.

 

AJT

Dziś, najpóźniej jutro, zaktualizuje karty w panelu.
Ale Alex (mechanicznie) nie będzie ciężko ranny.

 

Kerm

Nie ciężko? Jak miło... Ale co to w ogóle znaczy "ranny"?
Mikstura leczenia i fachowa pomoc (a trudno o lepszą pomoc, niż kapłanka Shallyi) przez kilka dni powinna go całkiem postawić na nogi...

Teraz przejdźmy do owych mechanicznych (?) konkretów.
Czy może już jechać konno? Naciągnąć kuszę? Walczyć mieczem?

 

AJT

Tzn? Jest (był) poparzony i dochodzi do zdrowia.


Teoretycznie taką Alex mógłby mieć nadzieję. Praktycznie wszystkie rany i bóle nagle mu nie znikną i wciąż odczuwa ostatnią wizytę w karczmie. Mikstura leczenia działa tylko na lekkie rany.

Pisałem wcześniej, że nie będę robił z Alexa kaleki, więc może wykonać każdą z tych czynności, jeśli sam uważasz że może.

 

Kerm

O to mniej więcej mi chodziło. Żeby się czasem nie okazało, że:
Alex naciąga kuszę -> otwiera się kilka ran.

 

AJT

Jest solidnie zapieczony, nic się nie otworzy