|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-08-2013, 01:59 | #31 |
Reputacja: 1 | Spóźniony niestety :\ Pomimo wolnego, a może właśnie za to. Ale dom odmalowałem ;p Teraz idę spać Szkoda, że jednego członka szacownej drużyny zapewne ubędzie.
__________________ ZauraK |
16-08-2013, 14:43 | #32 |
Reputacja: 1 | Zombiannie dziękujemy za krótką grę. Bez zaskoczeń jej postać nie dała rady. Ta sesja nie przewiduje prowadzenia przeze mnie npców w takich sytuacjach. Czas do poniedziałku. Można w postach wrócić do wozu, natomiast jeśli Dagmar nie znajdzie sposobu na powstrzymanie ludzi, to po powrocie ich tam nie zastaną. Cała trójka wraz z dzieckiem ucieknie do lasu. EDIT: wpisałem aktualne PŻ do kart. Rany Zebedeusza to stłuczenia. Valtharys, przypominam o uzupełnieniu karty. Bez tego testy mogą być trudne do zdawania.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead Ostatnio edytowane przez Sekal : 16-08-2013 o 14:47. |
16-08-2013, 16:05 | #33 |
Reputacja: 1 | W zasadzie zostało nam załatwić sprawę z wieśniakami i ruszyć dalej do warowni. |
16-08-2013, 16:18 | #34 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Wieśniacy dali dyla, chyba że Dagmar ich zatrzyma. Ruch po stronie Dagmara.
__________________ Zawsze zgadzać się z Clutterbane! |
16-08-2013, 19:53 | #35 |
Reputacja: 1 | Tak na prawdę do czego oni są nam potrzebni ? Pomogliśmy im, ratując przed potworami i tyle. To, że oni mają niefart i przytrafiło się im nieszczęście jest wystarczającym ciężarem. Będą musieli się ukrywać i tak bo jak ktoś inny ich zobaczy i tak będzie chciał ich zabić. Czy jak? |
16-08-2013, 20:02 | #36 |
Reputacja: 1 | W zasadzie nie zależy mi na ich zabijaniu, jednak Alethe spogląda na te sprawy z punktu widzenia swoich własnych interesów: jeśli ich znajdzie, leżą, jeśli nie, dalejże do Roezfels. Ogólnie, niewiele znaczą. |
16-08-2013, 20:08 | #37 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Jeśli uciekną nie będę ich gonił. Jeśli zostaną będę musiał ich zabić i dziecko też.
__________________ Zawsze zgadzać się z Clutterbane! |
17-08-2013, 13:42 | #38 |
Reputacja: 1 | Jeśli chodzi o wóz, to koło poszło w drzazgi i nie ma zapasowego. Naprawić nie naprawicie, można co najwyżej wyprząc konia pociągowego i ewentualnie zabrać go z wami. Pod wierzch się jednak nie nadaje. Na samym wozie trochę zboża i innych zapasów, nic cennego, choć oczywiście żywność jest cenna w chwili obecnej. Nie bronię odnaleźć też butelki czy dwóch okowity.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
20-08-2013, 13:38 | #39 |
Reputacja: 1 | Czas do piątku. Proszę o decyzję czy przeczekujecie deszcz, czy niezależnie od pogody i zmęczenia jedziecie dalej (ew. po krótkiej przerwie). Alrich, jeśli mu odmówicie, pojedzie dalej przodem. Jeśli się zgodzicie, przyłączy się i dostosuje do waszej decyzji. Ma na oko czterdzieści lat, ale różnie to bywa z magami. Jego uczennica niechętna będzie do pokazywania twarzy i zbliżania się do kogokolwiek.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
20-08-2013, 13:50 | #40 |
Reputacja: 1 | Zostajemy na popas? Bo skoro pogoda jest zła, to może rzeczywiście nie warto tak szybko podejść do warowni. Co do czarodzieja, nie ufam mu, szczerze powiedziawszy. |