Dnc

Roran zgadza się z Moritzem można iść na zachód a potem do tego znajomka Felixa.
Od razu uprzedzam, że nie pozwoli się na konia wciągnąć więc możemy zrobić tak że razem z resztą krasnali was po poprostu dogonimy za pomocą naszego uber wytrzymałego marszu.

Podział na 3 teamy jest fancy! Let's do it!

 

dzemeuksis

Wyłapią nas, jak raki do saka.

Ale niech tam. Jeśli wszyscy przyklasną, to tak zrobimy (chociaż dla MG to raczej kłopot). Jedni lewymi krawędziami heksów, drudzy środkiem a trzecia grupa prawymi krawędziami? Zakładam, że kierunek znajomek Feliksa przyklepany.

 

__________________
Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.

Lord Cluttermonkey

Czyli trzy grupki odbijają z 37.27 w stronę 35.27?

E. Mapę wrzuciłem na sam początek materiałów.

E2. Calarchon będzie towarzyszył Moritzowi i reszcie (żeby się nie pogubili w ciemnościach). Laurelandil i Valahuir dołączą się do Felixa.

E3. Jeszcze czeka mnie kilka drobnych ustaleń na pw z niektórymi graczami.

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Dnc

tylko poczekaj nie każdy to przyklepie by nie było że za innych decydujemy

tak będzie ciekawie i na pewno jeszcze bardziej niebezpiecznie ale też najszybciej

 

Lord Cluttermonkey

A co z elfimi dziećmi?

Może jednak Laurelandil się odłączy i pójdzie swoją drogą.

E. Która grupa zabiera ze sobą Jaxemekę?

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

dzemeuksis

Elfie dzieci: mnie one dyndają, chyba że Laurelandil poprosi o coś w związku z nimi. Póki tego nie robi, to co nas one obchodzą?

Jaxemeka nie może iść z grupą Feliksa, to oczywiste - oni muszą się najbardziej spieszyć i nie będą sobie zawracać głowy jeńcem. Thurin chciał z nim gadać, więc niech idzie z krasnoludami.

Tak w ogóle, to ja bym go później wypuścił, tylko tak, żeby nie wiedział, dokąd zmierzamy. Np. zostawił przywiązanego do drzewa tak, żeby spokojnie mógł się uwolnić, tylko żeby to mu zajęło jakiś czas.

 

__________________
Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.

Dnc

krasnoludy mogą go zabrać ale Roran nie ręczy że przeżyje ten marsz :P

z Felixem też nie pójdzie bo będzie go spowalniał wiec zostaje jeszcze jedna

 

Lord Cluttermonkey

Tak czy inaczej ktoś się nimi musi zająć, także Laurelandil z którejkolwiek grupy odpada, a reszta elfów woli Wam pomóc niż odbijać swoich (bo po ciemku całkowicie pogubicie się w lesie).

Jaxemeka do krasnoludów.

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Dnc

w ogóle to po co nam ten goblin? bo zapomniałem
może go kilim, co?

 

dzemeuksis

Moritz dał mu słowo, że jeśli będzie współpracował, to nic mu się nie stanie. Współpracował...

 

__________________
Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.