|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
03-10-2014, 13:52 | #91 |
Reputacja: 1 | Ja biorę numer 3. W razie gdyby któryś z krasnali został poważnie ranny to go wyciągam z pierwszego szeregu i wchodzę na jego miejsce. Proponuje wycofywać się jeszcze dalej, tak by to oni stali na schodach w drzwiach, wtedy to my we 3 zaatakujemy 2 truposze. Albo przynajmniej ciut w górę by wszyscy walczyli na schodach, wtedy będzie 2 na 2. |
03-10-2014, 14:00 | #92 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
03-10-2014, 14:18 | #93 |
Reputacja: 1 | Wiesz, to zależny od sprawności :P Np możesz podskoczyć nad ciosem a potem robiąc szpagat zaprzeć się nogami o ściany i wtedy możesz naparzać w dół tylko lekko się schylając samemu będąc praktycznie poza zasięgiem wroga :P |
03-10-2014, 15:29 | #94 |
Reputacja: 1 | Chyba wezmę numerek 5 Nie, no oczywiście 1, to się chyba rozumie samo przez się. Elfiak mógłby naparzać między nami, w końcu długie łapska ma
__________________ Ash nazg durbatuluk, Ash nazg gimbatul, Ash nazg thrakatuluk, Agh burzum-ishi krimpatul! |
03-10-2014, 15:50 | #95 |
Reputacja: 1 | To jest moment kiedy zaczyna się zazwyczaj sesyjna głupawka. Dołączę się. Krasnoludy torują przejście, podczas gdy reszta bierze elfa za nogi i przekłada nad krasnoludami, długi jest, to sięgnie. Tylko niech nie rzuca szyszkami, bo jeszcze trafi w kogoś na pierwszej linii, a ja nie chcę mieć napisane w historii postaci, że pierwszą ranę w przygodzie otrzymał od rzutu szyszką podczas walki z nieumarłymi. |
03-10-2014, 18:14 | #96 |
Reputacja: 1 | chciałem zaczerpnąć moc z klatki bez jej otwierania, ale skoro się nie da, to nie wiem czy ktoś chce mnie przed tym powstrzymać, czy mam robić swoje? Tak się pytam, bo ryzyko jest spore. Jak okaże się że w klatce uwięziony jest jakiś demon, albo inna maszkara to nie chciałbym ponosić odpowiedzialności za śmierć 5 poszukiwaczy przygód:P Może dramatyzuję i wcale tak nie będzie |
03-10-2014, 18:35 | #97 |
Reputacja: 1 | Z drugiej strony, jeśli ma tam być demon, to otwieranie klatki w stylu "walka jest trudna, zaryzykuję i zobaczę czy przypadkiem nie znajdę tam mocy, aby zniszczyć wszystkich wrogów" jest po prostu proszeniem się o kolejnego potężnego przeciwnika na polu bitwy. Im trudniejsza walka, tym głupszy pomysł, aby ryzykować. Ale w sumie to jest gra. Ja mam na karteczce napisane czym jest ta klatka i nie będę tego zmieniał pod wpływem okoliczności. Na 1000 różnych możliwości ty widzisz ją tylko jako źródło mocy |
03-10-2014, 18:54 | #98 |
Reputacja: 1 | Istnieje szansa, że demon (o ile faktycznie tam siedzi) jest posłuszny trzymaczowi klatki, a to jest niezły bonus
__________________ Ash nazg durbatuluk, Ash nazg gimbatul, Ash nazg thrakatuluk, Agh burzum-ishi krimpatul! |
03-10-2014, 19:46 | #99 |
Reputacja: 1 | mowilem. tyle opcji ile sobie wymyslicie hehe |
03-10-2014, 21:40 | #100 |
Reputacja: 1 | Wiem, że tyle opcji ile sobie wymyślimy. Ale tak jak pisałem nie chce mimo tego że ja ją trzymam w 100% o niej decydować wiec jeżeli ktoś uważa, że jednak nie powinienem jej otwierać (przynajmniej w tym momencie) niech mnie powstrzyma. Bo ja w poście się jasno określiłem. |