Molkar

Oj to było prawie pewne, że wrócimy a ja miałem prawie pewność, że to nam na dobre nie wyjdzie

 

__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427

archiwumX

Możliwe, że ktoś/ktosie obserwuje pożar, więc wpadłem na pomysł jak odwrócić jego uwagę od ucieczki BG:
1) Wziąć alkohol z zapasów gospodarz
2) Wejść z nim na dach
3) Znaleźć źródło ognia
4) Cisnąć tym alkohol, aby ten ogień buchnął z efektami audio-wizualnymi
5) Uciec w stronę przeciwną od "wybuchu"

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.

Molkar

Ewentualnie podpalić inna chatę

 

__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427

archiwumX

Zrobi się koktajle Mołotowa i można spalić z kawał wioski... chociaż lepiej wykorzystać jako granaty. Co jak co, ale wioski z dymem puścić nie chcemy.

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.

Dekline

A jeszcze jakby zrobila to Twoja postac to juz w ogole

 

archiwumX

I o to chodzi...

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.

Molkar

Bardziej mi chodzi nie o spalenie całej wioski tylko o odwrócenie uwagi bo zaczną gasić taka chatę

 

__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427

Inferian

Tematycznie i nastrojowo


Marwald jest zły i to wszystko dociera do niego jeszcze tak powoli. Zaraz walnę posta może zdążę, bo dzisiaj jednak nie mam za wiele czasu

 

archiwumX

Jak podpalimy tą inną chatę to będzie naprawdę trudno wrócić... Już sama reputacja Felixa robi problemy. Więc moje propozycja to albo rozmiecamy pożar i uciekamy w jego cieniu albo wykorzystujemy koktajle Mołotowa jako granaty na tych co wykonają agresywne ruchy (będzie wtedy można powiedzieć, że to była obrona.)

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.

Molkar

Próbują spalić kapłana i osoby które pomagały wiosce w tym moja postać która uratowała Thorstena, nie wiem czy moja postać będzie miała ochotę na powrót albo nawet na pomoc im ... Teraz i tak nie ma czasu o tym myśleć mając ogień koło tyłka a jak się wszyscy na nas rzuca to małe szanse mamy po 9 strzał i 1 atak na rundę a oni będą blisko i będą biegać szybciej niż my z saniami

 

__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427